"hej .. hej ... hej", proste i dobre;] minimalistyczna elektronika w klimacie raczej 80's, nie wiem właściwie jak zakwalifikować, ale czy to takie ważne? Tak płynie sobie ta muzyka, może i trochę chaotycznie momentami, ale w tym tkwi urok Twoich kompozycji, tak czy owak ciekawie się słucha 5/5
Marcinie, według mnie "U" utrzymany jest w klimacie Synthpop'u/Chill Out'u, z dyskretnym rysem Ambient'u w tempie Down... ;D Sound Design piętnuje styl 80's/90's; sporo eklektyczny (swoisty Fx wokalu wobec głębokiego, gęstego motywu przewodniego; "wplecionego" w wariacje rozmytej gitary i drapieżnych Synth'ów; nadto Cosmic Pad'y i ton a'la African Drums). Szkielet Twego tematu tworzy de facto jednolity Beat: Kick trochę zbyt "pudełkowy" godny większego Sub'a; Hi Hat'y niewyraźne. Tenże jest przyzwoity acz krztynę nużący; niewykluczone, iż dzieje się tak przez ("taki sobie") Roll Bass; monolitowy i intensywny w swej artykulacji. Wszelkiej maści barwy; szczególnie te "ciężkie", lekko toporne, "z dołu" brzmią ciekawie. Technicznie, według mnie: zbyt cicho; (niestety) brakuje właściwej separacji; track jest momentami solidnie "mętny na fali". Zauważ, proszę, iż Kick "dotknięty" jest (szybkim) Delay'em; odbicie tegoż "klika" w L kanale i takowy efekt lekko drażni. Jest różnorodnie... ulotnie. Myślę, iż projekt krótszy byłby źródłem słusznego niedosytu.
Przyjemnie
Drobne uwagi: w 1:26 zaczyna się za szybka melodia, która wchodzi za bardzo w wysokie częstotliwości. Burzy klimat - te dźwięki bardziej pasują do jakiejś techniawki. Po 1:49 utwór wraca na dobre tory Po 2:09 dla zmiany dałbym długi reverb na clapie, dobrze komponowałby się z padami.
Po 2:30 utwór wchodzą dźwięki, które mnie (w tym konkretnym utworze) nie pasują.
Witam, synth na początku przypomina mi piosenkę Georga Michaela "Freeek", do 1:26 jest niemal idealnie, ale jak wchodzi ten syntezator grający na wysokich rejestrach, jako całość przyjemnie się słucha, tylko taki mały szczegół ode mnie 5.
Ja nie mam nic do zastrzeżenia chyba, po prostu mi się podobało. Jedyne co to może bym coś zrobiła z perką, nałożyła jakieś efekty czy coś co by ją "podboostowało" trochę :P
Co mi przeszkadza to źle potraktowana stopa w miksie – dobrze to słychać jak puścimy początek a później przeskoczymy na 1.30, stopa niestety umyka i cichnie z powodu natłoku innych dźwięków. Ja w takim wypadku stosuje ''częściowy layering'', tzn. tam gdzie cichnie to jest duplikat. Daje to priorytet dla kicka. Z innymi rzeczami też tak można robić – ważne jednak żeby się nie pogubić w miksie i wiedzieć co chcemy wyłuskać. Kluczowanie także może pomóc – nie jakieś mocne ale takie żeby szczyty przeciskały się przez inne ścieżki. Przyczepie się jeszcze do dźwięków – są słabo wyeksponowane, całość wydaje się zamglona i nieczytelna. W takim razie należy mocno podbijać EQ na prezencji dźwięków bo w miksie jest sporo miejsca na soczystość, której brakuje. Melodia ciekawa – ogólnie lubię Twoje kawałki, te bardziej elektroniczne ale widzę, że tworzysz także inne klimaty to dobrze, bo poruszanie się w różnych gatunkach wychodzi tylko na dobre.