Aranż to jakby nie do końca udany dubstep, lub jego pochodna. Dźwięki mocno surowe, fabryczne, bez efektów + snare z prawej strony zupełnie do mnie nie przemawia. Melodia za to ciekawa, brzmi jakbym słyszał "Tiesto - Tear In The Open" w skali major. Gdybyś robił to w flu to byłoby 2/5 ale podciągnę do trójki bo Imms to kawał upartego bydlaka.
Witam
Instrumenty grają nawet nieźle, ale wszystko jest strasznie suche, perka sucha, synthy suche, pianinko też.
Miksu tu zabrakło, ale w sensie nie eq, tylko pogłosy, delaye itp. Daję 3. Pozdrawiam
wybaczę te ubogie presetowe brzmienia, bo progresja akordów i harmonie, choć nie jakoś strasznie rozbudowane, mi się podobają. fajny bas FM po prawej gra, i podoba mi się też synkopowana perkusja, choć jest bardzo sucha i niewyważona (patrz hihaty wchodzące pod koniec każdych 4 barów)
brakuje przejścia w 1:27; progresja potem jest całkiem fajna, ale po kilku powtórzeniach robi się nudna bo w utworze nic się nie dzieje, nie wchodzi nic nowego, brakuje automatyzacji i efektów.