Ostatnimi czasy nie mam weny na nic ;[ Wczoraj siadłem żeby coś tam pobrzdękolić i ułożylem coś takiego. Mam nadzieje że nie kaleczy zbytnio uszu ;] Jak mówi tytuł oprócz fx'ów jako synth'a użyłem tylko Sytrus'a ;] Enjoy
dzięki fajnie że się podoba ;] być może to i dance ale jako że czasem nie wiem sam jak mam sklasyfikować to co mi wyjdzie w większości traktuje to jako szeroko pojętą elektronike ;]
Abstrahując od miksu, który prosi się o korektę (soczystość dźwięków; bardziej wyrafinowane "przejścia"); prócz aranżu, który jest krztynę przewidywalny i "skażony" frymuśnym Fx'emVox'u czy dziwnym Explode Hit'em (1:02/1:17), pozwolę sobie stwierdzić, iż to niezgorszy utwór. Aura różni się od mojej estetyki mimo to Twoje "coś tam pobrzdękolić" cechuje błyskotliwy w swej sugestywnej (ograniczonej Sytrus'em) ekspresji Sound Design. Jest syntetycznie klimatycznie. "Dół" dobitnie tętni; instrumentarium perkusyjne nie intensyfikuje właściwie Beat'u: Kick/Snare trochę "przygaszone/głuche"; Hi Hat'y mizerne, niemniej wariacje poszczególnych dźwięków, zwłaszcza przejrzysty Breakdown, kreują wstrzemięźliwy acz zacny aliaż w dyskretnym stylu Vintage. Wlewandowsky, przy minimalnej modyfikacji finalnego brzmienia (włącznie z Outro) niewykluczone, iż z obecnej struktury tematu zrodzi się sprężysty/rzutki track z konkretnym "rysem" 80's. ^D
Fajnie pierdzi ten arpik. Z tylu jest niezle melo ale brejk juz do bani - zupelnie inna bajka. W sumie jest spoko ale dopracuj perke bo jak juz pojawia sie to slabiutko wali. Pozdrawiam.