To jak to jest z Flem.... czy warto w ogóle kupować procesor 4 rdzeniowy i 8 giga ram? bo jeżeli FL nie obsługuje tyle to po co mam wydawać zbędnie kasę na procesor?
PC do FL Studio |
Zawsze Ci się do innych rzeczy przyda Jak wyjdzie 64 bitowa wersja fl'a to Ci zacznie obsługiwać, a fani już coraz bardziej narzekają na jej brak, więc IL może się w końcu za nią zabierze No i taki sprzęt wystarczy Ci na dłużej i nie będziesz musiał dokupywać co chwile to nowe części. Kup raz a dobrze
może... ale z tego co wyczytałem FL jest pisany w jakimś delphi czy coś... nie wiem co to, ale ludzie piszą, że puki tak będzie to FL nigdy nie będzie w 64 bitach bo to uniemożliwia zrobienie takiej wersji... niby fl obsługuje 3,5 rdzenia i 4 giga... hmmm no w sumie to zawsze lepiej niż 2...
na chwilę obecną wygląda to tak: Procesor: AMD Phenom II X4 955 Black Edit /3.2GHz, 125W, AM3, BOX, rev. C3/ 395 zł Płyta główna: AsRock 960GM-GS3 FX /AMD 760G, AM3+/ 169 zł Pamięć RAM: Kingston 8GB (2x4GB) 1600MHz CL9 HyperX Black 199 zł Łącznie: 763 PLN Co sądzicie o takim połączeniu?
mam AMD obecnie również 2 rdzeniowego i ani razu mi się nie "spocił" a mam go parę lat więc mam zaufanie do tej firmy (mojego amd traktowałem śrubokrętem hehe i żyje o dziwo ) na testach wydajnościowych te phenomy ponoć przebijają nawet i5 chyba, że to jakaś ściema... a cena połowę niższa...
zamiast 8 gb lepiej kupic lepsza plyte za jakies 300 zl msi np., i dobry zasilacz 600 wat za 200 - to sa niedoceniane komponenty a maja wplyw nie tylko na zywotnosc ale i wydajnosc podzespolow. ten amd to dobry procek - a roznice miedzy intelowskim to sie tylko do benchmarkow nadają - mam 3letni sprzet z 4 gb (cl7) z przyzwoitą jak na tamte czasy reszta i wszystkie nowe gry chodza praktycznie na max a skoro fl nie obsluguje 8gb to ja w ogole sensu nie widze- zawsze za pare lat mozesz sobie dokupic.
1. dziś nie ma dużego znaczenia czy amd czy intel, kiedyś miało jak wtyczki były pisane pod architekturę ściśle intelowską, ale to był wzrost wydajności o nieduże 10-15%, dzisiaj jest to pomijalne.
2. jeżeli odpalisz fl'a przez plik FL(extended memory).exe to obsłuży Ci nawet 64 GB RAM. jednakże nawet z hypersoniciem, kontaktem, zebrą i wielkimi soundfontami ciężko jest zauważyć spadek wydajności mając 4 GB (przy 4 GB RAM również powinieneś odpalać FL'a przez extended memory, bo bez tego masz tylko 3,25 GB). 3. dla normalnych projektów bez soundfontów i bez ogromnych wtyczek (ogromnych czyli rzędu kontaktów czy symfonicznych orkiestr po 25 GB) można spokojnie i wydajnie pracować w 2 GB RAMU, 3 to już świat i ludzie. 4. dwa rdzenie do FL'a to max, można mieć i 6 ale wielowątkowość kuleje z racji architektury. jeśli masz procka 2 x 2,33 GHz to przy sterownikach ASIO2 nie potrzebujesz szybszej maszyny, chyba, że chcesz grać w battlefielda a nie używać FL'a nie jestem najmądrzejszy, ale kilka kompów pod fl'a złożyłem. nikt jakoś się nie skarżył mam nadzieję, że pomoże poniższe: http://audiogear.pl/?mit-o-szybkosci-ram-u,18 http://audiogear.pl/?optymalny-zestaw,14
Derlee może Twoim zdaniem dwa rdzenie i 3 GB RAMu to świat i ludzie, ale nie zmienia to faktu, że jeżeli odpalam projekt zawierający powiedzmy 10 Sylenth1 i kilka 3x osc to projekty mi się tną, a posiadam dwa rdzenie 3 GHz i 4 GB RAM. Oczywiście w tych projektach są automatyzacje i kilkanaście sampli często dłuższe wokalne, ale nie zmienia to faktu, że 100% komfortu nie czuję, bo muszę renderować do mp3 żeby odsłuchać, chyba że zgrywam gotowe soundy do waveów, co by odstresować procesor. RAMu spokojnie mi wystarcza, ale zużycie procesora zawsze 99% przy odsłuchu takiego projektu. Jeżeli to kogoś interesuje posiadam interface Saffire Pro 14 i działam na sterowniku dedykowanym, korzystałem też z ASIO, ale wydaje mi się, że dedykowany właśnie na nim bazuje, bo nie ma żadnej różnicy.
jeżeli masz bufor/latencję ustawioną na 2 ms to nawet core i7 3,4 GHz i 64 GB RAM nie pomogą
mówimy oczywiście o FL'u. ja z latencją 12-15 ms odpalam FL'a na działce na kompie z pentiumem 3 450 MHz i 1 GB RAM i na takiej latencji 10 sylenthów to nie ciężar (też ubóstwiam tą wtykę). nie ma znaczenia karta czy to Saffire czy RME czy Motu, dedykowane sterowniki to w 99% przypadków Asio lekko zmodyfikowane w celu większej stabilności. spróbuję zrobić kilka testów, odkopię z piwnicy stare komputery (pentiumy 3, 4, kilka starych core 2 duo i dual core) i zobaczymy obciążenie procka i przycinki na poszczególnych latencjach, z czego można ładnym wykresem zobrazować korelację pomiędzy latencją a wydajnością. potrzebowałbym tylko ogromny projekt, może być bezsensowny, ale żeby po wciśnięciu play procesor umierał. masz taki projekt na zbyciu albo możesz taki zrobić? ja w przyszły weekend postaram się postawić FL'a na wszystkich starociach
Mam latencję 12ms bufor na 2048 sample, zawsze odpalam wersję Extended Memory, zrobiłem już co mogłem i moim zdaniem, po prostu komputer nie domaga, a projekt nie musi być nie wiadomo jak rozbudowany: 15 vst, 20 sampli, vocal, 15 automatyzacji. W momencie, gdy wchodzą wszystkie "armaty" procesor zaczyna nie wyrabiać i klapa. Jeżeli ktoś mi napisze, że to nie jest normalne, to w takim razie muszę zająć się moim kompem, przeinstalować wszystko albo co.
morał z tego taki, że AMD Phenom II X4 955 Black Edit /3.2GHz, który chce kupić sowa będzie dobrym wyborem jakość/cena...rzucać na silniejsze się nie opłaca a problemy, o których mówi elnanter zawsze będą. Tak w ogóle - nie wiem jak Windows rozdziela prace ale skoro z 2 korzysta FL to na pc odpalane sa jeszcze jednoczesnie inne procesy, które korzystać mogą z 2 pozostałych procków - więc zakup 4 procków jest chyba ważny.
jeszcze jedno sprawdz w menadzerze zadan co ci zre procka taklie gadu gadu też zre ! powyłanczaj wszystkie programy ... użyj Advanced System Care i Ccleaner mi to w zupełnosci wystarczało jak miałem 1gb ramu i karte graf.geforce 6400
Teraz posiadam : ICore i7-2600 3.40GHZ Radeon Hd 6870 1gb 8gb ram Windows 7 64Bit dysk 1tb karta dzwiękowa zintegrowana Realtek i jest gitara chodzi jak ta lala nic mi nie zre ani zacina a uzywam dodatkowo asio4all
Karta graficzna ma znaczenie, chociażby w tym celu, by nie obciążać dodatkowo proca niepotrzebnymi operacjami graficznymi, które wykonuje, gdy korzysta z zintegrowanej, lub tej z pamięcią współdzieloną. Karta powinna mieć pamięć własną. Czy będzie to DDR3, czy DDR5 to nie ma to już większego znaczenia przy tworzeniu muzyki. Jakąś tanią 1 GB DDR3 możesz kupić, więcej Ci nie będzie potrzebne, o ile nie bawisz się w zaawansowaną grafikę czy gry :P.
(26.07.2012, 9:29)Derlee napisał(a): 1. dziś nie ma dużego znaczenia czy amd czy intel, kiedyś miało jak wtyczki były pisane pod architekturę ściśle intelowską, ale to był wzrost wydajności o nieduże 10-15%, dzisiaj jest to pomijalne. Zakładając niemal identyczne parametry proców (clock, cache, przepustowość połączeń między modułami, etc) - to AMD, ze względu na lepsze możliwości do OC jest lepszy w wydajności przy przenoszeniu, oraz kompresji plików... lecz wszelakie operacje związane z dźwiękiem i grafiką wykonuje wydajniej Intel, o około 25-30%. (26.07.2012, 9:29)Derlee napisał(a): 2. jeżeli odpalisz fl'a przez plik FL(extended memory).exe to obsłuży Ci nawet 64 GB RAM. jednakże nawet z hypersoniciem, kontaktem, zebrą i wielkimi soundfontami ciężko jest zauważyć spadek wydajności mając 4 GB (przy 4 GB RAM również powinieneś odpalać FL'a przez extended memory, bo bez tego masz tylko 3,25 GB). Gratuluję wiedzy! Odkąd program, który został napisany w delphi (a jak wiadomo, architektura systemów napisanych w tym języku nie obsługuje ciągów 64-bitowych) może obsłużyć 64 GB ramu? Cała aplikacja jako pojedynczy proces nie wykorzysta więcej niż 3,25 GB ramu, bo to są jedynie 32 bity. (26.07.2012, 9:29)Derlee napisał(a): 3. dla normalnych projektów bez soundfontów i bez ogromnych wtyczek (ogromnych czyli rzędu kontaktów czy symfonicznych orkiestr po 25 GB) można spokojnie i wydajnie pracować w 2 GB RAMU, 3 to już świat i ludzie. Kilkanaście massive'ów, podobna ilość FM8, Sylenthów, Sytrusów.. do tego konkretne wtyczki efektowe (a czasami i po kilkanaście na każdą ścieżkę - i te 3 GB RAMu to bardzo mało :P Nie mówię już o wspomnianych przez Ciebie nieco większych wtyczkach, które odpala się zazwyczaj jako mostkowane... (tryb brigged - wtyczka otwiera się jako osobny proces, przez co nie zabiera zasobów procesu FL.exe, lub też FL(extended memory).exe :P) wtedy to i 16 GB potrafi być niewystarczające (26.07.2012, 9:29)Derlee napisał(a): 4. dwa rdzenie do FL'a to max, można mieć i 6 ale wielowątkowość kuleje z racji architektury. jeśli masz procka 2 x 2,33 GHz to przy sterownikach ASIO2 nie potrzebujesz szybszej maszyny, chyba, że chcesz grać w battlefielda a nie używać FL'a Chyba nie wiesz co mówisz... Jeżeli korzysta się z dźwięków chociażby z sytrusa (nie wspominam już o FM8 czy massive), które posiadają po 5-6 warstw... to ten procesor 2x 2,33 Ghz nic nie zrobi. Poza tym, wspomniałem już o mostkowaniu wtyczek, a to dowód na przydatność większej ilości mocy obliczeniowej i zasobów RAMu :P (26.07.2012, 12:48)Derlee napisał(a): jeżeli masz bufor/latencję ustawioną na 2 ms to nawet core i7 3,4 GHz i 64 GB RAM nie pomogą Korzystając z aktualnego sprzętu nigdy nie osiągniesz latencji poniżej 6 ms. To, co jest napisane w sterowniku lub przez producenta to bujda. Mój sprzęt to i7 3960X (6/12x 3,3-3,9; 15 mb cache), 32 gb ramu (1600 mhz), grafika nvidia 680 SLI (2 gb) + interfejs Focusrite Liquid Saffire 56 i nie ma szans, by przy ustawieniu wielkości bufora na 64 sample osiągnąć latencję poniżej 6 ms. (26.07.2012, 12:48)Derlee napisał(a): spróbuję zrobić kilka testów, odkopię z piwnicy stare komputery (pentiumy 3, 4, kilka starych core 2 duo i dual core) i zobaczymy obciążenie procka i przycinki na poszczególnych latencjach, z czego można ładnym wykresem zobrazować korelację pomiędzy latencją a wydajnością. Gdy znajdę chwilę czasu to podrzucę Ci przykładowy projekt z ponad 40-stoma ścieżkami (+ automatyzacje, FXy, etc), sprawdzimy, czy tak to wszystko ładnie u Ciebie śmiga :P (29.07.2012, 13:51)Estrax napisał(a): Gratuluję wiedzy! Odkąd program, który został napisany w delphi (a jak wiadomo, architektura systemów napisanych w tym języku nie obsługuje ciągów 64-bitowych) może obsłużyć 64 GB ramu? Cała aplikacja jako pojedynczy proces nie wykorzysta więcej niż 3,25 GB ramu, bo to są jedynie 32 bity. ahahahahahahhahaa 2^32 = 4 294 967 296, a ((2^32) / 1024) / 1024 = 4096 MB na jeden wątek. chyba, że podważasz matematykę. rozumiem, że powielasz bzdury, ale pomyśl przez chwilę zanim coś napiszesz. tak się składa, że jestem programistą Delphi i nie jest problemem zrobić kilkuwątkową aplikację, która zapełni nawet 64 GB RAM. na studiach (które już ukończyłem, mgr inż. jeśli chcesz znać szczegóły) w Delphi stworzyłem aplikację do sterowania silnikiem samochodu z poziomu komputera, od podstaw. z racji funkcjonalności nie zadbałem o optymalizację, więc aplikacja potrafiła żreć początkowo 20 GB RAM. w Delphi. |
|