Niestety, ale dołożenie kicka grającego w rytm synthu oraz wgranie swojej melodyjki, gdzie gra ta z Remixu oraz ta z Oryginału... Tworzy się kakofonia. Wokal jest zagłuszony. To tak jakbyś wziął utwór, cały, gotowy i do niego dograł swoje partie dźwiękowe nie patrząc na brzmienie oryginału dopasowując tylko tempo i tonacje.