No bardzo skoczne to. Fajny oldschoolowy groove. Jedyne co to bassiwo mi zbyt bzyczy u góry.
Rozbudowany aranż i mimo, że głowny motyw przewija się przez większość czasu to jest to zróznicowane
I nie wieje nudą. Znajdz wokalistkę nową i nagrywajcie co na tym
Właściwie w pełni zgodzę się z Funky Fellą; szczególnie w kwestii Bass'u. Tenże tak specyficznie "zdigitalizowany" (quasi Chiptune) w pewnym momencie po prostu męczy i jeszcze dobitniej eksponuje jednostajność Beat'u. W pewnych częstotliwościach drażni i "nie klei się" z resztą instrumentów. Wszelako subtelne Fx'y, wdzięczna melodia i fragment (po 2:00) w odcieniu lekkiego Industrial'u gwarantują, właściwe w tym gatunku, wstrzemięźliwe wzbogacenie tematu. Wokal przysporzy całości potrzebnego swing'u... B, good luck 2U (we wszystkim)...