Witam! Chcę zaprezentować Wam nowy utwór. Dziękuję, że zawsze radzicie mi na temat mojej muzyki. Wiem, że mam jeszcze sporo do nauki, więc znów proszę o Wasze zdanie, co o tym sądzicie.
Track aranżacyjnie jest dobry. Melodie nie są porywające, ale trzymają jakiś poziom-nie słychać fałszów,a to jest najważniejsze
Zdecydowanie zmieniłbym stopę, obecna jest zbyt mocna i bardzo wybija się względem reszty. Również tak od 40hz w dół przyciszyłbym subbass. Reszta miksu jest ok
Wyższe częstotliwości brzmią nieźle, ale dół to jest dramat-mam subwoofer i cierpiałem strasznie-nie dość, że za dużo to niezbyt czysto-więcej pracy nad eq zalecałbym. Kick też słabo koreluje z bassem. Dałbym też więcej tła, padów czy layerów, bo jest trochę sucho. Pozdrawiam, życzę powodzenia
Hmmm... generalnie śmiem twierdzić, iż Sub'a nie jest za dużo a Kick jest okey. Ambaras tyczy, primo: szerokości Bass'u na fali (jest po prostu zbyt rozległy; brak "dołków" dla stopy); czyli trzeba bardziej "podciąć" Bass i zrobić owemu "wcięcie" o dużym Q, tam gdzie Kick posiada większą prezencję. Secundo: tenże Bass jest stereofoniczny. Właściwym byłoby także użycie szybkiego "kluczowania" zależnego częstotliwościowo na Bass'ie względem stopy i Lead'a, delikatnie tak do 2-3 dB, żeby "przepuszczał" owe tony i to w momentach największych Peak'ów... Adikop, wszystko powyższe, w moim przekonaniu, przysporzy więcej klarowności w miksie i wtedy "dołu" będzie tyle ile, w tego typu produkcji, winno być. Wciąż potwierdzam: cechuje Cię talent do melodyjnych track'ów (wariacja Synth'ów); wszelako jest zbyt ubogo w aranżu i pospolitym Sound Design'ie (niektóre tony zupełnie nietrafione, np. 0:23-0:28, frymuśne Fx'y/Sample wokalu; niektóre zabiegi bezcelowe, np. "odcięcie" częstotliwości na Kick'u od 0:45). Keeeep goin'...