Nie podoba mi się tak odfiltrowane intro, kiepsko ten efekt wypada, ale to tylko moje zdanie.
Wchodzi lead/bass trudno mi określić, ale jest taki "wolny" on sobie, a beat sobie, słaba synchronizacja.
Strasznie to wszystko dziwne, w dropie słyszę, że nie spartaczyłeś miksu jakoś szczególnie, a jednak dziwnie to odbieram.
Tak jak koledzy wyżej, to intro dziwne naprawde, ten synth 0d 3.00 leci z fałszem niestety, tam jeden lub 2 klocki są źle ustawione. Drop nawet nawe, fajnie gra, ale troche mógłbyś ten bass lepiej pod melodie zrobić bo taki dziwny klimat wychodzi, a móglbyć lepszy. Ogółem źle nie jest ale wymaga poprawy, ogółem, monotonia, pustka, troszke miks, no i melodia synthu wymaga poprawy. Powodzonka
Ojojojojojojojojojojojojojojojojojojojoj... To może i zaboli, ale muszę gnębić tych, którzy niszczą fajne piosenki.
Zacznijmy od intra... Co to do cholery jest w ogóle, nawet jak na club edit to jest za mocno odfiltrowane i za długie.
Przejścia? Są w ogóle...?
Wokal przesadzony, tj. za duży pogłos, za bardzo nienaturalnie brzmi.
Okolice 4min. to już pozostawię bez komentarza, bo to jest straszne.