Już chciałem napisać, że D&B jakich wiele, klon klonów no i wszedł wokal... Ekstra feeling. ''Flow'owe'' przejścia tylko dodają smaczku. Ja bym jeszcze dodał gdzie nie gdzie efekt trzasków płyty analogowej. Ode mnie 4/5
Zgadzam sie z postem Adama. Wokal super!
Do trzaskow dodalbym rowniez pare akordow na pianinie zeby wypelnic tlo. I dlaczego nie pare jazzowych rifow dopasowanych do trombki?
Mozna tez dodac pare dzwonkow korzystajac oczywiscie z panoramiki