jakaś porada?
Martin Garrix - Animals (Nax Remix) |
Pytanie: Miałeś styczność z jakimkolwiek instrumentem? Realnym.
Wysokie częstotliwości kaleczą uszy - podobnie w tamtym. Melodia nie podobna wcale, złe noty. I proszę talerzy mniej. Albo obetnij im trochę wysokich :/ Kick w innej tonacji także gra. Nie słyszysz tego? Jak nie to polecam słuchać więcej referencyjnych utworów, to wielka dawka wiedzy dot. aranżacji i dobierania sampli, dźwięków, instrumentów. Pytanie - gdzie jest drugi drop? Buildup był, albo go nie było - trudno się dosłuchać. Drop masakrycznie, teraz cały utwór w Twoim wykonaniu będzie mnie po nocach dręczył... Czuje się jakbym był w cyrku I wytresowane małpy układały pianoroll :P Jest lepiej, ale nadal fatalnie. Słyszę wiele z nexus2 - wiesz czego w nim nie lubię? Każdy preset ma delay i reverb tak długi, że aż muszę go usuwać - i radzę tak zrobić Taka wielka rada. Zacznij ściszać dźwięki, pracuj nad balansem. Pracuj, pracuj. Nad reverbem też się zastanów - albo go używaj mądrze, albo umiarkowanie, ale żebyś przypadkiem nie zrobił tego: xD
Ja krótko i prosto
[1] Intro: 1. Wymienię parę rzeczy których nie powinno być w intrze: a). Pusto b). Pusto c). Pusto d). Pusto [] Kick W Intrze nie powinno być pełnego kicka (nie wspomnę o topornym miksie). [] Plucki Jeżeli plucki w intrze to nie powinny mieć skmplikowanej melodii, nie powinny zawierać takze całego swojego spektrum w którym działają (nie wspomnę o topornym miksie). Instant rada -> utnij niskie Hz zmniejsz średnie Hz lekko ekspomując wysokie Hz (ale nie treble! [~19000Hz]) Aranżacyjnie intro do... ekhm... słabo. Po prostu słabo. [2] Leady, FX itp. 1. 0:40... Randomowy crash i cisza. Pluck puszczony na automatyzacji volume. To nie może być niesamowite i zachęcające do słuchania rozwiązanie. To po prostu nie może się udać. a). No i ta cholerna cisza... nic tylko ten pluck. Pustość... już na pustyni miałbym więcej radochy niż tu. 2. Co do melodii... Wesoła odmiana Animals? 3. 1:08 Trance Saws Wide z Nexusa... potwierdzam: to fajny i ładny preset... niestety źle zmiksowany. Proponuję krótko przestudiować nazwę tego presetu: WIDE = SZEROKI co oznacza że masz go rozciągnąć w panoramie c: dla zwykłej epickości. 4. Wiesz co? Te pojedyncze "jebnięcia" nie są takie złe... no właśnie... pomysł nie jest zły, a ich miks... a) Słychać jak walczą z leadem, reverbem ledada i własnym reverbem... Powiem lekutko: TO KARYGODNE. Lecimy głębiej! widzisz? nie jest tak źle [let it goooo] [3] Build 1. Tonacja tego czegoś co wlatuje na filtrze jest nieprawidłowa. Ja uważam że utwór ma być wesołej tonacji. Zastosuj taką wszędzie, nie zmieniaj czegoś takiego "miejscowo" 2. W drugiej częsci builda powinieneś zrezygnować z dźwięków o mocnym dole a stopniowo dodawać bardziej jasnych dźwięków. Tutaj nawet ci wyszło dobrze. Aranżacyjnie jest prawidłowo 3. Pusto. Oprócz tych poprawek powyżej powinieneś poprawić ogólny miks w buildzie... nie ukrywajmy: cały kawałek który do tej pory przesłuchałem jest dość chaotyczny technicznie (mimo że jest w nim istna pustka). 4. Co ma znaczyć ten shoot ripnięty z oryginału? Oczywiście jeżeli jest zupełnie innej tonacji a jego miks jest skopany? Tak nie powinno być. [4] Dropy 1. No nieee Nieeeeeee NNNI. a). Ty plujesz mi w twarz śmiejąc się i mówiąc "HAHAHHHHH JEBŁEM INNĄ TONACJĘ ZNOWU XDDDDD SŁUCHAJ TEGO ŁAJZO XDDDDDDDD" - Ty se kpisz ze słuchacza kompletnie zmieniłeś nastrój utworu. To nie klimat Gartina Marrixa. 2. Szczerze mówiąc to nie umiem ci tutaj pomóc. Nigdy nie byłem dobry w dropach (słyszałem jednak że coś mi wychodziło)........ dobra, Tak serio szczerze mówiąc to nie chce mi się tego słuchać. Ale dosłucham do końca... Dla Ciebie OOooo Nie wiem jak dziękować... drugi part to kopia tylko że z drobnymi zmianami... uff mogę już to wyłączyć... z czystym sercem i w końcu mogę se zagrać w Star Treka
W tym utworze wszystko jest zle.... Sory ale taka prawda ;D widac ze nic totalnie nie wiesz o miksie ----> zachecam do czytania . ps prosze cie, posiedz w tym conajmniej 3 miesiace i wstaw dopiero cos. Lepiej dla cb bo nie bedizesz sie kompromitowal na starcie. Nie chce hejtowac, ale niestety taka
Jest prawda
Wybacz ale dla mnie to jest tragedia... Wysokie biją w uszy i to mocno... Jest chaos w "miksie". Crashe, to już wiadomo, też rażą... Pusto w intrze, ogólnie to raczej wszędzie pusto... Remixem bym tego nie nazwał bo jakoś nie czuć melodii a oryginału. No stary, długa droga przed Tobą, życzę powodzenia
@RaNi/Works porządna recenzja mimo, że trochę prześmiewcza. Nie zgadzam się z Tobą w kwestii tego, że w intrze nie poiwinno być pełnego kicka. Bo? Ktoś zabronił? I tego, że brak klimatu Garrixa to minus, najlepsze przeróbki to takie, które znacząco odbiegają od klimatu oryginału. Poza tym dużo racji
@NaxOfficial numer jest cienki i nie broni się ani miksem, ani doborem brzmień, ani aranżacją ani melodiami. Ale to domena początków, nikt od razu nie siadł do DAWa i nie jebnął potrójnie platynowego albumu, ja też jestem zresztą początkujący, więc wiem jak jest Jeśli wstawiasz numery na takie forum, to znaczy, że pewnie chcesz się czegoś nauczyć, a to znaczy, że z każdym numerem będzie coraz lepiej. Wiesz Gartina Marrixa to ja rozbijam o kant miednicy. Jego kawałki nie posiadają czegos takiego jak klimat. (Czuj sarkazm ehh) RaNi/Works |
|