Nie moje gusty ale
Do 1:00 powiedzmy że idzie, i w tym momencie brakuje, mocniejszego akcentu, zadziałało by to lepiej na ciągłe podkręcanie rytmu, a według mnie ważnym punktem jest moment kiedy wpada melodia i nie ma co sobie żałować przy takiego typu muzyce a nie się rozczulać się , ale widze że ten motyw wyciszenia się powtarza więc może mieć to swój oh ah urok.
Czy bass jest za nisko obcięty? dodatkowo w niskich tonach poszperał bym w eq, lead ma za bardzo ściśnięty pogłos, albo też wydaje się że jest za głośno w stosunku do reszty, ogólnie brakuje jakiegoś dogadania między kickiem a bassem, raczej tylko one są w dolnych pasmach i mogły by coś miedzy sobą porobić, co by mogło zwiększyć groove rytmu, a chyba w większości muzyki EDM? znowu wydaje się że jest on potrzebny.
Ogólnie aranż do przejścia ale do tiiesto jeszcze brakuje.