Miks brzmi jakby był w 64kb/s, głownie przez hihaty :P
Albo źle zequalizowałeś albo masz kiepskiej jakości sampel, możesz to naprawić dodając layer szumu wysokich częstotliwości powyżej 10kHz, lub dając layer innego hata czy podbijając tą częstotliwość.
Te 'pstrykanie" jest stanowczo za głośno i nie ma pogłosu, przez co wali w ryj na pierwszym planie xd
Lead gra za cicho i z tyłu, to samo synth z 1:27
Miks ogólnie nie jest zły ale hat słabo leży(ścisz go delikatnie i może zmiękcz,bo strasznie ostry jest,potraktuj go equalizerem) a ten pikający instrument(chyba coś z perkusjonali jak się nie myle) to jest jakby z innej bajki.Bo utwór jest taki mroczny jakby trochę z oddali a ten pika mi wręcz przed samym nosem a po za tym jest suchy aż do bólu.Daj na niego troche pogłosu,ścisz go a on wtedy odsunie się trochę do tyłu i sklei się z resztą,bo mówie teraz strasznie odstaje od reszty.