Kurdefikol!
Szkoda że stary sie tak upił że na izbę wytrzeźwień polazł
on by mi to zajebiście naprawił.
Ale jeszcze jedno.
Bo w środku wtyczusia mógł się urwać jakiś kablum.
Bo to się stało wszystko tak że pewnego ranka owinąłem się słuchafonami raz potem zaszła ochota na schabowego i się potknąlem o kabel tych słuchawek gdyż były one podłączone i łączenie kablum z wtyczkum mogło ulec poważnej awarii wytrzymałościowej spawu od wtyczkum
lul
Szkoda że stary sie tak upił że na izbę wytrzeźwień polazł
on by mi to zajebiście naprawił.
Ale jeszcze jedno.
Bo w środku wtyczusia mógł się urwać jakiś kablum.
Bo to się stało wszystko tak że pewnego ranka owinąłem się słuchafonami raz potem zaszła ochota na schabowego i się potknąlem o kabel tych słuchawek gdyż były one podłączone i łączenie kablum z wtyczkum mogło ulec poważnej awarii wytrzymałościowej spawu od wtyczkum
lul