Witam forumowiczów. Zwracam się do Was z prośbą o pomoc w podłączeniu sprzętu w moim domowym studio. Zacznę od wymienienia: 2xkrk rp6 g2, krk sub 10's, korg tr, virus ti2 desktop, interface RME Fireface UC, PC, DAW- Cubase 5 i FL 10.
Moje pytanie brzmi: Jak to wszystko najlepiej podłączyć, żeby uzyskąć najlepszą jakość? Tzn. jakie kable, mono czy stereo, jakiej firmy itd. Na chwilę obecną podłączyłem to tak:RME przez załączony kabel do portu USB 2.0 w PC, Virus'a i korg'a również ( korg używam jako klawiatury sterującej, więc ograniczam jego potencjał niestety), monitory przez kabel XLR M-F do subwoofer'a, a subwoofer kablami XLR-Jack do RME. Dźwiękom, które słyszę daleko do tych, które chciałbym uzyskiwać (nawet, gdy do Cubase'a wrzucę profesjonalny track np. Headhunterz-Power of Music, dźwięk daleko odstaje pod względem jakości od tego, który słyszę na normalnych głośnikach). Nawet na słuchawkach podpiętych pod RME jakość jest średnio zadowalająca (Pioneer HDJ 500). Fakt, że kable, oprócz USB dołączonych do Virusa i RME, są jakieś najtańsze bo nie znam się na kablach, a nie chcę niepotrzebnie kasy wywalać w błoto. Dodam, że głównie idę w stronę hard dance, ale jestem ogólnie niezadowolony podczas słuchania nawet innych gatunków muzycznych. Proszę doradźcie mi jak to ogarnąć, bo mam rozpoczęte kilka projektów i stoję w miejscu. Może oprócz tego jakies rady w skonfigurowaniu DAW.
Moje pytanie brzmi: Jak to wszystko najlepiej podłączyć, żeby uzyskąć najlepszą jakość? Tzn. jakie kable, mono czy stereo, jakiej firmy itd. Na chwilę obecną podłączyłem to tak:RME przez załączony kabel do portu USB 2.0 w PC, Virus'a i korg'a również ( korg używam jako klawiatury sterującej, więc ograniczam jego potencjał niestety), monitory przez kabel XLR M-F do subwoofer'a, a subwoofer kablami XLR-Jack do RME. Dźwiękom, które słyszę daleko do tych, które chciałbym uzyskiwać (nawet, gdy do Cubase'a wrzucę profesjonalny track np. Headhunterz-Power of Music, dźwięk daleko odstaje pod względem jakości od tego, który słyszę na normalnych głośnikach). Nawet na słuchawkach podpiętych pod RME jakość jest średnio zadowalająca (Pioneer HDJ 500). Fakt, że kable, oprócz USB dołączonych do Virusa i RME, są jakieś najtańsze bo nie znam się na kablach, a nie chcę niepotrzebnie kasy wywalać w błoto. Dodam, że głównie idę w stronę hard dance, ale jestem ogólnie niezadowolony podczas słuchania nawet innych gatunków muzycznych. Proszę doradźcie mi jak to ogarnąć, bo mam rozpoczęte kilka projektów i stoję w miejscu. Może oprócz tego jakies rady w skonfigurowaniu DAW.