bas niestety nie stroi od poczatku z perka jakby...nie nieee
Gubisz poczucie rytmu.W sekwencerach to mozliwe???Wejscia bitow i instr.sa nie w pore.Zawsze myslalem ze muzyka jest jak matematyka (wiekszoscW tego typu muzie masz takt 4na4.Trzymaj sie tego od poczatku utworu.To samo ze skala na poczatek wybierz sobie jakis akord i ukladaj kawalek na gamie tego akordu.Pozniej bedziesz laczyl akordy.
Szukaj informacji jak produkowac muze.To nie tylko kompozycja.To rowniesz multum zagadnien technicznych jak chocby kluczowych ustawien korektora czy obrobka dynamiki(chyba ze stac Cie na miks/master).
Polecam Ci stronke Zakamarki Audio.Czesto tam zagladam i chcialbym by taka stronka istniala po polsku kilka lat temu.
Udanej podrozy.Oby krytyka Cie tylko wzmacniala
Pzdr
Na początku fajny mroczny klimat... później niestety głośność tego synthu za głośno.... nietrafienia w rytm. nie za bardzo mi to leży. a na początku było tak fajnie... kurde.
Wydaje mi się czy stopę spanoramowałeś po lewej stronie? Tak się nie robi, niskie częstotliwości powinny grać w centrum.
Synth zdecydowanie potrzebuje pogłosu, najlepiej, gdybyś to grał na akordach, brzmi cieniutko.
Zapoznaj się z kompresją sidechain napędziła by ten numer.
Ogólnie jest zbyt niewiele dźwięków.