Ta jak to jest ten tego Tiesto - Clockwork... Jarałem się tym kawałkiem swojego czasu.
Intro lepsze jak z oryginału, tylko przy długie i lekko smęci.
Rozumiem, że przejść ni ma?
Strasznie długo się rozkręca... Ale wciąga.
Piszczała do zastąpienia. To ma być progg house?
Zamiast tej piszczały ja bym dał na pełnym melo te organy z intra ze zmniejszonym releasem.
do tego jeszcze ja wiem squera jakiego