Hey Patrick. Wykreowany klimat sui generis; aliaż Oriental'u (wstęp/finał) z klasycznym "pulsem" Tropical House'u. Gdzieś "drzemie" w tym potencjalnie (z)nośny Flow. Wszelako, jeśli pozwolisz, "podpowiem, iż technicznie jest już gorzej :\. Melodia lekko fałszuje; wokal (Sample?) rzeczywiście frapujący, mizernie "wtopiony" w treść nut. Retusz miksu, w moim skromnym odczuciu, konieczny. Sugeruję korekcję intonacji plus obróbkę Vox'u, np. iZotope Nectar'em, tak by wszystko błyskotliwie "skleić". Lead'y (Synth/Pluck) "dotknięte" deficytem szerokości (panorama); Beat suchy (Clap'y/Hi Hat'y trochę rachityczne); Kick zbyt mocny ("w górze i środku miksu"). Wszelkie Fx'y (natury) niewyraźne. Track godny większej soczystości/mięsistości tak by ponętniej "unosił się" przez kolejne minuty Twego tematu ...