Widac ze duzo pracy wlozyłes w ta produkcje bo duzo sie dzieje,mi niestety sie przejadly takie melodie,fajna ta dupstepowa czesc.Tu taka literowke widze (Oryginal Mix)---Original mix powinno byc.Pozdrawiam
Świetny utwór. Ciekawy, przyjemny motyw. Dubstep'owa wstawka bardzo przypadła mi do gustu. W utworze ciągle coś się dzieje i to dużo dodaje do klimatu. Przejścia świetnie wykonane. Dobra robota
bardzo przyjemny traczek, mimo, iż w ogóle nie gustuję w takich klimatach - tj, główne melo i ten uplift\sweep kojarzy mi się z avicim bodajże i innymi takimi podobnymi dziadami z takiej jednej rozgłośni radiowej ale wykonanie jest całkiem przyjazne
dla ucha, jest kilka fajnych takich dźwięków, które mi leżą jak najbardziej i ten dubstep'owy motyw jest naprawdę spoko :] ładnie ułożony, ładne przejścia, technicznie też nie mam zastrzeżeń ale ekspertem w tej dziedzinie to ja nie jestem :P
dołączam się do przedmówcy: Dobra robota !
Ja już tak nie przysłodzę. Otóż przejścia są mało dynamiczne, a noisy są nietknięte, albo skopane, gdyż mają za dużo najwyższych Hz. Ów przejścia wyhamowują dynamikę utworu, zamiast ją podkręcać.
Lead w Dubstep part, jest kompletnie nie trafiony do całości, zbytnio odbiega od klimatu. I tego nie czaję, pod koniec utworu Piano Chords nagle stają się głośniejsze, co jest w ogóle nie zrozumiałe dla mnie, coś chyba kompresja pękła.
Stopa jest źle wymiksowana, za dużo środka i góry a za mało dołu przy tym. Perkusja także uboga dosyć.
Ogólnie na plus jest całkowite wykonanie, nie ma przesterów ani jakichś kolosalnych błędów.
Piano na początku zbyt ciche. Melodia jest wykonana całkiem spoko. Zabrakło mi dynamiki przy wejściu dropa, przed nim snare jest o wiele głośniejszy od samego głównego motywu. Od 03:45 cały utwór jest głośniejszy... jak?
Również nie zrozumiałem przekazu dubstepowej wstawki... wykonałeś bardzo fajny klimat house, a ten moment zupełnie przenosi słuchacza w inne miejsce, a potem spowrotem, co jest dosyć irytujące jak dla mnie.
Jw. co do mixdown'u brak zastrzeżeń, bo wszystko ze sobą (całkiem, całkiem) współgra. Niezła robota i powodzenia dalej.
Intro bardzo mi się podoba, choć nie pasuje mi to do progressive, jak wchodzi piano klimat się zupełnie zmienia.
Lead to coś al'a Avici, ja tego bardzo nie lubię, więc trochę mnie odstraszył, ale słucham dalej.
Drop chwilami trochę się dusi, miks jest niezły, ale jeszcze trochę brakuje do zawodowego poziomu.
Wchodzi dubstep, aranżacja jest ciekawa, choć przejścia są bardzo proste, trzyma się to kupy.