Nie słyszę rzeczy, które mogłyby mnie jakoś razić. Jedyne co mi się nie podoba to Fade in, jeżeli chodzi o volume na początku. Bardzo podoba mi się moment 0:47, który ktoś już skomentował.
Całość bardzo dobrze brzmi - 5/5
Albo mi na słuch pada albo to jest totalnie sprasowane. Bardzo źle się tego słucha... rozjechane w panoramie totalnie. Wsio praktycznie na lewym kanale aż sprawdzałem czy mi monitor prawy nie wysiadł. No nie bardzo źle to wygląda od strony technicznej co smuci bo merytorycznie jest fajnie.
ahhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh.......... moj B Ł Ą D!!!!!!!!!!!! zrenderowalem CUT z włączonym limiterem w FL co sie w pustym projekcie otwiera domiślnie ;/ czyli sprasowałem to na maks i nie odsłuchalem :/ ahhhh gdy sie człowiek spieszy to sie diabel cieszy :/
Typowy Progressive, w pewnym stopniu z przewidywalnym aranżem, wdzięczną melodią i monotonnym beat'em. Piano minimalnie "surowe" w swym tonie, brzmi trochę "obco" (zwłaszcza od 3:05) względem reszty miękkich, "matowych" dźwięków. Całość radośnie unosi się, lecz przy końcu ten "słodki" klimat nuży. Czegoś mi jeszcze brakuje w tym temacie (jakiś, wymyślnych efektów?) lub też utwór jest przydługi i przez to lekko męczący...
Mi się podoba, takie lekkie wakacyjne brzmienie(przynajmniej mi tak sie kojarzy ) sprawia że słucha się tego przyjemnie, jak dla mnie na plus, technicznie też jest bardzo dobrze, jedyne co mnie tu jakos "razi" to clapy i w sumie nie wiem dlaczego, możliwe że za dużo na nich pogłosu ;O ale to tylko moje indywidualne odczucie. Podsumowywując - jak dla mnie, kawał dobrej roboty