W generalnym odczuciu jest pogodnie, z ślicznie fonicznym Synth'em (choć tenże w swej melodii jest niestety zbyt jednorodny); Kick niepotrzebnie tak regularnie i donośnie tętni. Do 3:38 "przejścia" (np. 0:58/2:40) są zbyt "twarde", bez subtelnej finezji. Jest trochę monotonnie w tym projekcie; "garść" fx'ów, efekt wokalny przy krótkim Drop'ie (z początku) upiększyłyby tenże fragment Twego "Contrasts". Od 3:38 surowsze brzmienie; mocniejszy Bassline nie do końca efektywnie sprzyja klimatowi. Przeciwnie temat męczy; wręcz lekko irytuje swą powtarzalnością w aranżu. Michale, myślę, iż utwór krótszy, w esencjonalnej postaci byłby gwarantem sympatycznych nutek.
No i fajnie to wchodzi. Na te werbelki przeszkadzajki w panoramie mógłbyś dać większy pogłos, bo takie doklejane się wydają i ciut ciszej. Od 1:30 mega klimat. Zaejebista melodia, świetne brzmienia. Kawał dobrej muzy.
W brejku na chordy daj też więcej reverbu. Będzie jeszcze cieplej. Dobra nuta. Dopieścić, ocieplić... I będzie magicznie.
Pozdro