Witam. Ostatnio dużo się mówi o tak zwanym technologicznym bezrobociu, które nam grozi w niedalekiej przyszłości. Zastanawiałem się ostatnio więc jaka przyszłość czeka nas producentów i DJ-ów.
Zacznijmy od pracy DJ-a. Dzisiejszy DJ nie musi robić praktycznie nic oprócz wybierania utworów, klikaniu przycisków Cue, Play i kręceniu pokrętłami od EQ, żeby grać w klubach z muzyką elektroniczną. Programy robią wszystko za nich np: pokazują Tonację utworu i tempo czy utrzymują wysokość fali podczas zmiany tempa utworu co pozwala grać całą noc wszystkie piosenki w tym samym tempie.
Dzisiaj w klubach potrzebny jest kontroler, oprogramowanie, laptop i DJ, który będzie miksował muzykę. Wszystko to kosztuje, a rozwój technologi w nieodległej przyszłości pozwoli wyeliminować kontrolery, a później DJ-i i ograniczy nas tylko do laptopa i sztucznej inteligencji, która będzie odtwarzać piosenkę po piosence wiedzę czerpiąc z internetu, głównie po przez różnego rodzaju rankingi popularności, polubieniach i.t.p. w różnego rodzaju serwisy muzyczne od Soundcloud po Spotify poprzez YouTube i.t.d.
Do większości dzisiejszych klubów ludzie przychodzą potańczyć przy ulubionej muzyce, niektórzy naćpać się i nachlać lub "poruchać" i tylko garstka przyjdzie zachwycać się zdolnościami grającego DJ-a, gdzie niestety często sami DJ-e nie są zainteresowani i zdarza się ich widzieć z telefonem w ręku między przejściami. Co pozwala myśleć, że bardzo prawdopodobne jest zastąpienie człowieka sztuczną inteligencją w tej dziedzinie.
Całe szczęście są jeszcze wielkie imprezy, event-y na które ludzie przychodzą dla atmosfery czy też ulubionego DJ-a, który popularny dzięki swojej muzyce lub robieniu "show". Co daje nam nadzieję, że zawód DJ-a nie wymrze w 100%.
Całkiem ciekawie rysuje się przyszłość producentów gdzie wymagana jest kreatywność, której maszyny w najbliższym czasie nie będą miały możliwości posiadać, ale rozwój technologi i sztucznej inteligencji, pozwoli na ograniczanie pracy producentów do pewnego minimum. Wyobraźcie sobie, że nie będziecie musieli się martwić o to czy wasz miks jest dobry, bo bardziej będziecie zajęci aranżacją i doborem dźwięków, bo takimi rzeczami jak kompresja czy equalizacja będzie zajmować się na bieżąco sztuczna inteligencja.
To bardzo ułatwi pracę każdemu z nas, ale ma to swoje minusy. Jeżeli tworzenie muzyki będzie takie "proste", to sprawi to wysyp całej masy pseudo producentów, którzy prawie całe utwory będą składać w większości z gotowych sampli. Już dzisiaj, możemy zobaczyć wysyp całej masy podobnych utworów we wszystkich gatunkach muzycznych, ale dalej to wymaga posiadania pewnej wiedzy na temat miksu i masteringu.
Chciałbym się dowiedzieć co wy myślicie na ten temat. Jakie jest wasze spojrzenie na przyszłość muzyki. Jakie macie nadzieje związane ze sztuczną inteligencją, a jakie są wasze obawy.
Zacznijmy od pracy DJ-a. Dzisiejszy DJ nie musi robić praktycznie nic oprócz wybierania utworów, klikaniu przycisków Cue, Play i kręceniu pokrętłami od EQ, żeby grać w klubach z muzyką elektroniczną. Programy robią wszystko za nich np: pokazują Tonację utworu i tempo czy utrzymują wysokość fali podczas zmiany tempa utworu co pozwala grać całą noc wszystkie piosenki w tym samym tempie.
Dzisiaj w klubach potrzebny jest kontroler, oprogramowanie, laptop i DJ, który będzie miksował muzykę. Wszystko to kosztuje, a rozwój technologi w nieodległej przyszłości pozwoli wyeliminować kontrolery, a później DJ-i i ograniczy nas tylko do laptopa i sztucznej inteligencji, która będzie odtwarzać piosenkę po piosence wiedzę czerpiąc z internetu, głównie po przez różnego rodzaju rankingi popularności, polubieniach i.t.p. w różnego rodzaju serwisy muzyczne od Soundcloud po Spotify poprzez YouTube i.t.d.
Do większości dzisiejszych klubów ludzie przychodzą potańczyć przy ulubionej muzyce, niektórzy naćpać się i nachlać lub "poruchać" i tylko garstka przyjdzie zachwycać się zdolnościami grającego DJ-a, gdzie niestety często sami DJ-e nie są zainteresowani i zdarza się ich widzieć z telefonem w ręku między przejściami. Co pozwala myśleć, że bardzo prawdopodobne jest zastąpienie człowieka sztuczną inteligencją w tej dziedzinie.
Całe szczęście są jeszcze wielkie imprezy, event-y na które ludzie przychodzą dla atmosfery czy też ulubionego DJ-a, który popularny dzięki swojej muzyce lub robieniu "show". Co daje nam nadzieję, że zawód DJ-a nie wymrze w 100%.
Całkiem ciekawie rysuje się przyszłość producentów gdzie wymagana jest kreatywność, której maszyny w najbliższym czasie nie będą miały możliwości posiadać, ale rozwój technologi i sztucznej inteligencji, pozwoli na ograniczanie pracy producentów do pewnego minimum. Wyobraźcie sobie, że nie będziecie musieli się martwić o to czy wasz miks jest dobry, bo bardziej będziecie zajęci aranżacją i doborem dźwięków, bo takimi rzeczami jak kompresja czy equalizacja będzie zajmować się na bieżąco sztuczna inteligencja.
To bardzo ułatwi pracę każdemu z nas, ale ma to swoje minusy. Jeżeli tworzenie muzyki będzie takie "proste", to sprawi to wysyp całej masy pseudo producentów, którzy prawie całe utwory będą składać w większości z gotowych sampli. Już dzisiaj, możemy zobaczyć wysyp całej masy podobnych utworów we wszystkich gatunkach muzycznych, ale dalej to wymaga posiadania pewnej wiedzy na temat miksu i masteringu.
Chciałbym się dowiedzieć co wy myślicie na ten temat. Jakie jest wasze spojrzenie na przyszłość muzyki. Jakie macie nadzieje związane ze sztuczną inteligencją, a jakie są wasze obawy.