Problem jest taki ze podczas odsluchu w moim pokoju ( w ktorym nie znajdua sie zadne ulepszenia akustyczne i tak dalej) na moich monitorach krk rp 5 g2 produkuje powiedzmy webel ,utwor , sytnh...brzmienie w bliskim polu monitorow brzmi fajnie soczyscie a gdy odchdze dalej staje sie bardziej transjentowe ( transparentne). Zastanawiam sie czy powinienem brac pod uwage brzmienie drugiego punktu ? Czy kierowac sie bardziej tym co slysze w naprawde bliskiej odleglosci od monitorow?