Tak od 50 sekundy jest lepiej kiedy pady-smyki zaczynają wypełniać tło.
Podchodzi mi to pod soundtrack filmu przyrodniczego albo coś koło tego.
Ciekawe.
oooooOOOORchestral
zajebisty pomysł! na pierwszy rzut ucha wydawac by sie moglo ze w tej nucie nic sie nie dzieje ale w 1:22 dopiero zaczynam kumac o co Ci chodziło!
1:54 boski FLECIK
podoba mi się ten pomysł i dodam ze bardzo inspirujaca melodia!
Bardzo przyjemnie się słucha : ) Gdzieś tak od połowy ten flet(chyba) dobrze zaczyna nakręcać cały utwór. A na tym drugim zastosowałeś bardzo fajny efekt. W 2:31 fajnie zabrzmiał by narastający chór.
Super kawałek! Haha ale miałem schizę na samym jego początku, że to jest początek kawałka Epitaph autorstwa King Crimson lol...;D Tylko że w wersji spowolnionej i już myślałem "fak, zaraz mi tu wejdzie mellotron...", a tu bębenki.