- ten krótki hat jest stanowczo za wysoko. musisz jego wysokie trochę ściąć i z lekka go ściszyć bo tak na serio to tylko jego słychać dobrze przez pół intra a przecież nie może tak być
- clap jest zbyt miękki.
- te pluck są jakieś nie teges nie podobają mi się one powinny być delitakniejsze i powinny mieć taki zajebisty reverb żeby brzmiało to jakby się rozpływały w przestrzeni i jeszcze jakby z lekka skakały po kanałach.
- Chór chyba z magnus choir'a co tak czuje to nie jest złe ale jednak pomyśl jeszcze nad ustawieniem melodii bo nie brzmi to naturalnie jak ten chór śpiewa na dolnych partiach melodycznych. Dokładnie chodzi mi o ten motyw 2:43 - 2:47 nie brzmi to naturalnie po prostu zrób coś z tym.
- Lead sam w sobie jako brzmienie też mi się nie podoba. powinien mieć jakieś wyśrodkowane częstotliwości jeszcze. brakuje tego dołu tutaj niestety.
- Przejścia powinny być różnorodne żeby słuchacza zaskakiwać.
Całość:
Do słuchania owszem ale po 2 razie już powoli wymiękam
Przeczytaj uważnie i zastosuj a będzie następnym razem dobrze. Pamiętaj o głośnościach jeszcze. To ze coś jest głośne nie znaczy zawsze że jest lepsze
Dla mnie kick jest stanowczo za słaby, jakoś się chowa za innymi instrumentami, a jego barwa jest po prostu mało wyrazista. Co do innych uwag to popieram powyższą, że plucki mogły by być z większym reverbem i lepszym delayem rozchodzącym się w panoramie. Haty - podobne odczucie. Ja osobiście wymienił bym brzmienie hata, bo takie jakieś mdłe jest i chyba tu nie pasuje.
Kompozycja ogólnie okej, ale więcej zaskoczenia by się przydało. Co do mixu, lead też dla mnie gra trochę za głośno. Więcej dolnego środka (300-1000Hz) w częstotliwościach też by nie zaskodziło.
Technicznie: 6/10
Melodia i motyw: 7/10
Gusta: 6/10
Ogółem: 6,5/10