Po małej przerwie wracam z nowym kawałkiem, pomysł na niego zrodził się nagle pijąc piwo z kumplem no i tyle. Zapraszam do słuchania i komentowania, dzięki
Tytuł - Blue sky
Autor - Kamy
Czas - 5.46
Gatunek - Trance
Jakość - 320
Download - Tak
Od początku jest moc. Potem ten mały break tak troszeczkę wybija z rytmu na chwilę, ale w 0:57 wszystko wraca do normalności.
Właściwy break bardzo ładny - subbass, subpad, voicepad+gate i piano tworzą zgraną całość. Jednak przejście w 2:48 jest dla mnie niezrozumiałe. Nagle urywasz coś dobrego, by wejść z czymś... równie dobrym, ale zupełnie innym.
Technicznie bajka. Dźwięki bardzo dobrze dobrane, zmixowane, rozłożone w przestrzeni.
Klimatyczne, ale zabrakło mi nieco spójności i jakiegoś głównego motywu, który przewinąłby się z większą mocą w tym kawałku.
jak kurde jego mać robisz te arpo podobne coś z początku? takie screamy jakby...
hmm no jezeli takie pomysły na nuty przychodzą podczas picia piwa... to znowu muszę zacząć pić... bardzo dobra nuta... technicznie.. aranżacyjnie... zero nudy... pozazdrościć umiejętności
Podoba mi się to, że są dwa breaki, kawałek wtedy robi się ciekawszy. W pierwszym breaku fajny jest ten sawo/pad na gate. Niezła linia bassu i te voice na gate teżdaje radę, ciekawie to wyszło. Pianino w breaku trochę mało porywające, ale nie jest najgorsze. Główny motyw też całkiem przyjemny. Technika w porządku, słychać doświadczenie. Ogólnie dobra robota.
Całkiem ładne. Fajny, nietuzinkowy styl. Technicznie można było by co nie co poprawić,
ale jest na dobrym poziomie. Aranżacja poprawna. Życzę wytrwałości i czekam na więcej