Utwór charakteryzuje melanż niezbyt spójnych ze sobą dźwięków . Piano w swej delikatnej strukturze (niczym Crystal Sound), w moim odczuciu, "gubi się" w triustycznej prezencji perki, gdzie ostry i beznamiętny Hi Hat po prostu dekoncentruje; prócz tego zduszony Bass, tudzież o dwoistej naturze melodia Synth'u, jak też Pluck'a "burzy" cichą wariację Strings'ów. Background nie brzmi czysto (jakiś efekt typu Noise zbyt szemrzy). Korekta miksu, szczególnie odnośnie separacji ścieżek, konieczna. Godnym jest również urozmaicić aranż, ew. skrócić Bit, bowiem w obecnej formie jest przesadnie powtarzalny.
No odrobinę aranżacyjnie nie trzyma się kupy, szkoda zmarnowanego potencjału bo początek i pianino jest naprawdę niezłe. Słychać że brakowało Ci pomysłu a dobór elementów jest trochę przypadkowy i nie współgra. To tak jak byś pił posoloną kawę z sokiem zamiast mleka. Pracuj dalej pozdrawiam !