BlayZ, jeśli chodzi o moje wrażenie to... jest tożsame z tymi określonymi w Twoich, poprzednich projektach "Alesto" czy też "Shakedown". Przy prostym aranżu, melodyjnie tętniącym i... w efekcie nużącym; wyróżnia się nadeeer () konkretnie "krzepki" w swym... "pump'ie" Sub. Tenże (przy mizernej perce) plus "krztynę" uprzykrzony Fx wokalu i frymuśny Synth "decydują" o treści utworu. Proszę, przemyśl częstotliwości ścieżek; siłę ekspresji "dołu i... góry" w miksie; urozmaicenie całości... Keep goin'.
Słaba aranżacja i do tego słaby mix. Perkusja powinna być urozmaicona i dynamiczna. np Od 0:22 hihat i clap są zbyt opóźnione względem bitu, odbiera to dynamikę całości i się nie klei.
Melbourne bounce ma bujać, to w ogóle nie buja...
Clap jest płaski, hihat to samo. Bass nie ma mocy...
Te vocal shoty z jakiejś paczki... Zastąpić jakimiś leadami, bo ani to mocy nie ma i brzmi tak... Nie wiadomo jak.
aranż nie przemyślany, jest build up a w nim wchodzi kick z bassem, jest drop, sam kick bez bassu
Czemu od razu wziąć skądś?
Wystarczy wziąć jakąś wtyczkę, harmora to nie wiem czy masz ale sylenth na pewno.
Ustawiasz sobie oba oscylatory na falę piłokształtną - kręcisz sobie detune, adsr, potem wybierasz przester i jego rodzaj, dolayerujesz brass lub jakiś inny instrument żywy i masz swój własny lead.
Ten filmik chyba lepiej objaśni ci sylentha niż ja i jak stworzyć w nim lead dla Ciebie: