Bardzo oryginalnie, ciekawie brzmi, bogata aranżacja, brzmieniowo nie jestem znawcą,ale dla mnie jest tak jakby trochę przekompresowane i głębia trochę na tym traci,ale to moje odczucie
Cześć znam oryginał i kompletnie nie kupuje tego remixu, jest zmienny aranżacyjnie, klimatycznie, na początku brzmi jak coś trance'owo klubowwo podobnego zmieniając się w całkowicie niespójny motyw i tak powiela się przez całość kończąc na 1:56 gdzie nie wiem na co się już zdecydować gdy wchodzi gitara. Słaby pomysł bez obrazy ale jestem na nie, może jak by ujednolicić całokształt. Pozdro !
każdy motyw z innej beczki
ciężko się tego słucha, bo brakuje wspólnego mianownika
brzmieniowo też dużo do poprawy, przekompresowane i większość utąnęła
Hey Mike. Background zróżnicowany; wręcz przerysowany w "wachlarzu" heterogenicznych nut. Jest sporo melodycznych "przejść"/klimatów. Bassline ciemny; Beat cechuje skromny "kop"; wszelkie wariacje Synth'ów nieco wycofane. Wokale dość zgrabnie "wplecione". Technicznie faktycznie miks potrzebuje korekty. Koncept barwny. Konfrontując z wersją oryginału z pewnością nie jest nużąco, lecz czy pociągająco?