Hey Bartek. Moje odczucia skreślę tak: Bit w swym kompletnym brzmieniu jest dość błyskotliwy: melodyjny Background (w subtelnym odcieniu Orient'u); chwytliwe Trap "pierwiastki"; surowa acz przystępnie "gęsta" perka. Aranż potoczysty . Technicznie: brakuje (mi) trochę "powietrza" (track jest lekko "ściśnięty"); Kick piętnuje skromny Sub; Vox winien być nieco głośniej. Nieśmiało "rzeknę", iż utwór mógłby być również bardziej dynamiczny (istnieje deficyt energii "w dole") i donośniejszy. Jednakże, takowy jest Twój zamysł i już... ;D
(29.06.2018, 0:07)Shabboo Harper napisał(a): Hey Bartek. Moje odczucia skreślę tak: Bit w swym kompletnym brzmieniu jest dość błyskotliwy: melodyjny Background (w subtelnym odcieniu Orient'u); chwytliwe Trap "pierwiastki"; surowa acz przystępnie "gęsta" perka. Aranż potoczysty . Technicznie: brakuje (mi) trochę "powietrza" (track jest lekko "ściśnięty"); Kick piętnuje skromny Sub; Vox winien być nieco głośniej. Nieśmiało "rzeknę", iż utwór mógłby być również bardziej dynamiczny (istnieje deficyt energii "w dole") i donośniejszy. Jednakże, takowy jest Twój zamysł i już... ;D
Jaka złośnica... Jak zrobić więcej energii w dole?
Rollowane bębny zawsze mi się podobają gdy nie są nadużywane - u Ciebie występują wzorowo. Werbel zabiera perkusję w inny wymiar i pięknie kontrastuje z futurystyczną formą bitu nadając mu charakter bardziej przyziemnego. Całości dopełnia reszta dźwięków i ich aranżacja. 5
De facto to kwestia li tylko drobnego retuszu: proste wyostrzenie ścieżek w EQ i półkowe "podbicie" (na masterze) "środka i góry". W końcu z 1.5 dB "podclipperować" i już... Bartku, odnośnie tego konkretnego (lekko przytłumionego) Beat'u takowe jest moje odczucie, z którym naturalnie nie musisz się zgadzać. Niewykluczone również, iż chodziło Ci o tego typu ciemny, analogowy "sznyt".