Mimo, iż w swym generalnym wydźwięku Twój Remix jest, w jakimś stopniu, podobny do wersji: Szesnasty "Pan tu nie stał" (prod. Wembs) to całość brzmi bdb; czysty miks (z ciutulkę zbyt donośnym Synth'em w tle); wstrzemięźliwy aranż z przyzwoicie ujętym (pierwotnym) wokalem. Konkretnie, nieśpiesznie, charakterystycznie w nietrudnym klimatycznie stylu Trap.
PS. Piotruś, również Ciebie pozdrawiam cieplutko...