Wytrzymałem drum loop intro jakoś ale już przy przejściach słychać, że kompresja leży u Ciebie. Wszystko jest mocno tłumione mało operacji volume. Przejścia ogólnie mało atrakcyjne, ale dość dynamiczne.
Drumy nie są fajne, szczególnie snary, nie pasują mi kompletnie. Wstawka z dubstepem to już jakbyś jakiś gotowy loop dołożył nijak się nie łączy z całością. Sidechain za mocny.
Całościowo mix płaski i stłumiony.
Popieram wypowiedź przedmówcy, od 0:51 strasznie to pompuje, w złym tego słowa znaczeniu. Drop ostro miecie, ale brakuje mu solidnej podstawy, gdzie niski bass? Pasma są zamazane, dźwięki się gubią.