Elektryczna gitara domowej roboty

Elektryczna gitara domowej roboty - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Offtop (https://musicproducers.pl/forum-offtop)
+---- Dział: Pochwal się (https://musicproducers.pl/forum-pochwal-sie)
+---- Wątek: Elektryczna gitara domowej roboty (/temat-elektryczna-gitara-domowej-roboty)

Elektryczna gitara domowej roboty - Audionysos - 23.03.2014

Siemka, Ostatnio miałem popsutego kompa i znalazłem chwilę, żeby zrealizować (przynajmniej zacząć) jeden z moich ambitnych pomysłów czyli tak jak w tytule

Od razu mówię, że efekt nie jest specjalnie powalający, ale jak na początek i pieniądze jakie zainwestowałem, jestem i tak bardzo zadowolony, że udało mi się wydobyć jakieś dźwięki.

Na początek fotki

[Obrazek: 10149447_674047219307484_2144103160_n.jpg]

[Obrazek: 1614444_674541762591363_619024601_o.jpg]

Materiały:
Deska ze starej półki - 0zł
Wkręty ze słoika - 0zł
Urwana struna od znajomego - 0zł
Magnes z klocków lego - 0zł
Kawałek taśmy izolacyjnej z garażu - 0zł
Dławik 10mH - 0,5zł
Brzmienie instrumentu własnej budowy - bezcenne

Budowa jak widać na zdjęciach jest bardzo prosta, a nawet można powiedzieć, że banalna. Pierwsza wersja czysto akustyczna. Do deski przykręciłem na dwóch wkrętach kawałek innej deski i przybiłem do niej strunę na gwoździku z jednej strony. Z drugiej strony struna jest naciągnięta na takim samym wkręcie (wywierciłem w nim małą dziurkę, aby przewlec przez niego strunę).

Na drugim zdjęciu widać kolejną wersję. Dorobiłem podstrunnicę. Ta szczepka jest pod nią wsadzona, aby przy dokręcaniu łatwiej mi było uzyskać odpowiednie jej nachylenie.
Teraz cała zabawa to jak wygenerować napięcie. Tak jak wspomniałem, chciałem użyć do tego dławika. Niestety w konwencjonalny sposób (tak jak zbudowane są kupne gitary), czyli przy położeniu cewki na magnesie, drgająca struna nie wzbudzała żadnych prądów.
prawdopodobnie musiałbym mieć silniejszy magnes i mocniejszą cewkę - z tego co później czytałem to cewki w gitarach mają około 1H. Musiałem wymyślić coś innego i wyszło coś takiego jak widać na zdjęciu. Magnes przykleiłem taśmą do struny, a dławik leży na desce (także przyklejony taśmą, żeby go magnes nie porwał). I to w zasadzie cała budowa jaka pozwoliła mi uzyskać prąd. Nóżki dławika podpiąłem krokodylkami pod kabel jack-jack, który to podpiąłem do głośników.

Oczywistą wadą takiego rozwiązania jest to, że magnes strasznie tłumi strunę przez co nie przenosi on wyższych częstotliwości i w efekcie mam gitarę basową :P

Poniżej zamieszczam próbki nagrań z tego instrumentu:
W pierwszym nagraniu jest najpierw czysty dźwięk szarpany z normalnej strony, później struna jest szarpana od strony podstrunnicy co w efekcie daje wyższe tony, ale znacznie ciszej. Następnie jest w to samo ale przesterowane.
W drugim nagraniu zastosowałem parę tweeków i jak mi się wydaje brzmi znacznie lepiej

[zs]http://www24.zippyshare.com/v/7572930/file.html[/zs]
[zs]http://www24.zippyshare.com/v/20524881/file.html[/zs]

Pomyślałem sobie, że skoro mogę zarejestrować wyższe tony szarpiąc stronę od strony podstrunnicy to mógłbym przykleić ten magnes zaraz przy wkręcie naciągającym, a za nim oprzeć statycznie strunę na progu. Mogę też spróbować podnieść jeszcze dławik, aby uzyskać większą moc i co za tym idzie zredukować szum. Jak będę miał kiedyś jeszcze chwilę to to przetestuję.
Dodam jeszcze, że instrument brzmi całkiem przyjemnie w gołej wersji (akustycznej), ale to może nagram mikrofonem jak będę rozmontowywał to co jest.

Zastanawiam się jeszcze jakich materiałów użyć, aby zrobić z tego instrument smyczkowy. Z tego co próbowałem to z tą struną chyba nie jest to możliwe. Poczytam sobie o tym jak będę miał chwilę.

Pozdrawiam, i jeśli ktoś ma jakąś obszerniejszą wiedzę w tym temacie to będę wdzięczny jeśli się podzieli

RE: Elektryczna gitara domowej roboty - future villain - 23.03.2014

Ale ja głupi jestem, kupiłem przedwczoraj akustyka a mogłem go sam zrobić. :/ Może gitara z krwi i kości to to nie jest, ale wyszła ci fajna maszynka do tom'ów.

RE: Elektryczna gitara domowej roboty - FL FAN - 23.03.2014

Ciekawe to przyznam, jesteś taki Adam Słodowy "zrób to sam"

Podziwiam zaangażowanie wszelakich majsterkowiczów. Dzięki za próbki, brzmi to ciekawie dla mnie jako wielbiciela eksperymentów, a zrobić swój instrument to też wyzwanie.

Ile czasu zajęło przygotowanie tego surowego projektu gitary?
Pisałeś tam o chwili, więc jeśli by tak nad tym posiedzieć znacznie dłużej z jakimś konkretnym projektem, to można by uzyskać całkiem efektownie brzmiący instrument.

Na PW Ci wysyłam jakieś info w tej sprawie, które znalazłem. Może okazać się pomocne

RE: Elektryczna gitara domowej roboty - Audionysos - 23.03.2014

W sumie to nie patrzyłem na zegarek, miałem akurat wolny dzień i żadnych planów. Strzelam, że poświęciłem na to w granicach 8h.
I tak najwięcej czasu straciłem nad skompletowaniem części. W garażu mam bajzel i nigdy nie wiem co znajdę i do tego np. jakieś 15min szukałem klucza do wiertarki (w końcu go nie znalazłem i skręcałem ją wiertłem :P). Trzeba chwilę pomyśleć jakie części najlepiej wykorzystać, żeby potem tego nie przerabiać 10 razy, a samo skręcenie jakbym miał już wszystko pod ręką to jest jakieś 10min.
Trzeba doliczyć czas na testowanie różnych opcji, w sumie miałem 3 magnesy i kilka różnych dławików (ten co jest, jest najmocniejszy).
No i w miedzy czasie oczywiście nie można zapomnieć o brzdąkaniu na tym

Myślałem o tym żeby zmontować własną cewkę, ale ciężko z dostaniem odpowiednich części bo np. jakbym chciał kupić magnesy neodymowe to muszę złożyć już zamówienie za min 50zł (miałbym jakieś 100 sztuk), a i tak w sumie nie wiem za bardzo jakie dobrać i to było by metodą prób i błędów. No i do tego trzeba by skleić jakąś nawijarkę. Nie jestem elektronikiem i nie potrafię sobie obliczyć co konkretnie bym potrzebował :P

Do gitary akustycznej najtrudniejsze to zmotanie jakiegoś pudła, ale z dobrym mikrofonem myślę, że można i bez niego nagrywać

RE: Elektryczna gitara domowej roboty - FL FAN - 23.03.2014

Jak podłączyłeś napięcie ?
Widze miernik więc wystrzegałeś się pokopania przez prąd ...hehehe ?

Cytat:Magnes przykleiłem taśmą do struny, a dławik leży na desce (także przyklejony taśmą, żeby go magnes nie porwał). I to w zasadzie cała budowa jaka pozwoliła mi uzyskać prąd. Nóżki dławika podpiąłem krokodylkami pod kabel jack-jack, który to podpiąłem do głośników.

Oczywiście tak pytam z ciekawości poza tym fragmentem. No chyba że to nie leciało z gniazdka, nie wiem ile takiej gitarze trzeba prądu więc stąd pytanie.

RE: Elektryczna gitara domowej roboty - Audionysos - 23.03.2014

Żadnego prądu nie podpinałem pod gitarę. Widzę, że chyb nigdy gitary elektrycznej w ręku nie miałeś... :P
To gitara wytwarza prąd, który potem tylko podpinasz pod wzmacniacz. Moje głośniki mają na pilocie wejście pod jacka i wbudowany wzmacniasz (tak jest podpięte na zdjęciu). Przy nagrywaniu podpiąłem to bezpośrednio do wejścia Line In karty dźwiękowej

RE: Elektryczna gitara domowej roboty - FL FAN - 23.03.2014

Fakt, bardziej siedziałem w syntezatorach, a żywe instrumenty poza pianinem raczej są mi obce

Dzięki za wyjaśnienie. To by się układało w całość skoro podpina się wzmacniacz do gitary.

RE: Elektryczna gitara domowej roboty - sowa - 24.03.2014

Dobry rejestrator i możesz porobić sample

Biblioteke do kontakta

RE: Elektryczna gitara domowej roboty - Audionysos - 24.03.2014

Wyobrażałem sobie raczej, żeby wykorzystać sygnał z tego instrumentu do sterowania syntezatorem programowym.
Takie płynne granie smyczkami, jakimś grubym reesem to by było coś

Ale do tego to daleka droga...

RE: Elektryczna gitara domowej roboty - Kael - 25.03.2014

(23.03.2014, 23:34)FL FAN napisał(a): Jak podłączyłeś napięcie ?
Widze miernik więc wystrzegałeś się pokopania przez prąd ...hehehe ?

RE: Elektryczna gitara domowej roboty - FL FAN - 25.03.2014

(25.03.2014, 6:49)Kael napisał(a):
(23.03.2014, 23:34)FL FAN napisał(a): Jak podłączyłeś napięcie ?
Widze miernik więc wystrzegałeś się pokopania przez prąd ...hehehe ?

<buahahaha>

Widziałem ten filmik, ale nie oglądałem do końca...
Masakra.... mógł jakieś oporniki założyć przynajmniej skoro leciał na taki hardkor ....albo gumowe rękawice....hehe (bo ja bym o tym pomyślał zanim dotknąłbym drutów podłączonych do gniazdka)

"uznał że to połączenie elektryczności, drewna, strun i porządnego prądu i taki oto efekt !

<haha> "end łan, tu, tri, for.... BUM !" <all>

aż światło przygasło....hehe

<doublefacepalm>

RE: Elektryczna gitara domowej roboty - Audionysos - 30.03.2014

Hehe, no można i tak

FL FAN Ty serio myślisz, że on to na prawdę zrobił czy po prostu trolujesz trolerski filmik ? :P

RE: Elektryczna gitara domowej roboty - FL FAN - 30.03.2014

Ponieważ bezmyślność ludzka nie zna granic to z początku myślałem że serio ale F.P.P podał mi link do pełnej wersji tego filmiku niedawno na czacie i czar prysł.

RE: Elektryczna gitara domowej roboty - Knifeman - 30.03.2014

Spróbuję coś podobnego zmontować

Nie mam strun -nada się coś innego?
Dlawik -co to jest i co robi

RE: Elektryczna gitara domowej roboty - Audionysos - 30.03.2014

Jeśli chcesz zrobić standardową gitarę to możesz próbować z dowolnymi drutami. Problem w tym, że taki zwykły drut łatwo Ci pęknie przy naciąganiu. Myślę, że nadawała by się do tego linka rowerowa. Natomiast jeśli chcesz rozwiązać to w taki sposób jak ja to możesz użyć dowolnego materiału np. żyłki wędkarskiej albo sznurka

Co to jest dławik? Zapraszam na google

RE: Elektryczna gitara domowej roboty - future villain - 30.03.2014

A umie ktoś określić koszt produkcji prawdziwej gitary elektrycznej? Chcę się dowiedzieć ile z nas zdzierają :<

RE: Elektryczna gitara domowej roboty - Audionysos - 31.03.2014

To zależy ile elementów robić samemu i czy to ma być koszt produkcji dla kowalskiego czy dla fabryki, a także jakiej budowy ma być ta gitara.
Gdybyś chciał zrobić wszystko samemu to nie wyszło by to wiele.
Do przetwornika możesz kupić drut za 15zł co starczy Ci spokojnie na wykonanie jednej cewki (szacuję, że wychodzi około 15K nawinięć, ale to zależy od wymiarów samego przetwornika), na yt z tego co widziałem to na jedną cewkę dają ok 9K.
Magnes czy magnesy w zależności od budowy to koszt ok 5zł.
Do tego struny bo raczej ciężko zrobić samemu to powiedzmy ok. 20zł.
Z materiałem na obudowę to ciężko powiedzieć bo może być bardzo różnie - możesz sobie zrobić ultra lekką konstrukcję z włókna węglowego, albo pociąć starą szafę

Do tego można doliczyć jeszcze jakąś elektronikę dodatkową jak potencjometry, kondensatory itp. w sumie to z reszty chyba sam kabel najdroższy.
Przy najprostszym rozwiązaniu myślę, że mógłbyś się spokojne zmieścić w granicach 50zł za materiały. W przypadku produkcji fabrycznej, za jakieś standardowe modele, też myślę, że więcej nie będzie z racji tego, że biorą wszystko hurtowo.
Inna sprawa jakbyś chciał wrzucić gotowy przetwornik to najtańszy będzie cię kosztował w granicach 200zł.

Jest jeszcze kwestia, że jakbyś chciał to robić samemu to ciężko znaleźć opcje, żeby kupić coś w detalu. Jak kiedyś szukałem prostego koła zębatego to nigdzie takiego nie dostanę, chyba że na zamówienie, ale to już koszty są z dupy. Jak nie masz narzędzi do obróbki metalu, żeby zrobić coś takiego samemu to się to po prostu nie opłaca na jeden projekt :/

Jednak nie powiedział bym, że zdzierają. Płacisz za pewną i sprawdzoną konstrukcję. Przy projekcie gitary dla ludu trzeba brać wiele rzeczy pod uwagę więc w dużej mierze płacisz za wiedzę i doświadczenie producenta. Poza tym, że prezes dostaje kasę, to musisz jeszcze opłacić kogoś kto to złoży, lokal, rachunki, podatki, dystrybucja, marża sprzedawców itd.
Ceny są jakie są, być może mogły by być mniejsze, ale widocznie nie ma zbyt dużej konkurencji w tej dziedzinie. No i trzeba wziąć pod uwagę, że z ekonomicznego punktu widzenia taka gitara to produkt niszowy i jakby mieli robić to po kosztach to już lepiej chyba prowadzić warzywniak

RE: Elektryczna gitara domowej roboty - future villain - 31.03.2014

Hehe, dzięki.

Swoją drogą widziałem kiedyś elektryki wykonane ze starych deskorolek.

RE: Elektryczna gitara domowej roboty - headlike - 3.07.2014

Fajna taka gitara. Można się nauczyć grać za niewielkie pieniądze.

To kiedy wprowadzisz ją do sprzedaży?