Alsso :) - Wersja do druku +- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl) +-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum) +--- Dział: Offtop (https://musicproducers.pl/forum-offtop) +---- Dział: Przedstaw się (https://musicproducers.pl/forum-przedstaw-sie) +---- Wątek: Alsso :) (/temat-alsso)

Alsso :) - Alsso - 13.05.2014 Witam Was Serdecznie Na początku chciałbym zaznaczyć , że moje przedstawienie się jest perfidnie skopiowane z innego forum . Dlaczego? poniewaz napisałbym identycznie tak samo i nic bym w nim nie zmienił Mam na imię , Remigiusz i pochodzę z Wrocławia . ''MŁODZIEŃCZE LATA '' Od najmłodszych lat w moim domu gościła muzyka . Mój śp. tato miał w pewnym stopniu fioła na punkcie muzyki w swoim biurze , czy na jakiejś wycieczce , miał ze sobą gitare,saksofon ,Harmonijka czy też akordeon i grał ze swoimi znajomymi przy pieczeniu kiełbasek + do tego śpiewał (przeróżne polskie utwory z lat 80/90 ) strasznie mi się to w nim podobało ponieważ ,zawsze podchodzil do zycia z usmiechem na twarzy - nigdy go nie widziałem smutnego ale ok... tu nie mowa o moim Ojcu a o mnie i chęci tworzenia . więc... jak już wyżej napisałem , muzyka idzie ze mną od najmłodszych lat. Sam zawsze jako szczeniak , nuciłem sobie coś pod nosem . zawsze działało to na mnie dość odprężająco . Nigdy wcześniej nie myślałem o tworzeniu muzyki... bo ulubionego gatunku nie miałem. byłem normalnym dzieciakiem co po szkole wychodzil pograć w piłke i słuchał ''hitow'' z tv ''PARĘ PŁYT- CZYLI JAK CD ODMIENIŁO MOJE MYŚLENIE ODNOŚNIE MUZYKI KLUBOWEJ'' Pewnego dnia , mój brat przyniósł od znajomego 3 płyty CD. na , których były jakieś utwory . nie pamietam tytułow ale pamietam , że jeden miał w wokalu słowa ' Osama bin laden' :P Na początku - jak wł. to za pierwszym razem to czułem jak coś kaleczy moje uszy i jak tego nie wył. to wywale ps1 przez okno (hah wtedy na playstation słuchaliśmy płytek CD ) i puszczał to ciągle,dzień po dniu a ja dzień po dniu musiałem tego słuchać i nie wiedziałem co on wtedy w tym widział (miałem wtedy z 9 lat? 10 max) zawsze mi tłumaczył , że jestem głupi i , że przyjdzie dzien w , którym uznam , że jest to zajebisty gatunek i sam się wkręcę. Oczywiście co ja mogłem zrobić jako gówniarz mając te 10 lat ? Kłóciłem się z nim i mówiłem , że niema takiej opcji . Wole Edytę Górniak czy też Liber&Doniu (hah XD , taki miałem gust hahaha ) Pewnego dnia , poźnym wieczorem mój brat jak zwykle zapuścił swoje ''zajebiste'' kawałki i nagle.... stał się CUD. zaczął mi podrygiwać palec u nogi i po chwili stopa (akurat leżałem na łóżku) zaczeła mi się kręcić(obracać ,kiwać) na lewo i prawo wtedy doszło do mnie to , że jednak coś w tych utworkach jest.. jakiś sens i tak zaczęła sie fascynacja ? zainteresowanie muzyka w tym przypadku techno. ''CHĘĆ TWORZENIA'' Chęci tworzenia czegokolwiek ukazały się PO kiwającej się stópce XD tak jak wyzej napisalem , posiadalem ps1 i miałem gdzieś płytkę z programem? do robienia ''muzyki'' - melodii(były tam bębenki,perkusja itp itd) pewnego dnia jak usiadłem przy tym to tak dobry dzień przesiedziałem i dawałem klocuszek za klocuszkiem . Nie było to nic specjalnego ale wtedy uważałem to za kozacki utwór oczywiście nie miałem miejsca na karcie pamięci więc po wył. ps1 wszystko leciało w .%#$%#$%#!T Pewnego dnia (mając już te 13/14 lat) myśli w szkole czy poza szkola odnośnie tworzenia były bardziej intensywne niż wcześniej .. ale od razu przychodziło mi do głowy '' co ja mogę? mam 14 lat... nikt mnie nie wpuści do żadnego studia poza tym niemam o tym zielonego pojęcia . Nie mam kompa , nie mam książek . chodzę do gimnazjum i uczę sie dość słabo by potem iść do szkoły muzycznej , poza tym już jest za późno '' ale zawsze , słuchając np . setów z Ekwadoru -manieczki . wyobrażałem sobie , że tam jestem i to ja sobie pogrywam albo nagle przychodziło mi do głowy setki tyś. przeróżnych melodii W końcu jak dostałem 1 komputer i internet to dalej sluchalem sobie utworów znanych mi dj typu tiesto (wtedy juz bardziej w trance niz techno) ale ciągle uważałem , że niemam możliwości ... i starałem się o tym nie myśleć. W końcu komputer(miałem z 15 prawie 16 lat) odmówił mi posłuszeństwa a , że w domu się nie przelewało od złota :P to słuchanie pozostało na dvd i płytkach od znajomych o tworzeniu w sumie zapomniałem, siedziało to gdzieś głęboko ale no jak? jak nawet nie posiadam kompa . Będąc w zawodówce i siedząc u kumpla na chacie , puscił mi nagranie(załapał fuchę na jakimś evencie) jak jakiś DJ, gra .. nietypową muzykę... był to nikt inny jak Deadmau5 . ahh zakochałem się w jego twórczości i wtedy znowu ta myśl '' ja też chcę tworzyć '' - znowu było to uczucie chęci robienia ale brak czegokolwiek... bardzo mnie to irytowało i dobijało. więc tak przez cała zawodówkę miałem w głowię jedna myśl ... w koncu dorobić parę gr i zakupić kompa a potem ściągnąć FLa(po obejrzeniu filmiku z deadmau5em , poczytaliśmy troszkę i okazało się , że wystarczy komp i taki fl) ''FL STUDIO - pierwsze kroki'' No i nastał ten dzień... pewnego dnia (2/3 lata temu) wziąłem sobie kredyt gotówkowy w wysokości 1,5 tys. pierwsze co ,to zakup komputera... i jak już złapałem kompa to poprosiłem kumpla o ściągnięcie mi FLa (demo) jak go odpaliłem to nagle puf.... gdzie te melodie co się kłębiły tyle lat w głowie ? od czego zacząć? co z czym się je? eh... miałem już 20 lat a nie 14. Ogólnie uważam , że jeśli jesteśmy młodsi to mamy więcej pomysłow - fantazji . więc i ciekawsze melodie siedzą nam w głowie. praktycznie każdy artysta zaczynał w takim wieku (od 14 do 17 lat) lub nawet wcześniej a w wieku 20 lat już miał za sobą parę fajnych kawałków i potrafił to i owo . starałem się coś stworzyć ale zero... zero pomysł itp itd. więc fl poszedł na bok. uznałem,że chyba to nie dla mnie.. a szkoda.. bo chciałem cos zrobić , żeby puścić to w swiat i zeby swiat usłyszał. nie chodzi tutaj o cash a o to ,że muzyka to nie moje hobby a zycie. (ale o tym potem) po 3 miesiącach , zamówiłem sobie neta (dialog) i zacząłem szukać jakiś poradników. Jak trafiłem na forum ? Jako , ze wcześniejsze forum na ktorym ma konto i z , którego skopiowałem swoją prezentacje lekko upadło (mało osób online) to szukałem czegoś wiecej .. i tak trafiłem na was oczywiście podejście było juz nieco inne. z nastawieniem na teorie i chęć zdobycia doświadczenia . Bo na wcześniejszym forum podejście było takie... zajerestrowałem sie i jak zobaczyłem ten muzyczny ''bełkot'' to uznałem , że '' eee... na chu mi to? i bez tej teorii dam sobie radę'' - taka droga na skróty. Niestety po miesiącu heh... uznałem ,że nie... jednak trzeba poczytać ^_^ nie wiedziałem co to EQ itp itd... 1 moje pytania to były o automation clip - volume i jak już dostałem odpowiedź to w moim ''otworze '' był wszędzie automation clip volume i tak było za każdym razem... coś nowego(cutoff itp) to było tego pełno bo się tym jarałem , oczywiście nie wrzucałem swoich badziewnych utworków na forum bo wiedziałem , że to KUPA. dość często myślałem,że to też nie dla mnie , bo mija pół roku a ja zero. ani w jedną stronę ani w drugą. Miks i mastering heh a co to jest? na chu mi to? - takie były myśli. Mixera to ja nie tykałem jak diabeł święconej wody . Uważałem , że mi to nie potrzebne - głupie myślenie. w koncu uświadomiłem sobie , że musze poznać teorie odnośnie miksu i ,że jeśli chce coś zrobić (jakis fajny kawałek) to muszę się nauczyć tego wszystkiego i tak o to sobie do dzisiejszego dnia czytam to i owo , ogladam i rozmyślam . staram się zawsze przy tym skupić (teorii jak i praktyce) .Przed odpaleniem FLa , robie idealny porządek w okół siebie,zamykam okno - nawet jak były te upały , zamykam pokoj i siedzę by mieć cisze i spokoj . Wiem , że zadaje wam dość dużo głupich pytań ale uważam , że kto pyta ten nie błądzi osoby z większym stażem są po to by pomóc - pokierować,skorygować . a Swieżaki są po to by dowalić głupim pytaniem ogólnie w flu bawie się już 2 lata? ale na zasadzie ... odpale,pogrzebie,walne coś w piano rollu i zapisze. Od roku staram się zrozumieć teorie i od niedawna zastanawiam się czy ma to większy sens. patrząc po innych userach to robią ładny progress. Fakt,pewnie czas robi swoje. Jedni maja godzinę na naukę , drudzy 20 godzin. Jest to znacząca różnica. Ile bym już nie przeczytał to i tak większego progresu niema i nawet jakbym bardzo chciał to i tak nieudolnie mi to wychodzi oczywiscie,zawsze mam tą nadzieje,że może jednak coś mi wyjdzie .Pare dni temu napisałem na forum w pewnym temacie jakie sa moje marzenia.. oczywiscie są one (na dzien dzisiejszy) mało realne,praktycznie niemożliwe lecz... z tych realnych (do zrealizowania) jest po prostu nauczenie się miksu ,na tyle by utwory były dość znośne . Teraz ogólnie : Ulubieni wykonawcy (producenci) zagraniczni : hardwell, NERVO, chucky , afrojack ,tiesto(stare kawałki ), K391(mniej znany - youtube) , deadmau5 , Sander Van Door , Paul Kalkblener , dada life , Aoki , Eric Prydz ,Markus Schulz , W&W, Fedde Le Grand ,Aviczii - parę kawałków .(troszkę tego jest) Polscy : Tom Swoon , Adam Mansell , moi idole( którymi się wzorcuje - najbardziej ) : Tom Swoon , Adam Mansell , deadmau5, NERVO . Co do Polski wykonawców ; dzięki nim , wiem ze warto robic to co sie kocha.. oni tak jak ja , byli ''nikim'' szarym obywatelem naszego Państwa a teraz? robią to co kochaja i im to wychodzi (np. Tom Swoon. rok temu tylko Sunrise...a w tym roku? Sunrise i Tomorrowland .) ''Muzyka to całe moje życie '' - rozwinę tę myśl .. chodziło mi o to , że muzyka (tak jak wcześniej napisałem ) była ze mną ciągle. od najmłodszych lat aż po dziś dzień ( i jeszcze dalej ) . w Zaw. np. non toper miałem słuchawki na uszach , znajomi się pytali czy w klubie też mam słuchawki na uszach ? (hehe) Nauczyciele przywykli do tego , że mam je założone i prawie , że nie robili mi problemów Dla mnie muzyka to coś wyjątkowego . To jesteśmy my ale przelani na nuty czy też klocuszki w FLu Moje najskrytsze marzenia ? (mniejsze , większe - o czym już w sumie pisałem) Nauczyć się Miksu i mastering'u w końcu zrobić coś z sensem na FLu ^_^ Pojechać na Tomorrowland Zwiedzić nieco świata i robić to co się kocha. spełnione : pojechać na SUNRISE (byłem w tamtym roku ) Ogólne podejscie : Moje podejscie do zycia jest takie... robić to co się lubi a nie , to co ci karzą. Wbijmy sobie do swojej czaszki jedna ważna rzecz... ZYJEMY RAZ. Zycie to nie gra typu simsy , ze zapiszesz sobie i w każdej chwili coś zmienisz Jak padnie ci twoj bohaterek , to stworzysz nowego... nie... Ja os. nie widzę siebie bym mial za 1500pln przez kolejne 50 lat tyrać dla jakiegoś knura i wielki kanion widzieć tylko w googlach ... -_- Nie mówie tutaj o zarabianiu kasy przez muzykę bo moje plany są inne. fakt chciałbym się spełnić w muzyce ale jeśli nie wyjdzie to mam inny plan Zainteresowania : Sporty siłowe- kulturystyka/fitness (cwicze już pare ładnych lat) , kuchnia-gotowanie , troszkę piłki nożnej . Wiek : aktualnie 21 lat(prawie 22) Staż na FLu : (ogolnie z przerwami) 2 lata? (cos koło tego ) Zawód : Kucharz co aktualnie robię ? Jako , że dostaję rentę po ojcu to dalej się ucze (teraz technikum wieczorowe-kierunek kucharz) i pracuje (nikt konkretnego ale uważam , że zadna praca nie hańbi ) - wykładam towar w carfurze. Praca dość ciężka no bo ja ... facet , widać po mnie że coś tam ćwicze to wywalaja mnie na najcięższe roboty :P czemu nie zrobilem wczesniej technikum , tylko teraz? Nie , że nieuk ... po prostu uznałem,że nie podołam , poza tym myślałem nieco inaczej. zrobie zawodówkę i pojde do pracy bo kasa potrzebna. taki był plan. pracy szukałem , znalazłem(brat zalatwil na kuchni) i po 2 msc uslyszalem takie slowa'' wiesz przyjechal nasz kumpel z zagranicy i szuka pracy - byl wtedy jakis kolo na rowerze. ty i tak chcesz wrócić do szkoły .. więc no wiesz... '' ehh te znajomości w zawodzie kucharz nie chce już pracować- brak czasu na cokolwiek i wyzysk . moim celem jest dietetyka więc po technikum , planuje studia dietetyczne . hmm wydaje mi się , że to wszystko. hehe troszkę się rozpisałem ale jak widzę po większości to piszą o sobie parę zdań i koniec :P Mam nadzieje , że komuś chciało się to przeczytać i , że was nie zanudziłem . a tutaj fotka Pozdrawiam ___[ Knifeman]____ Punkt 7 Regulaminu RE: Alsso :) - Nelldie - 13.05.2014 Witaj xd zapoznaj się z regulaminem xd RE: Alsso :) - Alsso - 13.05.2014 ojj tam... kolory pisalem,ze leci kopiuj ,wklej RE: Alsso :) - Knifeman - 13.05.2014 Osama bin laden ... czekaj ... ZNAM TO!!!! xd RE: Alsso :) - Alsso - 13.05.2014 hahah dokładnie to ,to RE: Alsso :) - Thomas - 13.05.2014 Przeczytałem całość XD No ładnie to wszystko opisałeś. Podoba mi się Twoje podejście do życia, mam podobne A co do produkcji, to nie przejmuj się, że jeszcze Ci nie wychodzi. 2 lata to stosunkowo nie wiele (dla niektorych nawet bardzo). To zależy od człowieka. Jeden uczy się szybciej, drugi wolniej. Ważne, by ciągle dążyć do swojego celu. Na tym forum znajdziesz wielu ludzi, którzy są tego przykładem i jestem pewien, że uzyskasz tutaj więcej niż się spodziewasz. Witamy