MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
[Big Room] Piralife - Done in 2h20m - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Kosz (https://musicproducers.pl/forum-kosz)
+--- Wątek: [Big Room] Piralife - Done in 2h20m (/temat-big-room-piralife-done-in-2h20m)

Strony: 1 2


[Big Room] Piralife - Done in 2h20m - piral - 19.06.2014

"Bigroom to nie muzyka" - w 99,9% przypadków są to słowa ludzi, którzy nie lubią bigroomu, nie mają większego pojęcia o procesie jego tworzenia, jeśli produkują to sami nie wyprodukują nic na poziomie, ale bigroom jest według nich nieoryginalny i bezwartościowy. Należysz do tej grupy? To ty jesteś bezwartościowy.

A teraz wypadałoby jakoś opisać ten track, który skończyłem w 2 godziny i 20 minut z czego około pół godziny robiłem stopę. Jest to ukończona produkcja i pewnie jest w niej kilka błędów, ale nie powstała ona po to, żeby ją wydać. :) Uciąłem denną melodię na supersawie, bo szkoda byłoby jej słuchać. Sens tego tracka to tylko te dwa dropy, nic więcej.



Jeśli jest tutaj na forum ktoś kto chciałby tworzyć bigroomy albo nawet tworzy, ale zbytnio mu nie wychodzą to myślę, że będę w stanie kiedyś przygotować jakiś poradnik czy coś, bo tworzenie bigroomów dla mnie to czysta przyjemność i zabawa, mimo że nie przepadam za tym stylem.


RE: [Big Room] Piralife - Done in 2h20m - Tom_Krasch - 19.06.2014

To raczej podchodzi pod Electro bo w BR minimalizm jest dość duży ;) ale pomimo tego miło się słucha :D


RE: [Big Room] Piralife - Done in 2h20m - Wizzardius - 19.06.2014

w Big Roomie, "minimalizm jest dość duży". A to kur*a dobre xDDD


RE: [Big Room] Piralife - Done in 2h20m - NeoTag - 20.06.2014

Brawo, właśnie poznałem jedyny big room jaki mi się w życiu spodobał ;-; To jest zaj*biste.


RE: [Big Room] Piralife - Done in 2h20m - Quantum Spark - 20.06.2014

Co do tacka to z mojej perspektywy mogę napisać, że przyzwoity ale mało charakterystyczny, ja bym tam jakąś sylabę wokalu wsadził i coś z nią pokombinował, pitch, hold, itp itd. Bo to moim zdaniem zawsze dodaje charakteru, smaczku.

Co do samego gatunku, to dla mnie nie ma on nic wspólnego z housem bardziej z dubstepem.
Kojarz mi się z halą zbitych w kupę skaczących małolatów, efektami świetlnymi przyprawiającymi o padaczkę.
Czyli z niczym przyjemnym. Gatunek stawiający na brzmienie, nie na muzykę. W sumie mogło by się to nazywać FX bo to praktycznie same efekty. Co nie zmienia faktu, że podziwiam wyróżniające się tracki w tym gatunku ( zresztą jak w każdym ).

Co do house to dla mnie to mały ciemny nastrojowy klubik i nastawione na perkusyjną hipnozę tracki.
Kwintesencją house jest dla mnie to co gra obecnie moje ukochane radyjko RTL Groove.

Eritiele czinkue due czinkue Groooooooooove - kocham tego dżingla - " zapis fonetyczny" ;)


RE: [Big Room] Piralife - Done in 2h20m - piral - 20.06.2014

DUBstep:

BROstep - amerykanska odmiana, ostra, predzej electro jak dubstep:


I niestety nie, bigroom nie ma nic wspolnego z BROstepem.


RE: [Big Room] Piralife - Done in 2h20m - K0R1N - 20.06.2014

Od zawsze śmieszy mnie ta "muzyka". proces tworzenia? ani nad perką nie posiedzisz ani nawet pada ładnego nie ukręcisz :) Po prostu dla mnie "gatunek" ten jest śmieszny, bo według mojego ucha to robienie kawałka na 5 dźwiękach w tym stopa bez perki i do tego nie dłuższe jak 4 minuty by nie znudzić słuchacza. teraz czekam na hejty w moją stronę że się nie znam, pewnie nawet nie słucham takiej muzyki - to co tu teraz robię?

kawałek średni, według mnie. Motyw mnie nie wstrząsną.


RE: [Big Room] Piralife - Done in 2h20m - piral - 20.06.2014

To zrób porządnego kicka od podstaw i wydaj kawałek w Spinnin. Powodzenia. :)


RE: [Big Room] Piralife - Done in 2h20m - K0R1N - 20.06.2014

nie dzięki, wolę dark vault lub krad records :)


RE: [Big Room] Piralife - Done in 2h20m - piral - 20.06.2014

Mnie śmieszą za to tacy ludzie, którzy wytykają coś palcami zupełnie niepotrzebnie. Pielęgnuj swoją undergroundową duszę i omijaj szerokim łukiem wszystko co jest związane z bigroomem, Spinnin, festiwalami itp. A ja dalej będę czekał na moment, w którym w końcu ludzie zrozumieją, że ktoś to może lubić. Możecie się wszyscy zesrać na rzadko, a muzyka elektroniczna taneczna dalej będzie się rozwijać i na pewno będzie "next big thing" i wszyscy będą bóldupić na nowo. I żeby było jasne - nie przepadam za bigroomami i szwedzkim housem. Ale dlaczego miałbym na niego najeżdżać przy pierwszej lepszej okazji?


RE: [Big Room] Piralife - Done in 2h20m - devil's infection - 20.06.2014

pewnego dnie wpadł do mnie kuzyn ( magister muzyczny) wie że bawie się ''elektroniką'' i mówi do mnie tak- pokaże ci jeden utwór i zobaczysz jak nie wiele trzeba aby się wybić i na pewno też byś dał rade to zrobić i puścił mi wizard garrixa i hardwaja ja udając ze nie znam spytałem czy słyszał animals on na to że nie ( nie słucha na codzień takiej muzyki) no to załaczam jutubca pykam animals itd on patrzy a tam 200 milionów odsłon i wielki szok odsłuchał ja mówie posłuchaj teraz tego i załączyłem trroling deadmausa jebnął śmiechem i długi czas to trwało... puentujac nawet jak sie nam coś podoba ( mi niektóre bigi tez przypadły do gustu) abyśmy tylko wiedzieli jakie to naprawde jest... co do utworu mogłeś się bardziej postarać w ty m czasie :D


RE: [Big Room] Piralife - Done in 2h20m - Orionage - 21.06.2014

Moim zdaniem stopa zaje***sta, a że gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta, z chęcią zapoznam się z jej recepturą, bo nie jest tak oczywista :)


RE: [Big Room] Piralife - Done in 2h20m - RaNi/Works - 21.06.2014

Powiem szczerze... stworzyłeś nieziemsko oryginalny big room... wg. mnie to nawet to się powinno inaczej nazywać xD
Wykonałeś kawał zajebistej roboty ziom :D


RE: [Big Room] Piralife - Done in 2h20m - Arytmica - 21.06.2014

Elo ziomki ^^
Z góry sorki, że tak rzadko się wypowiadam, ale wiecie jak to w życiu bywa.. muza, szkoła, dom, praca i inne diabły..
btw.

Widzę ostrą dyskusję o Big Room'ie. Fakt faktem temat sporny. Przyznam szczerze, że długo przełamywałem się do tego gatunku. Po jakimś czasie znalazłem takie kawałki jak np. "Joyenergizer" (chyba nie muszę wymieniać kogo bo kawałek bardzo znany), Flute (pana Newson'a) i kilka tego typu. Większą uwagę zwrócił też na mnie kawałek "Origin" pana Don Diablo. Do czego zmierzam.. Gatunek prosty i w moim personalnym odczuciu, spycha on trochę współczesny EDM na taki kurs, iż początkujący producenci widzą w tym dobrą okazję do zrobienia 'czegoś', na czym uda im się szybko wybić. Z mojego punktu widzenia, jeśli artysta ma doświadczenie (najlepiej wieloletnie i wielogatunkowe), to ma prawo wydawać w jakim gatunku chce i byle robił to dobrze : ) Jam osobiście 'siedzę' głęboko w Dubstep'ie, electro house, glitch, neuro etc. ale postanowiłem, że od czasu do czasu wypuszczę coś bigroomowego : ) Na 'dnie' mojej wypowiedzi zostawiam link zarówno dla sympatyków, jak i zdecydowanych wrogów tego gatunku, chociażby dla tego, żeby zwrócono uwagę na to, iż nie każdy bigroom musi być taki sam. Arytmica (Ja) - Personality (Original Mix) [WMBH Free Release #007]

Cheers! Arytmica


RE: [Big Room] Piralife - Done in 2h20m - meatBall - 21.06.2014

jak to mawiają ja tam słucham muzyki, a nie gatunków :] ogólnie raczej nie przepadam za tym całym bigrumem, głównie za sprawą tych szmaciarzy garrixów i jemu podobnych...
Ale ten bit jest ZAJEBISTY ! :D jest moc, kozacko !!!
zgadzam się w stu procentach z NeoTagiem i Ravelem :D

pozdro


RE: [Big Room] Piralife - Done in 2h20m - Midi_Fighter - 21.06.2014

Jedyny dobry poradnik jeśli chodzi o big room https://soundcloud.com/thisissoundnet/big-room-house-tutorial xD

Co do tej całej dyskusji, mimo iż nie przepadam za tym dziwnym tworem jakim jest big room to chętnie sam kiedyś podejmę się tego aby sobie zrobić kawałek w tych klimatach. Co do autora tematu to wyluzuj bo skoro nie potrafisz znieść hejtu to długo nie pociągniesz ;)


RE: [Big Room] Piralife - Done in 2h20m - piral - 21.06.2014

Cytat:Co do autora tematu to wyluzuj bo skoro nie potrafisz znieść hejtu to długo nie pociągniesz
Nie tworzę bigroomów na poważnie, mam za to argumenty, którymi mam nadzieję kiedyś przemówię do rozsądku tym, co bezsensownie piszą bzdury marnując swój czas jak i osób, które to czytają. Stwierdzenie, że coś jest chujowe to nie argument.


RE: [Big Room] Piralife - Done in 2h20m - mumu - 21.06.2014

Hey utwór taki sobie, zbyt wysoko postawiłeś sobie poprzeczkę innymi produkcjami. Duży plus za to, że masz chęci podzielić się wiedzą z innymi.

ps. można spamować innym użytkownikom swoimi wałkami w ich tematach? Jak tak to super, akurat mam kilka produkcji, którym chce nabić klików i namierzyłem już poczytne tematy...


RE: [Big Room] Piralife - Done in 2h20m - efg1 - 22.06.2014

Technicznie numer jest dobry, może troszkę za bardzo saw jest poszarpany. Ale wychodzi na to że jestem bezwartościowy bo dla mnie to nie jest muzyka najwyższych lotów. Szczerze mówiąc to nie widze żadnej różnicy między tym a "stupid house" granym kiedyś w słynnym klubie Ekwador :) Zazwyczaj się nie wypowiadam pod takimi numerami ale swoimi słowami wywołałeś wilka z lasu.

Ale masz + że nazwałeś to Big Room, za "Progressive House" bym się zdenerwował ;)

Ktoś tu wspomniał o Joyenergizer Sandera. To zsamplowany numer (pod tym samym tytułem) Joya Kitikontiego sprzed 10 lat, który Sander bardzo dobrze zna bo sam zaczynał w tych czasach. Polecam w ogóle sprawdzić starsze produkcje Sandera Van Doorna, był to kiedyś mój ulubiony producent. Dopóki nie poczuł inspiracji nowo rodzącym się gatunkiem Big Room. Dziwnym zbiegiem okoliczności to samo uczyniło 90% ówczesnej sceny trance'owej ;)

Ale jeśli słuchanie tego komuś sprawia przyjemność to ok. Tylko proszę nie nazywajcie tego progressive house bo przez to prawdziwy Progressive (który był na długo przed pojawianiem się Big Roomu, czasy świetności to 2000-2003) ma ciężką drogę aby się przebić.


RE: [Big Room] Piralife - Done in 2h20m - Faden - 22.06.2014

Lubie co niektore big roomy np. ten https://www.youtube.com/watch?v=6dYx00KFA_A
Nie jestem przeciwnikiem ani wielkim zwolennikiem tego stylu, ale niestety wiekszosc utworow bigroomowych to zwykla tandeta dla prostakow. Kolega wyzej ma racje, ze wielu djow zmienilo styl na bigroom, bo to teraz modne zarabia duza kase.
Twoj utwor to nie jest zaden wyczyn. Brzmi zbyt sucho zbyt malo reverbu. Z tego stylu ostala sie perkusja tylko perkusja i ona z calego tego utworu mi sie podoba. Na 1:38 to przejscie filtrem jest slabe i bez energii, a do tego odczulem jakby mial wejsc zupelnie inny utwor. Refren tez niepowala i przypomina troche jak wbijanie mlotkiem gwozdzi. Od 1:16 dodales ta troche progresywna melodyjka w tle niebardzo pasuje do tak agresywnego utworu. Ogolem za malo czasu na niego poswieciles. Jesli chcesz ludzi przekonac do bigroomu, to zrob cos porzadnego. Tych ktorych ten utwor tak podjaral wez ze soba i nakreccie do tego teledysk.