(20.07.2014, 17:15)Bounceteck napisał(a): Zaryzykuję stwierdzenie, że trzeba zrobić małe przesunięcie na piano roll... Przykłady: wstęp, lub 1:08-1:11

(20.07.2014, 22:22)Elnanter napisał(a):

Piano brzmi sztucznie, lepiej brzmi patent z warstwowaniem go z innymi instrumentami, albo zagranie go z ręki z wykorzystaniem większej ilości klawiszy, ewentualnie możesz pobawić się w edycję poszczególnych nut, aby akordy zabrzmiały pełniej, naturalniej. Poświęć więcej czasu poznawaniu korektorów (equalizerów), tam gdzie nie potrzebujesz niskich częstotliwości po prostu je ucinaj, wszystko prócz stopy i bassu możesz śmiało ciąć w rejonie 100Hz i korygować odsłuchując całość. Spróbuj zaczniesz w dropach słyszeć bass, teraz niestety jest niezauważalny. W breaku zamiast stopy możesz spokojnie użyć snare'a, albo jakiegoś mało skomplikowanego loopa, ale z odfiltrowaną podstawą subową częścią stopy, aby nadchodzący drop miał do uderzenie. Tworzenie dobrej melodii często bywa mozolnym zajęciem, dlatego nasze uszy się do tego przyzwyczajają i czasami nawet fałsze ujdą, dlatego dobrze zrobić sobie jakiś dzień przerwy i następnie przesłuchać, to co nam wyszło. Często po prostu pozbędziemy się projektu, bo motyw okaże się fatalny.