MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
ELECTRONICA abyssMB - Your Destiny - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum)
+--- Wątek: ELECTRONICA abyssMB - Your Destiny (/temat-electronica-abyssmb-your-destiny)

Strony: 1 2


abyssMB - Your Destiny - abyssMB - 9.10.2014

przedstawiam najnowszy kawałek z wykorzystaniem FX-ów z FL-a
brzmienia Tal-a noise-makera, mikrotransu.
mam nadzieje że się spodoba ;) lub nie <omg>

posłuchajcie oceńcie komentarze zawsze mile widziane :D

<buahahaha>"Your Destiny"



RE: abyssMB - Your Destiny - FL FAN - 9.10.2014

Bardzo dobre nagranie, stylowo coś jak jmj miejscami, poza tym ciekawe klimatycznie.
Ładna realizacja oraz techniczna strona utworu.
Elektronika w bardzo dobrym stylu !
Masz 5 ode mnie !


RE: abyssMB - Your Destiny - Audionectic - 9.10.2014

Troszke suchy synth z początku.Pełne zaskoczenie rytmem jakby house-owym :) Szkoda ze tak słabo wyeksponowana perkusja i deko dziwnie zmiksowana jak dla mnie.
Całość się podoba choć jest cos w tym numerze co mi przeszkadza w odbiorze.Chyba suchość i jakby brak wspólnej przestrzeni dla wszystkich instrumentów.Coś jakby brakowało pogłosu.Tak subiektywnie to odbieram


RE: abyssMB - Your Destiny - Oszir - 10.10.2014

Słaby miks! Coś za głośno coś za cicho brak głębi i przestrzeni. Jeśli poprawisz miks to naprawdę będzie bardzo ciekawy klimatyczny kawałek bo to słychać - tylko trzeba poprawić miks!


RE: abyssMB - Your Destiny - FL FAN - 10.10.2014

(9.10.2014, 23:02)Audionectic napisał(a): deko dziwnie zmiksowana jak dla mnie.
Całość się podoba choć jest cos w tym numerze co mi przeszkadza w odbiorze.Chyba suchość i jakby brak wspólnej przestrzeni dla wszystkich instrumentów.Coś jakby brakowało pogłosu.


(10.10.2014, 9:58)Oszir napisał(a): Słaby miks! Coś za głośno coś za cicho brak głębi i przestrzeni.

Pozwolę sobie się nie zgodzić z przedmówcami, pobrałem nagranie i słuchałem, wczoraj i dziś, wszystko tam technicznie całkiem ładnie. Nawet L.G napisał że mu się podoba i że jest coraz lepiej. Być może nam bardziej w duszy gra styl retro i stąd różnica zdań, bo nagranie, (a także specyficzny dobór brzmień oraz ich forma) bardzo przypomina muzykę jmj.


RE: abyssMB - Your Destiny - Zirds - 10.10.2014

Abyss nie jest profesjonalistą tak jak ty Oszir.
Utwór jest bardzo ładny, prosty w brzmieniu i nie przekombinowany tak jak u niektórych, którzy by chcieli, a sami nie umieją, ale i tak na siłę próbują zrobić coś wielkiego z czego potem wychodzi straszna kupa.


RE: abyssMB - Your Destiny - FL FAN - 10.10.2014

(10.10.2014, 12:07)GeneratorGamma napisał(a): Utwór jest bardzo ładny, prosty w brzmieniu i nie przekombinowany tak jak u niektórych, którzy by chcieli, a sami nie umieją, ale i tak na siłę próbują zrobić coś wielkiego z czego potem wychodzi straszna kupa.

Tak....

Co składa się na fajne nagranie....
Jest kilka faz....

Na początku mamy zawsze jakiś pomysł! Później komponujemy, zajmujemy się aranżacją, aby uniknąć konfliktów aranżacyjnych i zaoszczędzić sobie tym samym sporo pracy w kolejnych etapach. Później wykonujemy, nagrywamy, edytujemy materiał, odszumiamy i co się okazuje? Okazuje się, że gdy na to tak spojrzymy to miks jest jakimś tam pierwiastkiem w tej układance. Więc jeśli utwór jest zły to dobry miks nie pomoże, bo trudno w ten sposób wpłynąć na złe wykonanie na przykład, a jeśli utwór jest chwytliwy, to nawet nieudany miks też go nie zniszczy specjalnie. Kiedyś nie było dobrego miksu, a muzycy stawali się ponadczasowi i co, słaby miks sprawiał że muzyka była słaba, gorzej odbierana? Kto ma być w centrum uwagi, technika czy człowiek ? Uwypuklenie pewnych punktów nagrania, zbudowanie klimatu i emocjonalnej więzi ze słuchaczem sprawia również wrażenie udanej produkcji choć miks nie powala brzmieniem. Warto zapamiętać, że muzyka nie może być przepracowana, tworzona na siłę i zdominowana tylko przez techniczny punkt widzenia, bo to po prostu zabija emocje jakie ma ona przekazać. Warto mieć na uwadze obie te kwestie w procesie twórczym i nie podchodzić jednostronnie bo to z góry będzie porażką !


RE: abyssMB - Your Destiny - Audionectic - 11.10.2014

Ja też jestem amatorem a jednak będe sie upierał przy balansie scieżek,który nie powala niestety.Przepraszam czy ja napisałem że muzyka i atmosfera jest niedobra?Nie sugeruj ze nie zwracam uwagi na emocje,które chciał przekazać autor.Zwłaszcza w muzie tego typu,zawsze są u mnie na pierwszym miejscu.Owszem,może trochę patrzę przez pryzmat houseowy,bo taki beat tutaj występuje pomieszany z elektroniką.
Uwielbiam muzę z dawnych lat i wiem co w trawie piszczy.Słucham dużo i wszystkiego(oprócz wix,happyhardcore,industrial i inne hardkory)
interesuję się tym po prostu.Samym brzmieniem,aranżem i kwestią emocji w utworach.Może i jestem słuchaczem wymagającym bo i mamy teraz możliwości wycisnąć z materiału wszystkie soki.Nie tak jak 20 lat temu,cięcie taśmy i brud,szum i inne artefakty.Dlaczego nie korzystać z techniki?Dlaczego klepiesz po plecach faceta za słaby miks zamiast powiedzieć popraw to czy tamto?Czasem mam wrażenie że kadzisz koledze bo on kadzi Tobie.Takie towarzystwo wzajemnej adoracji i tak jest.Bez urazy ale zamiast pomóc wejsć na wyższy poziom,własnie utwierdzasz w nim przekonanie że idealny balans między dzwiękami jest mało ważny.Nie zrozumiałe to dla mnie.Mocny harakter podziękuje za krytykę i wyciągnie wnioski.Słaby będzie z zemsty hejtował jak szczeniak z mlekiem pod nosem i nigdy nie osiągnie wyznaczonego celu.
Tak to widzę
Oszir ma tutaj rację (i nie znam goscia ani jego twórczości :)
Pzdr


RE: abyssMB - Your Destiny - FL FAN - 11.10.2014

Nic nie sugerowałem, przecież widziałem że napisałeś że nagranie się podoba. Ten tekst był odpowiedzią dla Zirdsa i motywacją, drogowskazem dla Kolegi abyssMB, a nie dla Was Panowie Audio i Oszir - choć poniekąd miał Was sprowadzić na właściwy tor a konkretnie Oszira gdyż patrzy jednostronnie, a to ogromny błąd, bo poza tym że giną mu gdzieś emocje nagrania, to nie pomaga takimi wpisami.

Audionectic - Jeśli uważasz że ja kadzę Koledze abyssMB to spójrz na wpisy L.G (na ścieżce sc), Zirdsa i zauważ że się nie pokrywają nasze opinie, z Waszymi, być może macie za mało doświadczenia, patrzycie jednostronnie, głównie Kolega Oszir. Zaznaczę, że także jesteśmy wymagającymi słuchaczami, ale kierujemy się rozwagą podczas oceny, biorąc pod uwagę całokształt czyjejś pracy i warunków pracy.

Wy Panowie z Oszirem w tym temacie tylko, to kropla w morzu. bo jest sporo innych osób na forum które czepiają się niuansów które tak naprawde nie mają już znaczenia wielkiego, co najlepsze, czepiają się wcale nie podając przy tym jakiejś propozycji na zmianę stanu rzeczy i takie chodzenie po tematach i pisanie że to mi nie pasuje i tamto jest bez sensu, bo kogo to interesuje że komuś się coś nie podoba skoro tak naprawdę nie potrafi nawet uzasadnić swojej opinii.

Ja jak i kilka jeszcze osób, zawsze pobieram nagranie, przesłucham je zawsze poświęcając uwagę i czas, na co nie każdego stać jak się domyślam, Drogi Audio, bo wydaje mi się też, że słuchacie "z doskoku", bo nawet nie patrzycie na prefixy nagrań, tam gdzie jest "Chill Out", pisałeś że stopy nie słychać. No sory ale to nieporozumienie już totalne. Odpisałem tam że fajnie subtelnie gra jak na Chll Out jest bardzo ładnie (bo przecież nie może walić jak młot) ale na drugi raz radze się zastanowić zanim się coś napisze, bo naprawde takie opinie będą ignorowane.


Wszyscy lubią konstruktywna krytykę, fajnie że ktoś zgłąsza krytyczne uwagi ale tylko wówczas gdy mają one sens i coś wnoszą, ale takie właśnie wymądrzanie się i szukanie na siłe czegoś do czego można się przyczepić to parodia. To zawsze dla mnie jest niepoważne, tym bardziej, że Kolega abyssMB zrobił ogromne postępy, wyciągał wnioski z rad i to już słychać więc dalsze ciskanie się o nieistniejące problemy jest dziwne i niezrozumiałe tak naprwdę.

Starałem się pomagać wejść na wyższy poziom Koledze wbrew temu co napisałeś. W przyjemny sposób przekazując jakąś wiedzę o brzmieniach o aranżacji, korekcji itp, a co inni zrobili? Oczywiście pytam ludzi poza osobami które realnie zaangażowały się w postępy Kolegi abyssMB .

Podejrzewam że nie dogadamy się tutaj, dla mnie nagranie jest naprawdę ok i jestem zadowolony z pracy Kolegi i podpieram to zdanie swoim autorytetem <dealwithit>


RE: abyssMB - Your Destiny - Audionectic - 11.10.2014

Faktycznie trochę z doskoku i po przesłuchaniu większej ilości forumowego materiału pisałem pierwszy post.Dziś znów "na suchara" z "rana" odsłuchiwałem a lubie nastroić słuch przed tym zanim się wypowiem.Dużo racji masz.Może już przesiąkłem tymi hałsami po prostu.Hm...faktycznie chilloutu czy elektroniki nie słuchałem dobre pół roku i zainspirowałes drogi kolego by przysiąść do czegoś łagodniejszego.Może zbyt pochopnie oceniłem Twoją wypowiedż i takie myśli mnie ogarnęły :) za co zwracam honor.Jestem zwolennikiem kawy na ławę i twardej krytyki.Dalej podtrzymuje zdanie o "cykaczach" z intro,że za ostro dają.Nie odsłuchiwałem na monitorach i tutaj,może być bład ale wątpię :)
Jak na amatora jest git ale mogłoby być lepiej :D
Poważnie to zwrócę uwagę nastepnym razem na prefiksy i zanim coś palnę to najpierw nastroję się podobną stylistyką.
Tłumaczę się???chyba tak.
hahaha Tylko plis.Nie ochrzcijcie mnie Madrala.Mam nadzieje że ludziska docenią że chcę tylko pomóc a nie się "wymądrzam":D
Robię to dla muzy i młodych ambitnych.Pamiętam jak mnie również jechano na ostro pare lat temu.Mi to pomogło wejść trochę wyżej bo jestem uparty.Chciałbym tak samo komuś pomóc i deko drażni mnie jak nie słyszę progresu u niektórych osób.Z resztą nie mam chyba takiej cierpliwości jak Ty i wogóle prawa wymagać takich rzeczy (czym skorupka za młodu przesiąknie...)
Widocznie tak miało być.
Dzięki za pogadanke
Abbys sorki za offtop


RE: abyssMB - Your Destiny - OProject - 11.10.2014

Nawet fajny kawałek, do aranzacji sie nie przyczepię bo jest ok.
Miks nie jest słaby albo jakiś tragiczny...
Jedyne co mi tutaj jakoś nie pasuje, to ta stopa troche za mocna i za długa, wolałbym tutaj jakaś łagodniejszą, za bardzo dla mnie gra dołem (jest dobra ale mi jakoś nie teges xd)
W basie natomiast troszkę tego dołu brakuje :P
I następnym razem robimy swoje FX'y robaczku ;)
Wiadomo ze aranzacja jest najważniejsza, ale miks też musi być... ;) zasada jest jedna: wszystko robić jak najlepiej się potrafi (na tym polega profesjonalizm) :D
Na pewno ci lepiej idzie, na pewno nie do godzisz każdemu, nie ma sie co spinać za bardzo i podążać za głosem serca xd
Pozdrawiam.


RE: abyssMB - Your Destiny - Oszir - 11.10.2014

Ile emocji spowodowały dwa wpisy :)

Audio niepotrzebnie się aż tak tłumaczysz :)

Świat nie stoi w miejscu, jakbyśmy się cofnęli 20 lat wstecz to na tamte czasy mieli zajebisty miks i master, nie byli w stanie zrobić tego lepiej. Teraz też wszyscy powinniśmy dążyć do perfekcji a nie klepać się po plecach bo ktoś zrobił jakiś postęp, powinniśmy porównywać się do najlepszych ówczesnych czasach a nie między sobą tu na forum czy artystów z poprzedniej epoki. Gdyby liczyły się tylko emocje w nagraniu to po co te kolumny za kilkanaście tysięcy, wzmacniacze, nowe lepsze formaty audio itp? Zastanówcie się może jakie utwory wywołują największe emocje? Oczywiście nie biorąc pod uwagę ruchomego obrazu załączonego do muzyki bo to kolejny bodziec, chodzi tylko o samą muzykę... czy jakość naprawdę nie jest ważna?

Mamy już możliwość robienia muzyki w zaciszu domowym na naprawdę wysokim poziomie, więc korzystajmy z tej możliwości pełną parą.

Twierdząc że z utworem "Your Destiny" jest wszystko ok nie pomagacie abyssowi osiągnąć lepszy poziom.
Jest tu bardzo dużo do poprawy, moją skromną wypowiedź nadrobiłem prywatną wiadomością.
Oczywiście za dużo mu nie pomogę bo nie znam obsługi FL Studio i nie wiem w jaki sposób poprawia się tam pewne elementy...

Sam nie jestem profesjonalistą i jeszcze mi do niego daleko, ale dlaczego mam komuś nie zwrócić uwagi jeśli słyszę że coś jest nie tak?
Cenie sobie Wasze uwagi odnoszących się do moich starych kawałków i przy tworzeniu nowych na pewno wyciągnę wnioski szczególnie jak już będę pracował na nowym sofcie i sprzęcie.

I mam nadzieję że gdy osiągnę w swoich produkcjach taki same postępy jak abyssMB to z tego powodu nie zabraknie nowych uwag bo prawda jest taka że zawsze będzie coś do poprawy, jedynie będzie maleć ilość osób zdolna wskazać te błędy...

I niema na co się obrażać bo przeciętny słuchacz nie będzie się kwapił w wystawieniu własnej opinii tylko przesłucha kolejny kawałek i do poprzedniego po prostu nie wróci.

Tylko dążąc do perfekcji osiągniemy cel, jeśli się zatrzymamy to zostaniemy w tyle...


RE: abyssMB - Your Destiny - FL FAN - 11.10.2014

Wpisy nie spowodowały żadnych większych emocji, jedynie lekką irytację na pozerskie wpisy typu "słaby miks, słaby miks" które udają fajne komentarze niby pomocne itp.Stanowczo chciałem dać coś do zrozumienia swoim poprzednim postem.

Kolega pisze pobieżnie wprowadzając w błąd autora nagrania swoimi wypowiedziami i proszę się nie czepiać moich wyrwanych z kontekstu zdań bo to naprawdę nie pomaga autorowi utworu, gdy nadinterpretuje się słowa o istocie sztuki tworzenia. Jedno bez drugiego nie może istnieć i tego nikt nie przeskoczy, to co napisałem potwierdzi każdy inżynier dźwięku. Nikt nie doceni i tak przesadnie wypieszczonego miksu, bardziej ludziom zapada w pamięci dobry wykon, świetny gitarzysta, fajny basista, czy perkusista lub fenomenalny klawiszowiec i ludzie bawiący się przy muzyce leją na miks - przyjmij to na klate! Może on kierować emocjami ale tylko gdy wykonanie całościowo jest porządne, a miks jest wykonywany w studyjnych warunkach ale to już pełne PRO czego nie możemy wymagać tutaj. Człowiek gra rolę główną - zawsze!

NA "ZAKAMARKI AUDIO" WYCZYTAĆ MOŻEMY:

Cytat:Jedna rzecz, którą chciałbym, żebyście zapamiętali na wieki, jest taka, że można zbudować fantastyczny miks, który nie musi powalać brzmieniem. To są dwie oddzielne sprawy. Umiejętnie zbudowanie napięcia, intensywności, wpłynięcie na nastrój, wywołanie reakcji i poruszenia, wyostrzenie punktu, na którym słuchacz ma się skupić – jest gwarancją udanego miksu, nawet jeśli nasze ścieżki nie brzmią idealnie. Manipulowanie dźwiękiem nie ma nic wspólnego z muzyką. Najlepsi mikserzy manipulują emocjami.

PISZE TO CZŁOWIEK KTÓRY WIE WIĘCEJ W TYM TEMACIE OD NAS WSZYSTKICH TUTAJ RAZEM WZIĘTYCH !

Idą za tym - zepsutego wykonania utworu dobrym miksem nie naprawi nikt, dobrego nagrania z kolei nawet miks nie zniszczy. Nie oznacza to że mówię "lej na technikę absolutnie" po prostu staram się zachować równowagę i rozsądek w swoich wypowiedziach bo skoro autor nie ma studia to co mu po czyimś stwierdzeniu, że ma się porównywać do profesjonalistów? Ktoś kto pisze takie rzeczy chyba ma problem z rzeczywistością i jej postrzeganiem. Jasno dałem do zrozumienia że nie ma co porównywać się z profesjonalistami siedząc w zaciszu domowym i nie rozumiem tego parcia w tym kierunku i parszywej presji w tę stronę. Jak ktoś ma życzenie to niech przejdzie na zawodowstwo i przestanie się wymądrzać na forum i myśleć że jak będzie marudził nad każdym nagraniem to zdobędzie uznanie, bo właśnie rzecz polega na tym by komuś komu zależy pomagać i go nie zniechęcać durnymi wpisami, rzuconymi w biegu.

Dodatkowo Kolega Audionectic nie musiał się tłumaczyć ale złożył pewną samokrytykę za co naprawde zyskał w moich oczach bo doszliśmy do jakiegoś wspólnego języka, czego Ty Kolego nie potrafisz zrobić i będziesz brnął w zaparte?

Mówię to otwarcie - nie zważam na takie komentarze i jałowe wpisy gdzie używa się tylko kilku mglistych słówek z których NIC nie wynika ! Nikt się nie obraża na nikogo ale też proszę nie oczekiwać że napisany od niechcenia komentarz nie będzie traktowany poważnie. Mnie cieszy postęp chłopaka że sobie radzi coraz lepiej, bo jego pomysły są ciekawe, jedne bardziej inne mniej, ale słyszę tę pasję i ogromne starania u niego zawsze i normalnym jest, że to doceniam. Co najważniejsze ja mu nie mówię rób tak i tak, bo każdy ma swoją ścieżkę ale uważam że bardzo wiele może wynieść z tego co tutaj pisze właśnie dla niego, bo tak szczerze to nie miałem ochoty na tę dyskusje ale wierze że przyniesie to więcej efektów niż tylko kolejną stronę w temacie.


RE: abyssMB - Your Destiny - Zirds - 11.10.2014

To jakbyś posłuchał Fennesz'a, Venetian Snare'sa lub chociażby zwykłego Ceephaxa to powiedziałbyś, że robią słabą technicznie muzykę bo jeden ma za mało barwnie brzmiące utwory, albo za dużo różowego szumu w dźwiękach?
Jesteśmy w dziale elektroniki ogólnej - tym bardziej eksperymentujemy z dźwiękiem niż dbamy o to jak on mógłby brzmieć perfekcyjnie. Jeżeli chcesz takiego brzmienia to zajrzyj do działów Trance, House, Dubstep gdzie pewne elementy muszą brzmieć perfekcyjnie bo tego wymaga słuchacz danego gatunku.
A jeśli Abyss czy ktoś inny tutaj nagrałby utwór tylko na prawym kanale to owszem przeszkadzałoby nie tylko mi, ale i wszystkim bo przywykliśmy do stereo jak i do wszelkiej maści współczesnych efektów dźwiękowych bez których utwory jakie staramy się naśladować brzmiałyby gorzej od naszych. Ja nie chce się z nikim ścigać o to, że mam lepszy zakres dynamiki i jaką pompę dałem na stopę.
Chcę się dzielić moją wizją moich dźwięków, które sam wykreowałem.
Nie mam profesjonalnego sprzętu czy chociażby zwykłego do homerecordingu - nie mam porządnych odsłuchów - a słuchawki mam z Superluxa, które może i brzmią lepiej niż zwykłe Philipsy z MediaMarkt, ale też większej satysfakcji nie dają. Staram się jak mogę w tworzeniu i nie robię tego by na tym zarobić tylko bardziej jako hobby. I myślę, że mimo tego, że to hobby jest bardzo drogie to jednak daje każdemu z Nas odrobinę satysfakcji kiedy ktoś pozytywnie komentuje nasze prace (jakiekolwiek by one były).

Oczywiście są i tacy, którzy chcą ale im nie wychodzi. Dlatego warto wyciągnąć pomocną dłoń. Niektórzy odbiorą pomoc, a niektórzy jak to bywa jeszcze na Ciebie spluną.


RE: abyssMB - Your Destiny - Audionectic - 11.10.2014

Dajmy spokój i podajmy sobie łapę.Każdy ma inny priorytet.Jedni dążą do perfekcji inni grają dla relaksu i mają gdzieś perfekcję.Osobiście przyzwyczjony byłem do działu house w którym to norma"stopa to,snare tamto,miks taki czy owaki" Może w dziale "elektronika" jest inne podejscie.I to też dobrze :) Bardzo cenię sobie elokwentne wpisy FL Fana i jego sposób opowiadania o muzyce,a szanuję wszystkich na ślepo,bo nie znam osobiscie i nie mogę ocenić czy świnia czy w porzadku.Po drugie sam tego wymagam.Kultura osobista nie pozwala mi aby zostawić delikatne nieporozumienie nie wyjaśnionym i chyba deko sie wytłumaczyłem.Tak należało moim zdaniem.Spokojnie.Przypiertego i tamtego też potrafie jak rzeczoną świnię spotkam :D
Jeszcze jedno :D


"Nikt nie doceni i tak przesadnie wypieszczonego misku, bardziej ludziom zapada w pamięci dobry wykon, świetny gitarzysta, fajny basista, czy perkusista lub fenomenalny klawiszowiec i ludzie leją na miks"


A Death Magnetic?Wykon zajebicho a miks lipny.Trza było wydać poprawke:D
Nie ma co kruszyć kopii o byle co
Peace!


RE: abyssMB - Your Destiny - FL FAN - 11.10.2014

Drogi Audio, ja napisałem że przesadnie wypieszczonego nie doceni nikt bo tego ludzie nie słyszą, ale nie mówię że musi być lipny, bo jeśli będzie fatalny to oczywiście niestety to wówczas już zniszczy najbardziej efektowne nagranie. My się tutaj tylko do tej pory kręciliśmy wokół pojęcia "dobry" i "słaby", a fatalny to wiadomo że odpada także i moim zdaniem. Jedynie uważam że szaleńcza gonitwa za "perfekcyjną perfekcją" nie ma znaczenia dla naszych słuchaczy (dla większości) ale należy ich szanować i tworzyć najlepiej jak tylko możliwości nam pozwalają. Zaznaczałem to w poście wyżej ;)


Bardzo ładnie opisuje to człowiek prowadzący "ZAKAMARKI AUDIO", którego podziwiam i dzielę jego zdanie niemal we wszystkich kwestiach dotyczących muzyki. Dałem nawet mały cytat w swoim poście powyżej.

Dziękuje za uznanie, również szacun z mojej strony !


RE: abyssMB - Your Destiny - Herman - 11.10.2014

Nie chce mi się czytać tego wszystkiego. Nie słuchałem utworu i nie wypowiem się na jego temat.

Mam za to do powiedzenia dość istotną rzecz, mianowicie forum jest po to by każdy zarejestrowany użytkownik mógł się wypowiedzieć, z kolei każdy zarejestrowany użytkownik który postanowił udostępnić swoją twórczość musi się liczyć z tym, że będą go słuchać zarówno bardziej jak i mniej doświadczeni producenci.

Z mojej oceny wynika, że część z Was nie akceptuje krytyki, część nie zgadza się z wypowiedzią i oceną osób innych, a część zwiedza froum w poszukiwaniu przygód. Dla jednych coś jest istotne, dla innych nie. Niemniej jednak ten wątek nie jest miejscem na tego typy kłótnie.
Nie interesuje mnie co dla kogo jest istotne w nagraniach i jak bardzo wymagający jest Wasz gust.
Każdy kolejny post niebędący nawiązaniem do zamieszczonego utworu będzie nagradzany ostrzeżeniem, a dla najbardziej wylewnych wprowadze moderacje wpisów.


RE: abyssMB - Your Destiny - Oszir - 11.10.2014

Dobry cytat FL Fan dlatego wątpię żeby kick który dziwnie się rozpływa w przestrzeni, jest za głośno i zarazem jakby mu brakowało mocy oraz zbyt głośne niektóre elementy perkusji i za głośne "szumy" takie jakby chociażby pojawiający się w 40sekudzie miały umiejętnie zbudować napięcie, intensywność, wpłynąć na nastrój, wywołać reakcji i PORUSZENIE. W elektronice nie kick i perkusja gra główną role a cała reszta użyta w tym kawałku która jest zagłuszana i wypierana przez wyżej wymienione elementy. Brzmienie jest super jak to zwykle bywa w cyfrowej obróbce...

Jeśli Wam odpowiada to co do tej pory osiągnęliście i nie chcecie nic więcej to spoko, ale wypłyniecie na szersze wody wymaga większego wysiłku. Tym bardziej że do produkcji bardzo dobrej muzy (prawie profesjonalnej) już nie potrzeba STUDIA ani jakiegoś specjalnego wykształcenia.

GeneratorGamma nie czepiłem się tu brzmienia tylko miksu...

I kończę tą rozmowę tutaj bo niema sensu dalej ciągnąć.


RE: abyssMB - Your Destiny - FL FAN - 11.10.2014

(11.10.2014, 18:26)Oszir napisał(a): Dobry cytat FL Fan dlatego wątpię żeby kick który dziwnie się rozpływa w przestrzeni, jest za głośno i zarazem jakby mu brakowało mocy oraz zbyt głośne niektóre elementy perkusji i za głośne "szumy" takie jakby chociażby pojawiający się w 40sekudzie miały umiejętnie zbudować napięcie, intensywność, wpłynąć na nastrój, wywołać reakcji i PORUSZENIE. W elektronice nie kick i perkusja gra główną role a cała reszta użyta w tym kawałku która jest zagłuszana i wypierana przez wyżej wymienione elementy. Brzmienie jest super jak to zwykle bywa w cyfrowej obróbce...


Ale to jest Twoja opinia i ocena tego nagrania na podstawie odsłuchu z mp3 (jeśli ściągałeś do odsłuchu bo jeśli nie to dodatkowo zmiażdżonego kompresją na sc) , moim zdaniem nieco wypaczona - dlatego reaguję - bo inni nie wynaleźli tam nic co by się rozjeżdżało, a uwierz mi L.G znalazłby niejedną wadę gdyby tam naprawdę była. Zaufaj doświadczonym twórcom i przestań świrować...

Aha - aby uciąć spekulacje - nie mam problemów z krytyką, nie szukam przygód/spiny na forum - po prostu czepianie się z nudów i pisanie na odczepne komentarzy uważam za szkodliwe działanie.


RE: abyssMB - Your Destiny - abyssMB - 11.10.2014

Dziękuję wszystkim za odsłuch i pozytywne przyjęcie, każdy komentarz jest dla mnie ważny.
Dzięki FL Fan , LG , GeneratorGamma, OldscoolProject bo dajecie mi POWER od początku mojej obecności na forum do tego by produkować i poprawiać warsztat . Audionectic dzięki za komentarze
FL Fan ma rację, że napisanie komuś, że miks jest "słaby" po prostu nic nie znaczy i może irytować, ale dziękuję Ci Oszir za poświęcony czas i konkrety na PW i w ostatnim poście .
Jeszcze raz Wielkie Dziękuję za odsłuch i komentarze.