MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
Wasze najlepsze(najgorsze) chwile z DAW - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Offtop (https://musicproducers.pl/forum-offtop)
+---- Dział: Dyskusje (https://musicproducers.pl/forum-dyskusje)
+---- Wątek: Wasze najlepsze(najgorsze) chwile z DAW (/temat-wasze-najlepsze-najgorsze-chwile-z-daw)



Wasze najlepsze(najgorsze) chwile z DAW - nullname - 17.01.2015

Hejka, postanowiłem rozluźnić Was po ciężkich nocach produkowania, ale jak tu produkować
skoro...

A więc zasada prosta: Wklejacie zdjęcia z najgorszych chwil w DAW, w moim przypadku jest to FL Studio, miałem wersję 12 i byłem zadowolony, ale od 2 dni już nie działa "okres próbny się zakończy 2015-01-15".

No a więc zostaje mi stary FL 11. Pierwsze 3H:

[Obrazek: 2tyVxh6.jpg]
Już musiałem tabletem zdj zrobić, bo przez 5 min nie mogłem myszką ruszyć :D
Ale powstało! <nonie>

Kolejne 45 min:
[Obrazek: DtKFUsG.png]

5 minut później... <huh>
[Obrazek: nTD8Nh4.png]

Na tym się skończyło - reboot. O_o


A jak u Was to wygląda? Chciałbym podyskutować jak to z tym jest, czyżby tylko FL był aż taki wadliwy? :D No oraz dowiedzieć się czego mogę się spodziewać jeszcze w trakcie pracy w FL... Często mam te komunikaty, ale eh. No 2GB RAMu widzi, bo 32 bitowy system, a procek i7... Trochę śmiesznie brzmi. No i jeszcze zapomniałbym o wspaniałym komunikacie "Out of memory" - ale niestety nie uchwyciłem :D


RE: Wasze najlepsze(najgorsze) chwile z DAW - Zirds - 17.01.2015

System Windows 7 86x (32bit) widzi maksymalnie 2.99GB Ram, a reszta jest zarezerwowana dla systemu (którego nie używa)


RE: Wasze najlepsze(najgorsze) chwile z DAW - Knifeman - 18.01.2015

te na dole to mi sypie non stop - na szczęście nie są groźne


RE: Wasze najlepsze(najgorsze) chwile z DAW - Druii - 18.01.2015

Wystarczy przesunąć systemowy zegar na przed 15 stycznia i beta dwunastki dalej śmiga :)

A poza tym - może wysypywać, bo uruchamiasz projekt z nowej wersji pod starą wersją. Przed instalacją i chyba też na forach było napisane, żeby uważać i jakichś kluczowych dużych projektów nie robić, bo jest to BETA i MA bugi, a na starszych wersjach nowe projekty będą się wysypywać.


RE: Wasze najlepsze(najgorsze) chwile z DAW - Mefteck93 - 22.02.2015

Moja najgorsza chwila z Daw Fl Studio 9 , zrobilłem projekt cały , fajnie wszystko a tu nagle prądu nie było a projekt nie został zapisany. Myślałem , że sie popłaczę ;(


RE: Wasze najlepsze(najgorsze) chwile z DAW - Grisha - 22.02.2015

te uczucie kiedy zawiesi sie FL----> That feeling :D


RE: Wasze najlepsze(najgorsze) chwile z DAW - Zirds - 22.02.2015

Moja najlepsza chwila z FL Studio? Wywaliłem go z dysku i zainstalowałem Bitwig Studio.


RE: Wasze najlepsze(najgorsze) chwile z DAW - nullname - 22.02.2015

@Mefteck93, ja się uzaleznilem od CTRL+S Do takiego stopnia, ze wciskam po każdym dodaniu notki :D

Brak pradu mi nie straszny, bo sobie backupy skonfiguowalem, ale az we mnie się gotuje gdy w trakcie odsłuchu np. nexus zaswiruje i dźwięk zaczyna się ciac... az do momentu wywalenia 50 errorow... Po tym zajściu projekt do dupy, bo nagłówek pliku się zle zapisal i jest nieczytelny. Wtedy zostaje tylko folder backup, gdzie znowu myslalem, ze zaraz ze schodow skocze... Otwieram wszystkie od końca projekty, jak zawsze... po 3 pliku już zwariowałem, wszędzie te same uszkodzone pliki. 4 plik z kolei to jedynie melodia, kilka fxow i nic więcej, bo tyle zapisalo.

Myslalem, ze zaraz zdechnę... Takie uczucie, robisz projekt. Może nie najlepszy, ale robisz, przesiadujesz cale noce, a tu nagle piękny error :) Może jest to czasem wadliwy daw, ale nie zamienie go na inny. Pianoroll Heart


RE: Wasze najlepsze(najgorsze) chwile z DAW - RaNi/Works - 22.02.2015

Najgorszy moment z dawem...
Robiłem pierwszy poważny kawałek w FL Studio 8.0.2 PE
Sporo siedziałem przy projekcie. Nagle pewnego dnia projekt postanowił się uszkodzić...
Miałem myśli samobójcze... Nawet zrobiłem sobie stryczek XD ale przed tym postanowiłem że zasiądę jeszcze raz i spróbuję skopiować to co zrobiłem wcześniej.

Oczywiście nie brzmi tak jak pierwowzór... Ale też ma swoje zalety...

Wersja przed crashem (miała być rozwijana)

Wg mnie brzmi bardziej tajemniczo i intrygująco...

Wersja "że słuchu", tutaj już original mix. Więcej zawartości, więcej fx, więcej wszystkiego... Ale pierwowzór zawsze będzie miał to coś...

https://m.soundcloud.com/ravel-nightstar/dj-g-spee-space-wreck