MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
Czy da się tworzyć nie znając teorii muzyki? - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Offtop (https://musicproducers.pl/forum-offtop)
+---- Dział: Dyskusje (https://musicproducers.pl/forum-dyskusje)
+---- Wątek: Czy da się tworzyć nie znając teorii muzyki? (/temat-czy-da-sie-tworzyc-nie-znajac-teorii-muzyki)

Strony: 1 2


RE: Czy da się tworzyć nie znając teorii muzyki? - Dixer - 24.08.2015

@Shizzlematic

Oczywiście jestem tego świadom i nie jest tak, że totalnie olewam szkołę, bo ja to na pewno będę super znanym producentem i nie wiadomo co jeszcze. Dostałem się do dobrego technikum i wiadomo, że chcę skończyć szkołę na poziomie, ale już czuję, że to nie jest to, co chciałbym w życiu robić i ciągnie mnie bardziej do muzyki, więc kończę szkołę, aby mieć jakąś alternatywę i w międzyczasie uczę się produkcji ;)


RE: Czy da się tworzyć nie znając teorii muzyki? - Zirds - 24.08.2015

Po technikum polecam Policealną szkołę Realizacji Dźwięku typu ROE. W 2 lata dowiesz się wielu rzeczy na temat:

Percepcja i ocena dźwięku
Postawy akustyki i elektroakustyki
Instrumentoznastwo i zasady muzyki
Kompetencje personalne i społeczne. Organizacja pracy małych zespołów
Działalność gospodarcza w realizacji dźwięku
Montaż dźwięku
Realizacja nagrań

http://szkolyartystyczne.roe.pl/
http://realizacjadzwieku.edu.pl/50_Realizacja-Dźwięku.html
http://www.dzwiek.zdz.edu.pl/


Sam ją skończyłem jako uzupełnienie moich poprzednich szkół i lat grania na instrumentach.


RE: Czy da się tworzyć nie znając teorii muzyki? - Fly - 24.08.2015

Jeśli tworzysz w fl'u,to na pewno ten filmik będzie pomocny:

https://www.youtube.com/watch?v=35BgjOwyrmI

Mnie to pomogło,Tobie też powinno pomóc ;) Ogólnie polecam ten kanał,jest tam jeszcze parę tutoriali jak,za pomocą kilku trików sprawić, aby nasze melodie były bardziej chwytliwe i emocjonalne :)


RE: Czy da się tworzyć nie znając teorii muzyki? - Dj SasU - 25.08.2015

Jasne, że się da ;]. Ja jestem tego przykładem ;]


RE: Czy da się tworzyć nie znając teorii muzyki? - mike_control - 15.09.2015

Vangelis nie zna nut i jest genialnym kompozytorem. Tak więc do dzieła!
Pozdr


RE: Czy da się tworzyć nie znając teorii muzyki? - FellaBeat - 23.09.2015

Na pewno nigdy nie jest za późno żeby zacząć uczyć się teorii w tym samym czasie ćwicząc warsztat !


RE: Czy da się tworzyć nie znając teorii muzyki? - Revnotes - 24.09.2015

Obecnie dostępne oprogramowanie oraz mnogość wszelakiej maści video samouczków w sieci spowodowała, że za muzykę zabierają się osoby, które nigdy wcześniej nie miały z tematem nic wspólnego, poza typowym konsumenckim słuchaniem. Jestem dobrym przykładem, wystartowałem będąc sporo starszym od Ciebie i nie przeszkodziło mi to w przyswajaniu nowych informacji.

Pewnie, że możesz tworzyć małpując ustawienia, które prezentują osoby w poradnikach, często nawet z całkiem niezłym skutkiem. Niestety minus jest taki, że bez tych materiałów sobie nie poradzisz, jak również nie będziesz kompletnie świadomy tego co właśnie robisz. Najważniejsza jest praktyka, ale równolegle warto czytać lub po prostu dopytywać, aby nabierać świadomości i pewności tego, do czego dążysz. Być może kiedyś, jakiś małolat zapragnie wzorować się na Tobie.


RE: Czy da się tworzyć nie znając teorii muzyki? - Druii - 24.09.2015

No dobra, to też się wypowiem...

Dla niektórych może to być niewygodne i nieoptymistyczne, (a podobne "optymistyczne" postawy można zaobserwować u ludzi zaczynających w każdej dziedzinie) ale bez ciężkiej pracy i rozwoju, niczego na wysokim poziomie nie osiągniesz.

Jak to w życiu, możesz oczywiście słuchać tych, którzy zasłaniają swoje lenistwo i zgnuśnienie np. legendami i podaniami o "największych", którzy bez tej pracy coś osiągnęli.
Wśród przymuszanych do nauki dzieciaków w szkołach krążą legendy o Einsteinie, który był słaby w szkole, wśród młodocianych metali opowieści o tym, jak gitarzysta X, czy Y, bez żadnego wykształcenia, stał się tak wielką postacią. Po krótkim przebadaniu okazuje się jednak, że Einstein wcale nie był jakimś niekumatym leszczem, a w szkole szło mu b. dobrze, a długowłosi spoceni wybrańcy mroku spędzili całe lata na doskonaleniu warsztatu. To jednak nie ma takiego rozgłosu, bo więcej jest nieudaczników, aniżeli ludzi, którzy biorą przykład z tego, z czego brać go należy.

Napotkasz też wielu ludzi "wystraszonych", którym życie się potoczyło tak, a nie inaczej, musieli w pewnym momencie ze swojej pasji i marzeń zrezygnować, a teraz są "wieszczami złej nowiny". "Nie ucz się, bo może się nie udać.". Czasem będą Cię chcieli uchronić od tego, co ich spotkało, a czasem zdusić Twój zapał, żeby móc dalej czuć się komfortowo i za swoje niepowodzenie winić wszystko dookoła.

A co do ma do nauki teorii muzyki?

Ano to, że jak ktoś tutaj wspomniał, bez teorii muzyki możesz zrobić parkietową kosę. To wszystko zależy od celów. Jak chcesz robić dobrą muzykę pod względem jej wartości muzycznej, to nie ma zmiłuj, ale przeanalizuj sobie większość "parkietowych kos"(też zależy, co kto pod tym rozumie). Dziś o tyle jest to ułatwione, że mamy swobodny dostęp do informacji, nie musisz w celu nauki muzyki chodzić do szkół muzycznych, mnóstwo rzeczy jest w internecie, książek jest coraz więcej (chociaż niekoniecznie nowsze są tu lepsze, poziomem umuzykalnienia i tak jesteśmy o wiele bardziej do tyłu od ludzi parę wieków temu).
Problem (a może i nie problem, to rozwija) dziś jest taki, że początkujący producent musi dziś robić baaardzo dużo - znać się na produkcji, znać się na muzyce, znać się na promocji, być swoim menadżerem, ogarniać djkę itd - czemu? Bo bardzo wiele osób się za tę profesję bierze, zapewne będąc zachęconym widokiem młodocianych artystów, którzy są sławni i zarabiają krocie.
Jeśli chcesz robić parkietowe kosy, mieć hajs na drogie auta, wóde, dziwki i lasery, to... no możesz robić jakieś przygłupawe bangery, hity na jeden sezon, (przy dobrych wiatrach) na 4 akordach. Przy takich ambicjach, z dobrą buźką i nienagannym angielski, to może wystarczyć :P

Jako, że jednak nie jestem fanem tego typu american, a może już dzisiaj... Netherlandian Dream, a bardziej budowania wartości swojej twórczości od podstaw, zalecałbym Ci, jak jak już tutaj parę osób wspomniało, słuchanie duuuużej ilości różnej muzyki. Słuchając jednego gatunku można się w pewne pułapki, w pewne ramy uwięzić i zamknąć się na ogrom tego, co w muzyce można podziałać. A inspiracje trzeba czerpać zewsząd, mieszać, kombinować, eksperymentować.

Tymbardziej, że - jak sygnalizujesz, bardziej Cię ciągnie do muzyki, aniżeli do robienia czegokolwiek innego. Jeśli tak, to rób wszystko, żeby się w tym rozwinąć i nie ma opcji, żeby Ci to na dobre nie wyszło, w jakiś sposób napewno.

Nie ma drogi na skróty. Chcesz iść na szczyt, to będziesz miał pod górkę... ale widok zajebisty!

Pozdrawiam


RE: Czy da się tworzyć nie znając teorii muzyki? - Wasp - 24.09.2015

z tego co piszecie wynika że wiedza jest potrzebna bo piszecie że koleś bez wiedzy zdobywa ją oglądając tutki na youtubach czuta jakieś książki i potem wykorzystuje ją w praktyce
Czyli jest to wiedza potrzebna do komponowania ale zdobyta na własną rękę.
zgadza się?


RE: Czy da się tworzyć nie znając teorii muzyki? - Oszir - 24.09.2015

Wcisnę swoje 3 grosze <huh>

Pierwsze co powinieneś zrobić to spróbować wyznaczyć sobie cel, czy chcesz tworzyć dla samej przyjemności czy to ma być Twój sposób na życie?

Bo jeśli to drugie to zacznij naukę teorii od dziś i nie trać cennego czasu z prostego powodu, jeśli dojdziesz do poziomu który umożliwi Tobie tworzenie dużych projektów nie ominie Cię współpraca z różnymi profesjonalistami z branży, a z nimi trzeba będzie się jakoś dogadać i bez odpowiedniej wiedzy nie będziesz wstanie tego zrobić bo chociażby nasz rozwój technologiczny jeszcze nie umożliwia czytanie w myślach. W jaki sposób zdobędziesz wiedze zależy od Ciebie samego (szkoła, internet, kursy itd.).

Jeśli wybierzesz pierwszą opcję to teoria muzyki nie będzie Ci do niczego potrzebna, ale możesz być pewien że chociaż podstawowa wiedza w tym zakresie znacznie przyspieszy tworzenie nowego projektu. Można tworzyć na słuch i nie umiejąc nic zagrać na klawiszach i perkusji, jestem tego przykładem, problem polega na tym że cholernie długo to trwa i dlatego w sumie od niedawna zacząłem korzystać z książeczki Grzegorza Templina "Akordy Klawiszowe" <lol> Brak tej wiedzy też nie przekreśla szansy na jakiś większy sukces w tej dziedzinie. Tu wszystko się może zdarzyć.

A coś jeszcze do teorii muzyki, jakim teoriom odpowiada takie granie:

Moim zdaniem kluczem jest odbiorca muzyki, najpierw musisz poznać odbiorce a później dobrać odpowiednią teorie bo na naukę dosłownie wszystkiego zabraknie Tobie życia mimo że jesteś taki młody.

Duże znaczenie ma też Twoja stacja robocza, ja zanim wybrałem DAW na którym teraz tworze wcześniej dużo piraciłem i testowałem wszystko co było dostępne na rynku (oczywiście nie namawiam do złego). To co wybierzesz ma znaczenie, bo komfort pracy jest bardzo ważny. Nie inwestuj na początku w drogi sprzęt, po prostu naucz się tworzyć, bo bez sprzętu też można tworzyć hehe (nie będę się tu rozpisywał na ten temat bo zaraz hejty polecą jakim prawem oceniam tu kogoś muzykę) i zdobywaj wiedzę.
Nie trzymaj się też ściśle gatunku - na początku twórz po prostu muzykę. Jak już zdobędziesz wiedzę to będziesz wiedział jakiego sprzętu potrzebujesz do tworzenia już profesjonalnych kawałków i w jakich klimatach będziesz się najlepiej czuł.

Dobrze że porównujesz się do lepszych a nie słabszych, żebyś utrzymał ten kierunek do końca swojej kariery. Jak już stworzysz coś co uznasz że nadaje się do pokazania to się nie bój krytyki, po przez krytykę dowiesz się do jakiego odbiorcy nie trafiasz i dlaczego. Po za tym forum potrafi być bardzo pomocne w rozwiązywaniu różnych problemów.

Także do dzieła bo czekam na nową gwiazdę muzyki elektronicznej, nie zawiedź mnie bo mi mniej życia pozostało niż Tobie <megustamucho>


RE: Czy da się tworzyć nie znając teorii muzyki? - Recoil83 - 6.01.2016

Tak możesz nauczyć się grać, nie mając wykształcenia muzycznego, ale to trzeba czuć, ja dla przykładu jeszcze 3 lata temu pracowałem w rafinerii, na mrozie i słońcu cały rok w izolacjach, czego bym nikomu nie życzył, oprócz pieniędzy straciłem całe zdrowie. Teraz od trzech lat sobie komponuję różne melodie nie wiem czy fajne, bo sam się nie mogę ocenić, ale można.