MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
HIP HOP Wisnia2a-Gdzies - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum)
+--- Wątek: HIP HOP Wisnia2a-Gdzies (/temat-hip-hop-wisnia2a-gdzies)



Wisnia2a-Gdzies - wisnia2a - 18.09.2015

Krótki kawałek nad którym miałem zamiar jeszcze popracować...



RE: Wisnia2a-Gdzies - Maciek - 19.09.2015

(18.09.2015, 1:14)wisnia2a napisał(a): Krótki kawałek nad którym miałem zamiar jeszcze popracować...

i dobrze bys zrobił jakbyś jeszcze nad nim posiedział... chociaż ja tu bym zostawił 10% i dogrywał resztę, bo wszystko tutaj jakby zupełnie z innej beczki - prawdziwa kakofonia - chyba to nie do uratowania


RE: Wisnia2a-Gdzies - Shabboo Harper - 19.09.2015

Niepospolity Sound Design; piano w swej wariacji niebrzydkie, choć w pewnym stopniu jest "w konflikcie" z percą, która w swej prostej, "od niechcenia" barwie tętni/bębni ot tak sobie w tle. Wszystko jest powolne, "senne" i... frymuśne. Takowa "śmiałość" w aranżu intryguje mnie. ;) Wisnia2a, gdybyś coś jeszcze "wkręcił": jakiś efekt/nucący wokal/spokojny pad w backgroundzie Twój temat "chwyciłby głębszy oddech". Fundament jest... <takjest>


RE: Wisnia2a-Gdzies - wisnia2a - 20.09.2015

Maciek wszystko jest do uratowania, z wyjątkiem marnych próbek czyjegoś stylu kopiowania. Jak mi napiszesz co jest z jakiej beczki wzięte, to potraktuje "dobrą" rade w 10%-tach poważnie i wybiorę jedną bekę.

Shabboo Harper dzięki za rady, posprawdzam twoje pomysły i postaram się nie stracić swojego zamysłu. Kawałek dodałem po to żeby czytać właśnie takie komentarze i ciesze się że są tacy którym nie trzeba pisać rzeczy oczywistych. Dokończę to dodam. Pozdrawiam.


RE: Wisnia2a-Gdzies - Maciek - 20.09.2015

Widzę ze kolega spodziewa się wyłącznie przychylnych komentarzy... no nic, odpowiem na Twoje pytanie.
Ta część, którą słychać na początku zapowiada cos mrocznego i psychodelicznego. od 24 sekundy widzę, ze próbowałeś przygotować most, jednak rezultat dość mizerny - zbyt krotki moment i zbyt częste wyciszenia, które w połączeniu z trzaskami winyla miały stanowić efekt pracy z gramofonem i mikserem? W granicach 29 sekundy ta przerwa to w uszy razi i brzmi jakbyś nie wymierzył długości użytych sampli.
W końcu mamy cos, na co byliśmy przygotowywani przez pół minuty. Pianino to jakby jeden element a cala reszta to drugi - kompletnie nie widzę związku miedzy nimi w formie, w jakiej obecnie się znajdują. Dźwięk, który wchodzi w okolicach 40 sekundy znowu nie pasuje - chociaż widzę już ciut więcej wspólnego z cala reszta niż z pianinkiem. Bębny nawet w porządku - chyba najlepiej wyszły na tle reszty. 55 sekunda - znowu cos tam wjeżdża i znowu kompletnie jakby z innej planety - brzmi to jak kolejny most przed tym co stanie się z pianinem za moment... a to co się stało z pianinem, to kolejna rzecz - jakby ktoś zaczął wciskać losowe dźwięki... i tak do końca - niby jest tam jakieś outro, klimatem zbliżone do intra...
Jeśli Twoim zamysłem było stworzyć psychodeliczny numer oparty na technice kakofonii, to jak najbardziej Ci się udało. Ja bym zostawił perkusje, popracował nad nią i to pierwsze pianinko... no ale i tak przecież nie zamierzasz traktować poważnie mojej wypowiedzi ;)


RE: Wisnia2a-Gdzies - wisnia2a - 20.09.2015

Maciek, spodziewałem się raczej uzasadnionej krytyki, jaką teraz właśnie mi napisałeś. Nie zgadzam się z: początek nie jest mroczny, fortepian za to jest. Nic tu nie ma psychodelicznego, no może trochę te trzaski. Out jest bez planu przylepiony bo bylem już zmęczony. Niestety już tak mam ze lubię bałagan, muszę się nauczyć nad nim panować. Szczerze to nie spodziewałem się że tak poważnie podejdziesz do sprawy. Dzięki za pomysły które na pewno wezmę pod uwagę.