MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
DAW: pirat czy oryginał? - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Offtop (https://musicproducers.pl/forum-offtop)
+---- Dział: Dyskusje (https://musicproducers.pl/forum-dyskusje)
+---- Wątek: DAW: pirat czy oryginał? (/temat-daw-pirat-czy-oryginal)

Strony: 1 2 3 4 5


RE: DAW: pirat czy oryginał? - KBK - 26.01.2016

@AdamWax, zgadza się ale mój przekaz nie ma na celu robienia podziału miedzy dobrym a złym człowiekiem z punktu widzenia piracenia czegokolwiek. Chcę po prostu zwrócić uwagę na powazny problem, jakim jest piractwo. Takim zachowaniem świat nie zmierza w dobrym kierunku, a w Polsce niestety piractwo jest praktykowane na potęgę. I jeśli będziemy promować doktrynę, że piractwo nie jest złe bo coś tam... to ludzi stosujących nielegalne softy i multimedia przybędzie jeszcze więcej.

Jak napisano powyżej, obecnie jest mnóstwo darmowego softu i wcale nie jest on zły - tylko trzeba umieć z niego korzystać. A my doceńmy starania ludzi poprzez legalny zakup.

wiem, że nie wszystko zawsze robimy legalnie, ale jeśli kupimy choć jeden soft za 500 zł to korona z głowy nam nie spadnie. Sam osobiście od czasu do czasu kupuję płyty CD moich ulubionych artystów. Dzięki temu nie popadam w całkowitą otchłań " ciemnego internetu" tylko ide do empiku i kupuję "jak należy".


RE: DAW: pirat czy oryginał? - augenous - 26.01.2016

@Zirds, nie chodzi mi o kradzież pieniędzy - bo to nie piractwo - ale o kradzież dorobku cyfrowego - przede wszystkim software'u, gier, muzyki - bo raczej do tego odnosi się termin "piractwo cyfrowe".
@KBK - Ostatnio wpadłem na taki pomysł, że jeżeli jest taka możliwość, to kupuję gry, w które grałem/gram i bardzo mi się podobały. Jest to swoiste podziękowanie twórcom za tak dobrą grę, czy może po prostu tuszowanie wyrzutów sumienia, że gry nie kupiliśmy za pierwszym razem ;)


RE: DAW: pirat czy oryginał? - Zirds - 26.01.2016

Ignorantia iuris nocet.


RE: DAW: pirat czy oryginał? - K - 26.01.2016

Od początku wiedziałem, że temat ten zamieni się w kupę idiotycznych porównań i wywodów moralnościowych.
Nie zawiodłem się. :)


RE: DAW: pirat czy oryginał? - Recoil83 - 26.01.2016

Trzeba jeszcze umieć rozróżnić biednego producenta co produkuje w sypialni od złodzieja, bo jak nazwać to co robią Chińczycy?


RE: DAW: pirat czy oryginał? - Loco - 26.01.2016

Jak to co robią Chińczycy? Co masz na myśli? To że prężnie rozwijają gospodarkę?


RE: DAW: pirat czy oryginał? - Recoil83 - 26.01.2016

Dobrze wiesz co robią, dlatego tak dobrze się rozwijają. <hehe>


RE: DAW: pirat czy oryginał? - augenous - 26.01.2016

(26.01.2016, 14:00)K napisał(a): Od początku wiedziałem, że temat ten zamieni się w kupę idiocznych porównań i wywodów moralnościowych. Nie zostałem zawiedziony. :D
Czyli uważasz, że nasze przemyślenia są idiotyczne, no cóż. Musisz jednak przyznać, że znacznie poza temat, jakim jest legalność, nie wykraczamy <ojtam>


RE: DAW: pirat czy oryginał? - Mat.Mor.Raw - 26.01.2016

(26.01.2016, 10:46)KBK napisał(a): Jak napisano powyżej, obecnie jest mnóstwo darmowego softu i wcale nie jest on zły - tylko trzeba umieć z niego korzystać.

Widziałem tutaj na forum sporo dylematów, jakiego DAW wybrać do produkcji. Człowiek traci mnóstwo czasu zastanawiając się, czy lepsze będzie Nuendo, Logic, FL Studio, Ableton, Sonar, Pro Tools, Cubase, itd... A jakby spojrzał na cenę i musiał za to zapłacić, wybór stałby się prostszy...

Teraz z byle kontrolerem midi, interfejsem audio, razem ze sterownikami dostajemy jakiegoś DAW wersji Lite, lub pełne wersje oprogramowania Freeware. Nic tylko instalować i produkować.


RE: DAW: pirat czy oryginał? - Wizzardius - 26.01.2016

(26.01.2016, 14:00)K napisał(a): Od początku wiedziałem, że temat ten zamieni się w kupę idiocznych porównań i wywodów moralnościowych. Nie zostałem zawiedziony. :D

Ee tam. Kolega @Zirds zrobił ankiete, ludzie sie wypowiadają co o tym sądzą, więc cel jest IMO osiągniety. A to, że tyle opinii ile ludzi to jest sprawa naturalna (i nie powinieneś tego nazywać "idiotycznymi porównaniami", tylko uszanować kogoś zdanie :D)


RE: DAW: pirat czy oryginał? - KBK - 26.01.2016

(26.01.2016, 14:00)K napisał(a): Od początku wiedziałem, że temat ten zamieni się w kupę idiocznych porównań i wywodów moralnościowych. Nie zostałem zawiedziony. :D

Nie uważam, aby ktokolwiek uczestniczący w tej dyskusji był idiotą. To, że ktoś ma inne zdanie nie znaczy, że nie ma racji.


RE: DAW: pirat czy oryginał? - Revnotes - 26.01.2016

Przerzucanie się argumentami na temat "czy pirat to złodziej" już się tutaj odbywało (chyba po trosze rozumiem Kay'a). Natomiast mnie interesują wyniki ankiety, ciekaw jestem jak tym razem to się rozłoży. Poprzednio garstka osób mogła się pochwalić legalną kopią oprogramowania, tym razem sytuacja przynajmniej na razie (obserwując wyłącznie proporcje) wygląda inaczej. Byłoby miło, gdyby moralizowanie nie odstraszyło posiadaczy nielegalnego softu od udzielenia odpowiedzi, co przewidywałem w moim pierwszym poście tutaj.


RE: DAW: pirat czy oryginał? - HybridRaven - 26.01.2016

Odpowiedzialem na ankiete.

Cubase Pro 8.5 - nie ma opcji aby byl pirat :)


RE: DAW: pirat czy oryginał? - sowa - 26.01.2016

(26.01.2016, 10:22)AdamWax napisał(a): Trochę zalatuje hipokryzją – ile obejrzeliście tylko w tym tygodniu filmów ze sklepu z literką ''T'' w nazwie?

Zero bo chodzę do kina i mam Netflixa :)

Nie dziwie się osobom mieszkającym w Polsce, że jadą na piratach bo sam to robiłem (chociaż swoje SO kupiłem w Polsce wiec się da no ale..). Natomiast od momentu przeprowadzki do UK sytuacja się zmieniła bo mnie stać. Zwyczajnie w świecie teraz wole coś kupić/zapłacić za usługę niż kraść, no ale powtórzę stać mnie. ^^


RE: DAW: pirat czy oryginał? - Athema - 26.01.2016

(26.01.2016, 19:43)sowa napisał(a):
(26.01.2016, 10:22)AdamWax napisał(a): Trochę zalatuje hipokryzją – ile obejrzeliście tylko w tym tygodniu filmów ze sklepu z literką ''T'' w nazwie?

Zero bo chodzę do kina i mam Netflixa :)

Nie dziwie się osobom mieszkającym w Polsce, że jadą na piratach bo sam to robiłem (chociaż swoje SO kupiłem w Polsce wiec się da no ale..). Natomiast od momentu przeprowadzki do UK sytuacja się zmieniła bo mnie stać. Zwyczajnie w świecie teraz wole coś kupić/zapłacić za usługę niż kraść, no ale powtórzę stać mnie. ^^

Dodaj jeszcze fakt, że posiadając oryginał posiadasz prawa do swoich utworów.


RE: DAW: pirat czy oryginał? - KBK - 26.01.2016

(26.01.2016, 20:16)Athema napisał(a):
(26.01.2016, 19:43)sowa napisał(a):
(26.01.2016, 10:22)AdamWax napisał(a): Trochę zalatuje hipokryzją – ile obejrzeliście tylko w tym tygodniu filmów ze sklepu z literką ''T'' w nazwie?

Zero bo chodzę do kina i mam Netflixa :)

Nie dziwie się osobom mieszkającym w Polsce, że jadą na piratach bo sam to robiłem (chociaż swoje SO kupiłem w Polsce wiec się da no ale..). Natomiast od momentu przeprowadzki do UK sytuacja się zmieniła bo mnie stać. Zwyczajnie w świecie teraz wole coś kupić/zapłacić za usługę niż kraść, no ale powtórzę stać mnie. ^^

Dodaj jeszcze fakt, że posiadając oryginał posiadasz prawa do swoich utworów.

Co masz na myśli ??


RE: DAW: pirat czy oryginał? - Zirds - 26.01.2016

(26.01.2016, 14:00)K napisał(a): Od początku wiedziałem, że temat ten zamieni się w kupę idiocznych porównań i wywodów moralnościowych. Nie zostałem zawiedziony. :D

A w co się ma zamienić? W kolejny temat hejtów, offtopów i inny rodzajów niepoprawnych dialogów po których całość poleci do kosza?
Nie namawiam nikogo do kupowania legalnego softu, sam wstydliwie się przyznaję, że posiadam, niektóre programy w wersji jak to Knifeman nazywa "Witaminkowej", ale się tym nie chwalę na lewo i prawo pusząc się i nadymając jak Paw, bo mam piracki Daw ( ;) ). To mnie najbardziej wkurza, że ludzie jacy tu przychodzą nawet nie okażą jakiejś skruchy, że używają piratów, tylko walą drzwiami i oknami chwaląc się jeden przez drugiego jaki to ja świetny utwór zrobił za pomocą programów, na które trzeba pracować latami (odliczając inne wydatki) albo żaląc się, że nie umie zainstalować cracka i szuka pomocy na forum... To mnie wkurza. Jak nie umiesz to nie pytaj, naucz się... a przede wszystkim Kup oryginał bo jak nie działa to zawsze masz pomoc w formie Supportu od producenta.
To co mogę to kupuję, jak mnie nie stać to pirace, ale wiem na pewno, że jak uzbieram to kupię bo jak ktoś robi coś dobrego to za moje pieniądze zrobi jeszcze lepszego.


@AdamWax co do Twojej wypowiedzi na temat T(orrentów) to tutaj masz odpowiedź
http://www.rp.pl/artykul/656320-Jak-zgodnie-z-prawem-sciagac-muzyke-i-filmy-z-Internetu.html#ap-10

Oczywiście Torrenty to jest forma równoczesnego udostępniania pliku podczas ściągania, ale są też inne strony, głównie hostingowe gdzie nie musisz nic udostępniać.

<hmm>


RE: DAW: pirat czy oryginał? - augenous - 26.01.2016

(26.01.2016, 20:16)Athema napisał(a):
(26.01.2016, 19:43)sowa napisał(a):
(26.01.2016, 10:22)AdamWax napisał(a): Trochę zalatuje hipokryzją – ile obejrzeliście tylko w tym tygodniu filmów ze sklepu z literką ''T'' w nazwie?

Zero bo chodzę do kina i mam Netflixa :)

Nie dziwie się osobom mieszkającym w Polsce, że jadą na piratach bo sam to robiłem (chociaż swoje SO kupiłem w Polsce wiec się da no ale..). Natomiast od momentu przeprowadzki do UK sytuacja się zmieniła bo mnie stać. Zwyczajnie w świecie teraz wole coś kupić/zapłacić za usługę niż kraść, no ale powtórzę stać mnie. ^^

Dodaj jeszcze fakt, że posiadając oryginał posiadasz prawa do swoich utworów.
No raczej wydawca nie weźmie Cię jak do spowiedzi i nie wypyta z jakiego softu korzystasz, chodzi tylko o to jaką muzykę robisz. Nawet powiem Ci, że znane osoby, takie jak KSHMR, piracą (ale mnie to nie obchodzi, ważne, że tworzy genialną muzykę, a że nie ma oryginałki to już jego problem) Zobacz co jest napisane pod "Synthleth 1"
[Obrazek: 2gX5dok.jpg]


RE: DAW: pirat czy oryginał? - OProject - 26.01.2016

Mam studio one artist dołączone do klawiatury midi, ale taki daw w którym nie da się instalować vst mogą sobie... :D
A takto pirat, nie stać by mnie było na daw i wszystkie wtyczki + sprzęt... ile by to było 5 czy 10, 20 tysięcy? :D Jak bede miał kase to pewnie kupie, bo piraty strasznie kraszują :)
Jak dla mnie ceny sprzętu i oprogramowania są bardzo wysokie, za wysokie.

Nie oszukujmy się kto z was zaczynał od legalnego dawa? kto miał i kupił w ciemno za tysiaka hehe? przecież wielu zaczynało za małolata (no chyba że bogaci rodzice) :)
Dla miłości/sztuki warto się poddać kradzieży ;)

(26.01.2016, 7:25)KBK napisał(a): Czy bylibyście szczęśliwi, gdyby ktoś z Was ułożył fajną melodię, a następnie xxx osób skopiowało ją i dzięki temu zyskaliby sławę podczas, gdy o Was nikt by nawet nie pamiętał?
To akurat w muzyce jest na porządku dziennym, większość z popularnych artystów to złodzieje (patrz Scooter :))


RE: DAW: pirat czy oryginał? - Zirds - 26.01.2016

Nie neguje tego Oldi, ale w jakimś czasie przychodzi myśl, że może mieć coś oryginalnego? Może kupić jakiś Hardware albo Software? Monitorów, klawiszy czy kontrolerów nie da się spiracić, a dużo ludzi na forum posiada taki sprzęt...