PROG. STLKR CLL - Crystal Lake (Preview) - Wersja do druku +- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl) +-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum) +--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum) +--- Wątek: PROG. STLKR CLL - Crystal Lake (Preview) (/temat-progressive-stlkr-cll-crystal-lake-preview)

STLKR CLL - Crystal Lake (Preview) - STLKR CLL - 1.08.2016 Zapraszam do odsłuchu kawałka, nad którym pracuję od początku wakacji (choć rzadko w nim grzebałem, niecałe 30h). Nie mam oryginalnego pomysłu na intro, jest za długie i nieciekawe, możecie przesunąć od razu na 1:00 Drugi drop jest troszeczkę inny niż pierwszy, zastanawiam się czy pierwszy zedytować jeszcze jakoś i czy dać 3 drop. Miłego odsłuchu! RE: STLKR CLL - Crystal Lake (PREVIEW) - Pedri - 1.08.2016 Po intrze początek dosyć fajny, ale pianino jakby za mocno zagłuszało resztę, mało zostawia miejsca temu dźwiękowi grającemu melodię. Po pierwszym dropie trochę się chaotycznie robi, może trochę pozmieniać, wg mnie inna melodia 3:30-4:10 musi bardziej wpadać w ucho. Wszystko się dobrze buduje, ale sam drop brzmi trochę płasko, nie wiem czego to do końca wina, na pewno bass troszeczkę za głośny razem z pianinem, spróbuj tam bardziej pokombinować żeby to bardziej oddychało i żeby na sam drop jakoś mocniej wszedł. Poza tym dobra robota, widać że trochę ci to zajęło, próbuj dalej RE: STLKR CLL - Crystal Lake (PREVIEW) - tomaszp - 2.08.2016 Wstęp bardzo klimatyczny, perkusja całkiem fajna, choć mnie np drażni ten "gatowany" dźwięk (coś jak clap). W breaku melodia super, bardzo dobrze zmiksowane. Końcówka breaku mega, bardzo mi się podoba. Drop trzyma klimat ale pianinko trochę ścisz, za głośno gra. Z leadu uciąłbym trochę góry. Na pewno w dropie popracuj nad perkusją bo dosyć monotonna jest. Ogólnie czuć, że spędziłeś przy tym masę czasu. Pozostał Ci mały kawałek, żeby zrobić z tego hit ! Pozdrawiam i powodzenia, Tomek RE: STLKR CLL - Crystal Lake (PREVIEW) - Nyklas - 6.08.2016 Kawałek taki dla cierpliwych trzeba się trochę naczekać żeby się pobawić ! Melodia mi się podoba ale do pewnego momentu chyba od 3min fajnie że chciałeś coś dodać do melodii , coś zmienić ale jak dla minie to chyba za wysoko te dźwięki i trochę straszą ... Drugi drop powinien wejść odrobinkę szybciej , fajnie się zaczyna ale po chwili nudzi , dobrze jakbyś dodał jeszcze jakiś dźwięk do tej melodii Ogólnie wszystko fajnie słychać jest ok tylko te parę rzeczy ale to moje zdanie Pozdro RE: STLKR CLL - Crystal Lake (Preview) - Stiopa - 9.08.2016 Ten tom gatewoany jak ktoś nazwał możesz zamienić na coś bardziej miękkiego, bo przy takim długim intro troche to wkurza, poza tym ok. Jeśli chodzi o dropy to myśle, że pomka za duża. Nie wiem co niektórzy słyszą w takim pompowaniu..... Ja osobiście tego nie lubie. Rozmumiem kompresje side chain ale bez przesady... Ogólnie fajna melodia... Pozdro RE: STLKR CLL - Crystal Lake (Preview) - Shabboo Harper - 17.08.2016 Utwór, podobnie jak poprzedni [„Bane”], cechuje pewna „rozterka” co do formy i treści; zupełnie tak jakbyś paletę (wszystkich) swoich muzycznych „przemyśleń” chciał wyrazić w jednym temacie, lecz... nie jesteś zdecydowany jak „wpleść” owy koncept w satysfakcjonujący Ciebie aranż i w efekcie miks. Szymonie, w moim skromnym odczuciu, w tracku jest parę obiecujących „wątków”, np. melodia (!). Jednakże tak technicznie potraktowany projekt trochę zniechęca do pełnego (nieprzerwanego) odbioru. Intro przedziwne, w którym „nic się nie klei” (0:26 ooops!). „Góra” zbyt jaskrawa, „dół” zduszony. Przez to tenże fragment pozbawiony jest plastyczności. W melodii Arpeggiator jest zbyt agresywny; jednocześnie nieco „pokrywa” Kick i Clap. Myślę, iż Side Chain na Leadzie plus Pad'ach czasem jest słuszny, lecz winien być roztropnie użyty. Naturalnie EQ jest także potrzebne. Każdy dźwięk winien właściwie istnieć w miksie; klarownie, czytelnie tak by Twoja intencja (odzwierciedlona w poszczególnych tonach) była spójna. W tej chwili jest trochę chaotycznie; „bezsilnie” w instrumentarium perkusyjnym. „Dopieść” motyw przewodni; przejścia; stwórz głębię (Beat'u), jędrność (piano), wyrafinowane brzmienie (Synth'ów/Fx'ów). To „coś” co uniesie Twój temat „krystalicznie”. Fundament (dobry) już jest... RE: STLKR CLL - Crystal Lake (Preview) - hudson462 - 22.08.2016 1.Przejście około pierwszej minuty trochę zbyt drastyczne. Dodałbym white noise i na końcu szybko ucinający wszystko od góry do dołu lowpass z delikatnym rezonansem żeby powstał sweep. 2. Ten bass od 1:20 jakoś nie pasuje, tak jakby miał bass tone w okolicach 50Hz i jeszcze dodatkową- niepotrzebną- harmoniczną trochę wyżej. Możliwe, że po prostu melodia tegoż bassu jest przyczyną bo wiem, że czasem ciężko jest ułożyć sub bass w housie w taki sposób, aby grał jakąś melodię, a równocześnie siedział w okolicach 50 Hz. Może warto byłoby dać na niego sidechain przez całą długość utworu. 3. Snare w 1:55 trochę za głośny, brakuje mu reverbu. 4. 2:17- nie pasuje to. Zostawiłbym tam puste miejsce i na początku dropu dodałbym ustępujący white noise żeby drop był jakoś połączony z build-up'em. 5. Fajne dodałeś ten dodatkowy instrument na zakończenie taktu od 2:55, ale jednak jak gra to w taki sposób kilka taktów pod rząd to robi się troszkę zbyt przewidywalne. 6. Kick spoko, tylko trochę więcej środka i wysokich by się przydało dodać. 7. 4:55 snare znów za głośno. 8. Aranżacja przemyślana- w szczególności intro mi się podoba, melodia prosta, zapadająca w pamieć. Mix również w porządku. Nie jestem specjalistą od panoramy, jednak wydaje mi się, że przede wszystkim lead mógłby być szerszy. Podsumowując: bardzo fajny utwór, trochę pracy i może zajmiesz miejsce Avicii'ego, jak na początku przyszłego roku faktycznie zejdzie ze sceny . Pozdrawiam, hudson462 RE: STLKR CLL - Crystal Lake (Preview) - STLKR CLL - 24.08.2016 Dzięki wszystkim za oceny, krytyka i pochwała działa na mnie niesamowicie motywująca, ale... mam problem z samozaparciem do kończenia i dopieszczania utworów. Przy każdym projekcie widzę datę rozpoczęcia minimum sprzed miesiąca, a sam track kończy się na pierwszym dropie. Nie wiem jak sobie poradzić z tym, bo bardzo chcę coś osiągnąć w kierunku muzyki, daje mi o ogromną frajdę. Taka piaskownica Ale z drugiej strony boję się, że dojdzie w końcu do relase'u utworu, a potem do pokazania się publiczności przez konsolą (nie muszę pisać, że mam "malutkie" kompleksiki? ) Przy "życiu" przytrzymuję mnie fakt, że nieprędko to nastąpi :P Wracając do samego utworu, a raczej do każdego, który przetrwa próbę czasu, staram się dać to, co potrafię zrobić najlepiej na dany moment. Nie zawsze mi się uda za pierwszym razem, ale drążę to tak długo, czasami kosztem resetowania ustawień ścieżek miksera, że musi jakoś brzmieć (za standard obrałem sobie ograniczanie wysokich częstotliwości, tudzież szumów, także obszerne jak na mój sprzęt layerowanie ścieżek). Staram się kombinować z perką, stosować to, czego wcześniej nie było w moich utworach. Ostatnio doceniłem sztukę robienia stopy na "bazowej" nucie utworu - mimo, że nie słychać wielkiej różnicy, to wiem, że stosowanie takiej minimalistycznej harmonii(?) daje niesamowity efekt końcowy. Czytając komentarze, powoli dochodzi do mnie, że faktycznie robię progres - cieszy zwłaszcza progres w komponowaniu melodii, potęguje to fakt że jestem samoukiem, i nie miałem wielkiej styczności z teorią muzyki (nie wiem, czy zajęcia z podstawówki zbytnio się liczą :P). Czasami zadaję sobie pytania, czy dam radę, czy warto, czy wytrwam w pasji do tworzenia muzyki, ale mam nadzieję, że w końcu się przełamie zacznę brać to wszystko na serio serio RE: STLKR CLL - Crystal Lake (Preview) - STLKR CLL - 25.09.2016 Witam ponownie Publikuję wersję "almost dan", sam już nie wiem, czy to powinno tak brzmieć, bo za długo nad tym siedzę Poprawiłem sidechain, mniej pompuje. Głowię się nad trzecim dropem i momentem 5:30-6:00 (breake to jest czy co? xD). Myślę także nad poprawą przejść, ale nie wydają się takie tragiczne. Czekam na wasze opinie STLKR CLL - Crystal Lake (Almost Done)