(20.09.2016, 19:58)In-Tegral napisał(a): Snare z dubu do wymiany, takie pukanko to jest dobre jak chcesz szpaki postraszyć, zlayeruj coś z prawdziwym przyj*****. Snare który Ci rozpędza track do HS ma inną rytmikę niż cały track - snare sobie trzepie 4/4 a track 3/4 mówiąc łopatologicznie: melodia jest Ty tyty tyty tyty tyty a Twój snare tytytytytytyty, jak już to wyjaśnione to lecimy dalej. Lead wciąż jest za słaby, nie ma w nim mocy, wincyj layerów, sawu mu trzeba. Głębi też bo brzmi za płasko jak na hs ( nie mowa o korektorze a o reverb/delay). Na punch w kicku dalej przydałoby się coś z dołu podłozyć żeby bardziej wgniatał bo teraz jest trochę zbyt (wybaczcie) pizdowaty. Momenty Dub - na miłość Boską xD... masz tyle pokręteł w massive, czego się boisz je zaumatyzować i bawić się tymi dźwiękami by robić oryginalne chwilowe fxowe brzmienia z tego wobbla... Użyj fantazji maaan . Separacje można jeszcze lekko poprawić coś bardziej zmonofonizować, coś bardziej rozciągnąć, żeby to powietrza nabrało. Poprawisz to to zobaczymy co dalej, na razie masz co robić. Wybacz, za chaos w komentarzu ale film na mnie czeka i się spieszę .

(30.09.2016, 22:08)Shabboo Harper napisał(a): ("snare sobie trzepie"; Davidzie, ochhh... ).