MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
OTHER Coldplay - We Never Change (OverGrown Cover) - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum)
+--- Wątek: OTHER Coldplay - We Never Change (OverGrown Cover) (/temat-other-coldplay-we-never-change-overgrown-cover)



Coldplay - We Never Change (OverGrown Cover) - Rust - 22.09.2016

Witam zacne grono kolegów i koleżanek formumowiczów i forumowiczek :D

To moja pierwsza produkcja (cover), który zdecydowałem się upublicznić. We współpracy z koleżanką, której głos niesie się w kawałku stworzyłem taką oto wizję utworu. Serdecznie zapraszam do odsłuchu i wydawania opinii. Pozdrawiam ludność.




RE: OverGrown - We Never Change (Coldplay cover) - Recoil83 - 22.09.2016

Witam naprawdę podoba mi się gitara i wokal, perkusja live czy VST? twój cover jest bardziej dynamiczny od oryginału i żeński wokal pasuje tutaj bardziej, ode mnie 5.


RE: OverGrown - We Never Change (Coldplay cover) - Rust - 22.09.2016

(22.09.2016, 21:04)Recoil83 napisał(a): Witam naprawdę podoba mi się gitara i wokal, perkusja live czy VST? twój cover jest bardziej dynamiczny od oryginału i żeński wokal pasuje tutaj bardziej, ode mnie 5.

Dziękować! Co do perkusji to tutaj miałem najwiekszy problem, ponieważ niestety nie posiadam kociołków, a nawet jeśli to też nie miałbym sprzętu, żeby to nagłośnić, więc perka była robiona z próbek perkusyjnych. :V Starałem się dopasować takie które brzmiałyby realistycznie. Beer


RE: OverGrown - We Never Change (Coldplay Cover) - Shabboo Harper - 1.10.2016

Oryginalnie, "inaczej"... Wokal wprowadził pierwiastek "metafizyczny"; przez specyficzne "zawodzenie" (chwilami ciutulkę nieczytelne w swej treści) i prześliczną barwę. Jest przyjemnie względem "surowej", "tak sobie spontanicznie" szorstkiej wariacji perki i fonicznie tęsknej gitary. Jakiś minus? Rust, według mnie, miks jest trochę "zduszony". Większa precyzja w separacji ścieżek (Snare zbyt donośny; Bass zbyt "przyćmiony"...); "dopieszczenie" przejść (np. w 2:00); redukcja "dziwnych" tonów (artefaktów?), np. w 2:05/2:17 plus ułożenie głosu Yeniwi różnokształtnie w panoramie przysłuży się wzbogaceniu klimatu Waszej, de facto bdb, przeróbki "We Never Change"... :)


RE: OverGrown - We Never Change (Coldplay Cover) - Rust - 2.10.2016

(1.10.2016, 22:52)Shabboo Harper napisał(a): Oryginalnie, "inaczej"... Wokal wprowadził pierwiastek "metafizyczny"; przez specyficzne "zawodzenie" (chwilami ciutulkę nieczytelne w swej treści) i prześliczną barwę. Jest przyjemnie względem "surowej", "tak sobie spontanicznie" szorstkiej wariacji perki i fonicznie tęsknej gitary. Jakiś minus? Rust, według mnie, miks jest trochę "zduszony". Większa precyzja w separacji ścieżek (Snare zbyt donośny; Bass zbyt "przyćmiony"...); "dopieszczenie" przejść (np. w 2:00); redukcja "dziwnych" tonów (artefaktów?), np. w 2:05/2:17 plus ułożenie głosu Yeniwi różnokształtnie w panoramie przysłuży się wzbogaceniu klimatu Waszej, de facto bdb, przeróbki "We Never Change"... :)

Dziękuję za kolejny komentarz. No niestety sam już to zauważyłem, a powstało to ze strasznie głupiego powodu. W sterownikach karty dzwiękowej był włączony equalizer, który dawał wrażenie, że kawałek jest dopieszczony, po wyłączeniu brzmi jakby przytłumiony. No ale każdy kiedyś zaczyna ^D. Dzięki za fajne wskazówki, potwierdzają one gdzie mam kierować swoją uwagę. Beer


RE: Coldplay - We Never Change (OverGrown Cover) - funkyfella - 6.10.2016

Co tu gadać dużo :) jak na mozliwości sprzętowe wyszło super, "mała" wpadka przy miksie, no ale idzie się "zanurzyć" i popłynąć z jedwabnym wokalem Yeniwi. Oryginału nie znam :) więc nie mam porównania, ale może i dobrze :D jakoś nie chce mi się sprawdzać


RE: Coldplay - We Never Change (OverGrown Cover) - sylwia994 - 20.08.2017

Bardzo dobry cover, świetna muzyka i wokal mega przyjemny dla ucha. Oj wyczuwam, że przesłucham nie raz :)