MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
Vst vs Hardware - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum)
+--- Wątek: Vst vs Hardware (/temat-vst-vs-hardware)

Strony: 1 2


Vst vs Hardware - Omenomn - 24.09.2016

Zdaję sobie sprawę, że takich tematów było sporo w necie, ale mam ochotę powałkować go jeszcze trochę, ponieważ mnóstwo osób twierdzi, że dzisiejsze wtyczki vst są w stanie dorównać brzmieniowo stacjom roboczym typu yama motif, roland fantom itp.
Więc przeszukałem youtube, że znaleźć bit zrobiony na vst, który brzmi równie dobrze co bit takiego Storcha, czy niedaleko szukając Matheo lub Donatana i nie znalazłem.
Zawsze jak robię bit i się nim jaram, a następnie puszczę sobie bit jakiegoś gracza z rynku muzycznego to się wkurzam, że mój brzmi gorzej.
Sądzę, że to nie jest kwestia mixu, chociaż mix jest bardzo istotny, ale jakbym kompresora i korektora nie wykręcił to nie dorównuje tak, czy siak.
Wydaję mi się, że vst można porównać do nagrywania gitary za 200 zł, a motif do gitary za 5 tys. zł.
Może się mylę, jeśli tak to podeślijcie produkcje na vst, które nie śmierdzą fl-em i vst, a brzmią jak bity z najwyższej póły światowej lub polskiej.

Co Wy sądzicie na ten temat?


RE: Vst vs Hardware - barthus - 24.09.2016

Jakieś 90% muzyki której słucham na co dzień jest robiona na VST (tak przynajmniej mi się wydaje, nie jestem w stanie tego sprawdzić) i uważam, że nie śmierdzą... "fl-em i vst". Myślę, że to, że Twoje brzmią gorzej to kwestia mixu i masteringu, braku odpowiedniej wiedzy oraz wtyczek, no chyba że masz dostęp do najlepszych programów na rynku i wiesz jak z nich korzystać. Jako przykłady rzucam Ci 3 utwory z mojej playlisty 'ulubione' :P
Co prawda nie wiem jaki sprzęt został wykorzystany do tych kawałków, bo niby skąd mam to wiedzieć :P ale wierzę iż są to VST ;)

https://youtu.be/ViFekLHtQOU

https://youtu.be/OjYZ_Wd02tI

https://youtu.be/aei76yZgxJ8


RE: Vst vs Hardware - OProject - 24.09.2016

Śmierdzące bity bitami... xd
Tutaj porównanie brzmienia synthezatorów z vst ;)




Różnice zawsze jakieś są, ale dobre wtyczki nie odbiegają zbytnio od hardware, oczywiście najważniejsze to umiejętności: sounddesignu, miksu, masteringu no i aranżacji ;)


RE: Vst vs Hardware - In-Tegral - 24.09.2016

Twoje beaty nie brzmią profesjonalnie, bo żeby nawet głupi beat brzmiał dobrze, to trzeba mieć wiedzę i umiejętności. VST dorównasz brzmieniem do analogów na pewno, ale czy to się będzie tak samo kleić? Nie sądzę, ale różnica i tak będzie bardzo niewielka. Osoby niezwiązane z produkcją na pewno różnicy by nie zauważyło.


RE: Vst vs Hardware - Omenomn - 24.09.2016

https://www.youtube.com/watch?v=v-L-AF34myg
https://www.youtube.com/watch?v=Ur7NFC91Ekc

to teraz zdradźcie mi sekret dlaczego remake tego bitu śmierdzi fl-em i vst, a oryginał brzmi tak kozacko?
Pomijam kwestie różnicy wybrzmiewania stringów i użytych sampli, mówię o kwestii samej jakości.

Jeszcze zdradźcie mi sekret dlaczego beat zrobiony na cudownym vst Kontakt od Native Instruments brzmi marnie w porównaniu do bitu na yamaha motif. Pomijam kwestie, że są to zupełnie różne bity, mówię również jedynie o jakości.

https://www.youtube.com/watch?v=Hzl2excH0ww
https://www.youtube.com/watch?v=FR-6FvNOR60

Mix zrobi z szajsu diament, tak uważacie?


RE: Vst vs Hardware - barthus - 24.09.2016

Aha rozumiem, że chciałbyś aby ten remake z YT brzmiał identycznie? To logiczne że nie będzie, prawdopodobieństwo zrobienia go tak samo jest znikome, z takich względów jak choćby, niewiedza jakie VST były użyte, jakie eq zastosowane, jaka kompresja, mix ogólny, mastering etc. Wielu topowych producentów ma swoje patenty i ich nie zdradza. Ten kto robi remake nie ma wiedzy/skilla żeby zrobić to tak samo.
A tutaj akurat dzisiaj się natknąłem na taki filmik:

Strobe, jak dla mnie klasyk.

https://youtu.be/doG7WPEmodg


RE: Vst vs Hardware - In-Tegral - 24.09.2016

Co do remake'u odpowiedź jest prosta, gość ma duuuuże braki w doświadczeniu. Ten beat nawet nie jest podobny (Co do brzmienia) do oryginału, musisz zrozumieć, youtube jest PEŁNY takich śmieciowych remake'ów. Zamiast tracić czas na takie pierdoły jak ten temat, weź się za robotę i zacznij robić muzykę, za parę lat zrozumiesz, że na tym śmierdzącym FLu możesz zrobić w 100% profesjonalne utwory, ale na to trzeba czasu... Nie tydzień, nie dwa, nie miesiąc, nie rok a wiele lat...


RE: Vst vs Hardware - qnebra - 24.09.2016

Chyba dlatego lubię na YT takie covery gdzie autor nie próbuje robić remake 1:1 warstwy instrumentalnej oryginalnego utworu, lecz tworzy ją po swojemu, na podstawie oryginału co prawda, możliwie zbliżoną, lecz przy tym diametralnie inne, czasem z własnymi smaczkami i stylem.


RE: Vst vs Hardware - Omenomn - 25.09.2016

"Aha rozumiem, że chciałbyś aby ten remake z YT brzmiał identycznie? To logiczne że nie będzie, prawdopodobieństwo zrobienia go tak samo jest znikome, z takich względów jak choćby, niewiedza jakie VST były użyte, jakie eq zastosowane, jaka kompresja, mix ogólny, mastering etc. Wielu topowych producentów ma swoje patenty i ich nie zdradza. Ten kto robi remake nie ma wiedzy/skilla żeby zrobić to tak samo."

ten bit w oryginale jest stworzony na yamaha motif, a nie żadnych vst.
Napisałem, że nie chodzi mi o identyczność brzmienia, bo słychać różnicę, ale chodzi o poziom jakości.
Barhus ten massive brzmi dobrze według Ciebie?
To, że dźwięk jest odzwierciedlony, nie oznacza, że dobrze brzmi.

In-Thegral - ten remake nie jest śmieciowy, ładnie odzwierciedla melodię i bębny, a to, że ma lekkie różnice w dźwiękach ne jest takie istotne, chodzi o jakość.

Co powiecie o bicie na Kontakt Ni też go wysłałem w poprzednim poście, moze też ma słaby mix? Bo nie sądzę. Sądzę, że ma słabe dźwięki.

Ogólnie to i tak jak nie kupię yamahy motif to się nie przekonam o tym. Jestem chory na ten instrument. Także za pół roku szykują się zakupy.


RE: Vst vs Hardware - In-Tegral - 25.09.2016

No to zacznijmy jeszcze raz... Nie leć w skrajności, nie ma tak, że albo coś brzmi kijowo albo profesjonalnie - te dwie rzeczy od siebie dzieli jakieś 10 lat pracy... Żaden instrument tej roboty za Ciebie nie odwali, możesz i kupić sprzęt za 100,000zł, ale i tak się zdziwisz jak brak Ci warsztatu. Czepiłeś się tego kontakta, chociaż nie wiesz, jakich bibliotek ktoś użył, czy darmowych, które brzmią dobrze ale wciąż nie są tej topowej jakości dźwięki, czy tych płatnych, na które nie każdego stać aczkolwiek są warte swojej ceny.

Następny wątek... było tak od razu, Ty szukasz po prostu potwierdzenia tego, żeby Ci ktoś napisał : Tak kupuj yamahe, wtedy będziesz wymiatał beatami niczym Usain Bolt na bieżni... Tak nie będzie, powtarzam po raz kolejny, nie szukaj czarodziejskiej wtyczki ani sprzętu, który zakryje Twój brak umiejętności. The End


RE: Vst vs Hardware - OProject - 25.09.2016

Ja nie raz kręciłem lepsze dzwięki/efekty używając darmowych wtyczek niż innym razem na płatnych sylenthach, masiwach itp.
Chociaż wiadomo że te droższe brzmią lepiej ;)
Jak oglądałeś te filmiki co wrzucałem to słychać że nie ma większej róznicy między tymi vst a hardware xd


RE: Vst vs Hardware - Recoil83 - 25.09.2016

Witam, Omenomn ja korzystam w 90% z Kontakt, praktycznie każdy syntezator został już zsamplowany patch po patchu, czym niby różni się wtyczka VST od oryginału skoro jest to wierna kopia 1:1, wszystko zależy od umiejętności zastosowania wtyczki. Nie każdy pracuje w FL'u więc nie wrzucaj wszystkich do jednego worka, po co robić remake, covery jak można samemu coś wymyślić, no chyba że jesteś raperem ;).
A tu dla przykładu utwory które powstały z pomocą Kontakt, większość dźwięków już słyszałem, bo się obracam w tym kierunku.




RE: Vst vs Hardware - Omenomn - 25.09.2016

In-Tegral, czym jest ten warsztat?
Konkrety, bo mówicie, mix, mastering, że brakuje mi wiedzy, wiecie co robić, żeby track brzmiał kozacko?
Nie mówię o kompozycji, chociaż ta powyżej jest świetna.

Recoil83 - twierdzisz, że wszystkie te instrumenty są odwzorowane 1:1, a mi się wydaję, że algorytm nie jest w stanie zrobić tego samego co kondensator.

Dobra to teraz pytanie z innej beczki.

Gitara za 200 zł i gitara za 5 tys. zł. Obie akustyczne. Nagrywamy je na tym samym majku itp.
Uważacie, że ta za 200 zł może po odpowiedniej korekcji i kompresji brzmieć równie dobrze co gitara za piątkę po odpowiedniej kompresji i korekcji?


RE: Vst vs Hardware - qnebra - 25.09.2016

Doświadczenie i praktyka przede wszystkim. Długa, wytrwała i cierpliwa praca poparta talentem.


RE: Vst vs Hardware - Omenomn - 25.09.2016

to nie jest odpowiedź na moje pytanie odnośnie nagrywania gitary.
Po za tym to kolejny ogólnik.


RE: Vst vs Hardware - In-Tegral - 25.09.2016

Każdy to wie, co trzeba zrobić, żeby utwory brzmiały kozacko... Dobierasz odpowiednio dźwięki, ucinasz niepotrzebne częstotliwości, ustawiasz głośności, reszta efektów, masterujesz i gotowe (kolejność może się różnić). Proste prawda? Tylko dlaczego trzeba tyle lat, żeby się tego nauczyć? A no bo musisz mieć strasznie czułe uszy, musisz się nauczyć słuchać częstotliwości, przestrzeni, "sceny" i tak dalej i tak dalej, a to wszystko trwa... Robisz coś 1000 razy aż w końcu jesteś w tym dobrym, nie ma tutaj drogi na skróty.


EDIT @ Co do gitary, złe porównanie - na tej pseudogitarze, nie będziesz w stanie tego zagrać tak jak na tej droższej - tu nie chodzi o jakość dźwięku samo w sobie a jakość materiałów i wygoda do gry tej gitary co przekłada się na sam efekt końcowy.


RE: Vst vs Hardware - barthus - 25.09.2016

Z tymi gitarami to trochę tak jakbyś porównywał Harmelssa do Harmora. Na obu możesz zrobić coś dobrego ale Harmor ma więcej możliwości.


RE: Vst vs Hardware - Omenomn - 25.09.2016

Jak możesz twierdzić, że nie da się zagrać na taniej gitarze akustycznej tego co na drogiej?
Co tania gitara nie ma gryfu, strun i pudła rezonansowego?
Dobre...

Jeżeli twierdzicie, że brzmienie gitary za 200 zł, może dorównać tej za 5 k, no to szkoda czasu na debatowanie...


RE: Vst vs Hardware - hudson462 - 25.09.2016

Według mnie nie masz racji z tym, że analogi brzmią lepiej niż VST. Więc dlaczego remake'i na yt w większości brzmią gorzej/ innaczej niż oryginał? Bo ludzie robiący te remake'i są słabi w mixie albo po prostu robią mix innaczej niż wykonawca oryginału. Masz tu prosty przykład: ( w oryginale użyto praktycznie tylko VST- na yt jest filmik gdzie twórcy dokładnie pokazują jakiego synth'a użyli, jak wykręcili dany synth/ jak wygląda preset, który wybrali- twórca remake'u użył DOKŁADNIE TYCH SAMYCH syntezatorów i dokładnie tych samych presetów co twórcy oryginału, a mimo to m. in. drop brzmi innaczej).

Oryginał: https://www.youtube.com/watch?v=FyASdjZE0R0

Remake: https://www.youtube.com/watch?v=XevwzfuxIHs


RE: Vst vs Hardware - Omenomn - 25.09.2016

Fajny ten track, ale teraz się zastanawiam jakby brzmiał zrobiony na motif :D

Miło widzieć, że na vst też można zrobić moc :)