MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
Luźne rozmowy o życiu codziennym - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Kosz (https://musicproducers.pl/forum-kosz)
+--- Wątek: Luźne rozmowy o życiu codziennym (/temat-luzne-rozmowy-o-zyciu-codziennym)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7


RE: Luźne rozmowy o życiu codziennym - SecretRank - 26.10.2012

No jakoś ostatnio nie widać pracy w flu u Ciebie :D

Znam typa co siedzi na flu 14 godzin dziennie, jest niedotleniony, szlifuje talent od 4 lat, ale jakoś mu to średnio wychodzi :P


RE: Luźne rozmowy o życiu codziennym - Gabriel - 30.10.2012

Noo jednym przychodzi to szybciej, a innym zwyczajniej nie jest pisane być producentem. :D


RE: Luźne rozmowy o życiu codziennym - sowa - 30.10.2012

Gabi


RE: Luźne rozmowy o życiu codziennym - FL FAN - 3.01.2013

Mam już naprawdę serdecznie dość tych językowych potyczek i chcę się "wyżalić"

Byłem aktywnym użytkownikiem na włoskojęzycznym forum jednej z artystek, napisałem jej nawet piękne życzenia na urodziny i co ! ? !

Wszystko poszło się je..ać i wietrzyć bo pani admin Maria Luisa (już chyba nie jest adminem nawet) postanowiła pokasować sobie działy nie przenosząc postów. Ostatnio jakiś koleś też się kapnął że mu wszystko skasowali i szaleje tam na czacie (włosi są znani z wybuchowego charakteru zwłaszcza za kierownicą) Mało tego ! Kolor z ładnego błękitu odwalono na cholerny róż !

Dziś już czara goryczy się przelała, wchodze na forum na którym się tydzień temu zarejestrowałem - też włoskie - i co widzę ?

Otóż to:

[Obrazek: 8247983Nowy-1.jpg]

Co oznacza:

"Zostałeś zbanowany na tym forum. Skontaktuj się z administratorem, by uzyskać więcej informacji. Ban został wydany na adres IP."

Jeszcze nie zdążyłem nawet się przywitać..... a już takie buty !
Ja na co dzień nie jestem niegrzeczny, zawsze piszę bardzo elegancko ale coś we mnie pękło tym razem i wybuchłem agresją odpisując wspomnianemu administratorowi w mailu "WHAT THE FU*K????? I JUST REGISTER" wielkimi literami bez cenzury w postaci gwiazdek i dołączając treść powyższego komunikatu.

Pewnie nawet nikt nie zrozumie bo z angielskim zauważyłem są tam na bakier ale spokojny sen nie ma ceny.


RE: Luźne rozmowy o życiu codziennym - Knifeman - 3.01.2013

zaczyna podobać mi się dubstep :(


RE: Luźne rozmowy o życiu codziennym - FL FAN - 4.01.2013

Jest odpowiedź, ale nic z niej nie rozumiem....

Widać słowa:

"questa Ricevuta di ritorno attesta solamente che il messaggio è stato
visualizzato nel computer del destinatario. Non c'è pertanto alcuna garanzia
che il destinatario abbia letto o compreso il suo contenuto."

Czyli:

"Niniejsze Potwierdzenie doręczenia tylko potwierdza, że ​​wiadomość została wyświetlona na komputerze i nie ma gwarancji, że odbiorca przeczytał lub zrozumiał treść wiadomości "

.....są tu bardzo na miejscu..... bo mnie tam nie zrozumieli chyba tak do końca...ja ich zresztą też nie mogę pojąć.

Kazali mi tylko ochłonąć i podać maila na który się zarejestrowałem albo zarejestrować na nowo o ile dobrze zrozumiałem ten bełkot - nic nie mogę, chyba, że zmienie IP ale nie kręcą mnie takie cyrki. Mają tak załatwić aby BAN z IP znikł. Nie odpuszcze ! Co to jest za strona gdzie banują zanim człowiek jeszcze napisze "cześć" ?? Jakiś błąd czy celowe chamstwo ? Spotkał się ktoś z czymś takim kiedyś ?

EDIT:

Przyszła odpowiedź:

Cytat:Ciao,

Il forum blocca in automatico tutte le mail aventi come dominio @wp.eu vperchè le riconosce come spam. Abbiamo forzato la cosa per poterti fare accedere, dovresti riprovare quindi a registrarti nuovamente. Qualora dovessi avere ancora problemi, ti invito a contattarmi, pregandoti anticipatamente di usare un linguaggio meno scurrile e oltretutto di scrivere in Italiano: quello che io scrivo lo capisci, il tuo nome è italiano quindi suppongo che l'italiano lo sai anche scrivere...

Mago Merlinoe

Maja jakieś blokady na domeny "eu", mam zejsć z tonu i pisać w razie problemów ....po włosku....bo mój nick pozwolił im myśleć, że jestem italiano..... niestety aż tak biegle języka nie znam.

EDIT:
Już wszystko OK, postawiłem na swoim jednak.


RE: Luźne rozmowy o życiu codziennym - hipotensja - 9.06.2013

Szamać, kimać, tyrać


RE: Luźne rozmowy o życiu codziennym - Kael - 13.06.2013

(3.01.2013, 20:08)Knifeman napisał(a): zaczyna podobać mi się dubstep :(

To faktycznie smutne, biorąc pod uwagę fakt, że gatunek ten płynie szerokim rynsztokiem, a o perełki które nie są rzeźnią baaardzo trudno :(


RE: Luźne rozmowy o życiu codziennym - Knifeman - 13.06.2013

na szczęście to chwilowe zamroczenie było - teraz już wszystko ze mną w (nie)porządku


RE: Luźne rozmowy o życiu codziennym - RDZK - 13.06.2013

(13.06.2013, 8:35)Kael napisał(a):
(3.01.2013, 20:08)Knifeman napisał(a): zaczyna podobać mi się dubstep :(

To faktycznie smutne, biorąc pod uwagę fakt, że gatunek ten płynie szerokim rynsztokiem, a o perełki które nie są rzeźnią baaardzo trudno :(

no to kolego zle szukasz. pozdro.


RE: Luźne rozmowy o życiu codziennym - Kael - 13.06.2013

Panie szanowny, ja jestem świadom tego co jest w podziemiu, ino romans popu z dubstepem do mnie nie przemawia. Poszło to wszystko w stronę łubudubu, a nie miękkiego dubowania.


RE: Luźne rozmowy o życiu codziennym - Bloom - 14.06.2013

Brak weny...


RE: Luźne rozmowy o życiu codziennym - Venese - 29.08.2013

Mnie też opuściła wena, nie mam w ogóle pomysłu na nowe melodie :(
Tak poza tym za parę dni zaczyna się szkoła, więc będzie się trzeba przestawić na wczesne wstawanie, odrabianie lekcji i w ogóle szkolne życie wśród przygłupów


A wena może przyjdzie...


RE: Luźne rozmowy o życiu codziennym - pogotekk - 29.08.2013

Brak weny jest zaraźliwy :). Próbuję zrobić jakiś hardstajl, ale brakuje mi pomysłu na to, jak zacząć :).

A poza tym mam jeszcze miesiąc wakacji :).


RE: Luźne rozmowy o życiu codziennym - Daltonerz - 29.08.2013

Heh.
Za kilka dni rozpoczęcie kolejnego roku szkolnego. Czeka na mnie druga klasa liceum, podobno będzie ciężko. Rodzice oświadczyli mi, że w związku z tym, że jestem ateistą, a oni są "głęboko wierzący", nie mają zamiaru mnie wspierać finansowo wraz ze skończeniem prze zemnie 18 roku życia, zostało mi 10 miesięcy błogiego ni przejmowania się niczym. Nie mam pojęcia, co ze sobą zrobić w przyszłości.
Przegrałem pół litra w zakładzie. Nie mam i nie będę miał hajsu, jeśli go nie zarobię.
Nie jestem zakochany w żadnej dziewczynie od ponad 2 lat (nie jestem też homo oczywiście), podejrzewam siebie o uraz psychiczny na tle seksualnym. Martwię się o to, kto będzie mnie wspierał w przyszłości i teraźniejszości, w najgorszym wypadku będę musiał radzić sobie sam.
Przez wakacje wychodowałem mały mięsień piwny (jednak codzienne picie 6-10 piw i 4-6 kielonów wódki nie jest zbyt zdrowe xD), przytyłem 3 kilo, ale przez ostatnie 2 tygodnie ciężkiego treningu i diety (jak na moje standardy) zrzuciłem 5 kg.
Pojawiła mi się nowa wada wzroku oprócz ślepoty barw. Nie działa mi "focus" na prawym oku, świat jest lekko zamazany.
Słyszę dźwięki do 19kHz, obniżył mi się zakres mimo, że nie słuchałem głośno muzyki i podczas roboty używałem słuchawek dźwiękoszczelnych.
Jedyne, co mnie zadowala, to powrót weny na hardstajlowe napierdalanki, mam nadzieję stworzyć kilka remixów/autorskich tracków ^^.
Oby ktoś ich wysłuchał...


RE: Luźne rozmowy o życiu codziennym - Loco - 29.08.2013

Ja wręcz przeciwnie całe wakacje zero, nic, nada, null, a teraz z dnia na dzień zrobiłem dwa crapy!


RE: Luźne rozmowy o życiu codziennym - Herman - 29.08.2013

a ja mam jutro piątek


RE: Luźne rozmowy o życiu codziennym - Knifeman - 11.10.2013

przygarnałem ja po zdradzie, miala wszytsko, cieplo, miłość, zrozumienie no kurwa jak paczek w maśle epicka miłosc


mówiła ze kocha

ze dziekuję ze jestem dla niej wszystkim , ze nie wyobraza sobie życia bezemnie

tamtem machnął palcem i rzucila mnie jak wczorajsza gazete, bez emocji , naet bez grymasu na twrzy

byla dla mnie wszystkim sytuacja nie do opisania

wyjebałem na razie 0,5 litra i trzy tramale - nie dbam o konsekwencje nie chce bez niej żyć

wsciekloś bół żal


RE: Luźne rozmowy o życiu codziennym - Marduk - 12.10.2013

tego kwiatu to pol swiatu ;)


RE: Luźne rozmowy o życiu codziennym - RDZK - 12.10.2013

(11.10.2013, 18:33)Knifeman napisał(a): przygarnałem ja po zdradzie, miala wszytsko, cieplo, miłość, zrozumienie no ***** jak paczek w maśle epicka miłosc


mówiła ze kocha

ze dziekuję ze jestem dla niej wszystkim , ze nie wyobraza sobie życia bezemnie

tamtem machnął palcem i rzucila mnie jak wczorajsza gazete, bez emocji , naet bez grymasu na twrzy

byla dla mnie wszystkim sytuacja nie do opisania

***** na razie 0,5 litra i trzy tramale - nie dbam o konsekwencje nie chce bez niej żyć

wsciekloś bół żal

ehh Nozu, ebac takie dupeczki. Zle kobiety ;x tez sie kiedys przejedzie.