MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
CLASSICAL TSM - Test Of Some - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum)
+--- Wątek: CLASSICAL TSM - Test Of Some (/temat-classical-tsm-test-of-some)

Strony: 1 2


TSM - Test Of Some - qnebra - 8.11.2016



Niektórzy znają ten utwór z działu demo, gdzie występował pod bardzo podobną nazwą. Ogólnie mówiąc, temat zakładam by zebrać jakieś oceny i ewentualne komentarze na temat tego jak bardzo niski poziom prezentuje całość.


RE: TSM - Test Of Some - chafer - 9.11.2016

Cóż... Delikatne smyczki i głośny basowy synth nie współgrają ze sobą. Przez 35 sekund jest w kółko to samo bez żadnej odmiany. Od 35 sekundy jest jeszcze bardziej basowo i drażniąco. Od 53 s. jest jakaś niewielka zmiana, ale czuję, że to na siłę, ot, żeby coś zmienić. 1:10 wygląda jak początek innego utworu, a nie rozwinięcie tego, co było wcześniej. 1:30 - dzwoneczki, megabas, jakaś dziwna perkusja, za chwilę wchodzi jakiś pseudo dubstep...
Bardzo, bardzo słabe.
A najbardziej mnie boli to, że mam wrażenie, że się zacząłeś cofać. Jeszcze kilka miesięcy temu widziałem znaczną poprawę - a przecież słucham Cię od prawie dwóch lat! Ten utwór kompozycyjnie leży - nie ma żadnych przejść, wszystko jest klockowate, nowe elementy wchodzą nagle i bez żadnego uzasadnienia. Dobór dźwięków - wrażenie mam takie, że wybrałeś losowo kilka dźwięków i próbowałeś z nimi coś robić.
Naprawdę, posłuchaj mojej rady, której już Ci kilka razy udzielałem - nie wałkuj wciąż tego samego. Eksperymentuj. Zrób łamaną perkusję. Zmień rytm. Pobaw się efektami. Zrób coś w zupełnie innym stylu. Tylko w ten sposób będziesz się rozwijał. "Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów"
1/5. Bo mnie kurde nie słuchasz.
Wrrr.


RE: TSM - Test Of Some - qnebra - 10.11.2016

Chafer, miło mi że skomentowałeś ten utwór i miło mi że wystawiłeś ocenę. Niemniej jak czytam treść twojego komentarza coś w środku każe mi się z nim nie zgodzić, wyjaśnić co nieco pewne zamiary.

Po pierwsze ten basowy synth był jak najbardziej zamierzony i na miejscu, miał być w stosunku do reszty dźwięków wręcz przytłaczający i dominujący. Delikatne smyczki, kick całkowicie wyprany z niskich częstotliwości, obecność dętych drewnianych i dzwoneczków też nie jest przypadkowa. Tworzą warstwę melodyczną która potem jest atakowana basem, niszczona i gnieciona przez niego. To co jest od 1:10 też nie jest przypadkiem, to tak na zasadzie kontrastu z początkiem i końcówką utworu, coś co ma zbić z tropu potencjalnego słuchacza. Brak przejść też jak najbardziej uzasadniony, nazwijmy to względami artystycznymi.


RE: TSM - Test Of Some - chafer - 10.11.2016

Zanim napiszę więcej - czy wzorowałeś się na czymś tworząc ten utwór?


RE: TSM - Test Of Some - qnebra - 10.11.2016

Nie, jeśli można tak powiedzieć w sensie dosłownego kopiowania czyjejś pracy. Miałem pomysł "sprawdzę sobie połączenie smyczków i sub basu", który potem przerodził się w utwór.


RE: TSM - Test Of Some - OProject - 10.11.2016

Ten basowy synth ma potencjał, ale czegoś mi w nim brakuje... może EQ, może layery, może reverb :P
0:35 Fajny ten efekt na perkusji nawet

1:08 mój ulubiony fragment, nie wiem co o nim myśleć bo ni jak pasuje do ciężkiej reszty, ale dziwnie fajnie to brzmi, mógłbyś zrobić z tego cały utwór jak Marsz Radeckiego albo ten "hymn" cyrku czy Beny Hill Theme xd

Ogólnie powiem tak, zmiksowane nie najgorzej, aranżacja troche nudnawa i można powiedzieć chaotyczna, ale chyba taki masz styl.
Za ten zabawny fragment z dzwoneczkami to nawet 4 moge dać xd


RE: TSM - Test Of Some - chafer - 10.11.2016

"Nie, jeśli można tak powiedzieć w sensie dosłownego kopiowania czyjejś pracy." - nie chodzi o dosłowne kopiowanie. Czy wzorowałeś na jakimś utworze, w którym w podobny sposób są dodawane kolejne instrumenty. Z jakiego utworu zaczerpnąłeś pomysł na taką kompozycję?


RE: TSM - Test Of Some - In-Tegral - 10.11.2016

Chafer... z całym szacunkiem, ale czy to już trzeba brać inspirację od kogoś? Nie można samemu pokombinować i poeksperymentować?

Swoją drogą ocenianie kogoś 1/5 na tym forum jest co najmniej żałosne... Przesłuchałem mnóstwo utworów na tym forum, te gorsze i te lepsze, ale żaden nie zasługuje na takie coś.

Później zrobię edit i napiszę o tracku, żeby nie było, że offtop.


RE: TSM - Test Of Some - chafer - 10.11.2016

In-Tegral - uważam, że każdy ma prawo do swojej oceny i miło by było gdybyś zaakceptował mój wybór. Ocena, którą wystawiłem, jest oceną przemyślaną wynikającą głównie z tego, że prawie każdy utwór qnebry jest tworzony według identycznego schematu. Wady jego utworów wymieniałem wiele razy a niska ocena wynika z tego, że w jego twórczości nie słyszę żadnych postępów. Jeżeli zrobiłby marny (według mnie!) utwór, którego stworzenie wymagałoby od qnebry wyjścia poza jego strefę komfortu to na pewno nie dałbym tak niskiej oceny i doceniłbym to, że qnebra stara się eksperymentować i próbuje sił w czymś nowym.

Mimo wszystko, jeżeli ktoś uzna, że ten utwór zasługuje na 5, w pełni ten wybór zaakceptuję.


RE: TSM - Test Of Some - qnebra - 10.11.2016

Spokojnie, nie mam nawet najmniejszego zamiaru kłócić się i kwestionować jakąkolwiek ocenę.


RE: TSM - Test Of Some - In-Tegral - 10.11.2016

Spokojnie Chafer... Właśnie dlatego zacząłem tamten post od zwrotu "z całym szacunkiem", bo nie szukam spiny ani nie chce nikogo bronić (bronię muzyki, nie użytkowników). Nie ma co dalej tego tematu ciągnąć. Może przesadziłem, jeżeli Cię to dotknęło to wybacz.


RE: TSM - Test Of Some - chafer - 10.11.2016

In-Tegral - dzięki za ten post. Po prostu chciałem wyjaśnić mój punkt widzenia. Miłego dnia :)


RE: TSM - Test Of Some - Mocade - 13.11.2016

Początek brzmi dziwnie, od 1:10 zrobiło się nieźle, prawie jak z reklam gerbera, a potem znów dziwnie. Trochę dziwaczny eksperyment ale o to właśnie w tym chodzi, aby kleić coś nowego. Jeśli by brać się za to na poważnie, to zostawiłbym środek, wytłumił nieco bas żeby był spójny z resztą i pomyślał nad początkową i końcową melodią by nie było tak dziwnie, ale coś czuję że chyba nic z tego nie wyjdzie. :-)

Pozdrawiam.


RE: TSM - Test Of Some - Recoil83 - 14.11.2016

Witam zaraz na początku ten downer nie pasuje wcale, jak już to używać go raz zaznaczając jakiś moment, 1:10 najciekawszy moment tu gra wszystko czysto, póki znów ten downer, resztę wytłumaczył ci chafer.


RE: TSM - Test Of Some - PureInstinct - 17.11.2016

Ogólnie słabo. Jesteśmy tutaj na tym forum, żeby się rozwijać i jak najbardziej lepiej dostać dobrego klapsa od reszty i dobre drogowskazy, żebyś mógł zostać dobrym kompozytorem/producentem ;)

Myślę, że reszta już wszystko dobrze wytłumaczyła i nie muszę wiele dodawać. Najgorsza jest sama aranżacja - nic ze sobą nie gra, nie czuć żadnego ruchu, groove'u. Jedyne co mi się podoba, to nawet ten breakdown ;D

Warto 'pokraść' trochę od sławnych twórców ich motywy, pewne sztuczki i je wykorzystać u siebie, by się nauczyć. Wszyscy najsławniejsi tak robili, robią i będą robić. To nazywa się 'mądra kradzież' ;D
Powodzenia


RE: TSM - Test Of Some - qnebra - 17.11.2016

Nie spodziewałem się nawet, że zwykłym utworem uda się sprowokować taką dyskusję. Co do samego utworu, miałem taką a nie inną koncepcję, która została zrealizowana. Widzę jednak teraz, że takich rzeczy absolutnie nie powinno się robić, takie rzeczy są zabronione bo są zabronione. Rzecz tylko w tym, że od czasu do czasu lubię zrobić sobie jakiś eksperyment, sprawdzić co się stanie.


RE: TSM - Test Of Some - HybridRaven - 18.11.2016

Szanuje eksperyment, aczkolwiek polaczenie skrzypek i synth bassu calkowicie do mnie nie przemawia.... o tyle ile skrzypki sa ciekawe, to ten synth przyglusza je troche je "niszczy". Partia z glockenspiel'em jest juz ciekawsza, fajnie sie sluchalo do momentu kiedy zawital znowu synth bass....
Jak wspomialem... szanuje eksperyment, ale to calkowicie nie moj gust.


RE: TSM - Test Of Some - Abigail Noises - 18.11.2016

Dziwne, ale chyba takie miało być. Nie zgodzę się, że coś tu nie pasuje – wręcz przeciwnie, ma to jakiś ''pokręcony'', klaustrofobiczny wydźwięk z groteskowym tłem, takiego ''dziwnego pustego zadowolenia''. Pewnie to przez dość zabawną melodię dzwonków i break. Pomysł niestety nie jest wykorzystany – jest nudno...cały czas na coś czekamy a tego nie ma... Wydaje mi się, że w pewnym momencie mogłeś odpuścić tą ''pykającą'' perkę i zautomatyzować ją w... inną (niekoniecznie jakąś potężną co by nie zaburzyć odbioru). Brakuje także przełamania melodii i pewnych ''wtrąceń'' fxów - może wykręcone sample wokalne... Master do poprawy. Kawałek dla mnie nie zasługuje na 1, bo pomysł i robota praktycznie od zera... i takie podejście to +1 do oceny za chęć i innowacje.


RE: TSM - Test Of Some - Koberise - 23.11.2016

każdy ma jakąś wizję Tworzenia kawałka ... za pomysły nie wolno negować
według własnego uznania co mogę powiedzieć, no nie przemawia do mnie taka kompozycja


RE: TSM - Test Of Some - Cris - 26.11.2016

Słucha sie tego o tyle źle, że po prostu ten bass w pewnym momencie wybrzmienia po prostu fałszuje. Ten motyw z glocken i tubą jest jedynym co było warte posłuchania. Ja wyznaję zasadę, że pomysły jakkolwiek by nie były super nowatorskie i artystyczne , to muszą się opierać na 2 fundamentach - podstawowej wiedzy muzycznej i solidnym, wyważonym wykonaniu. Tutaj zabrakło troszkę i tego i tego, bo suba stosuje się od dawna w podbiciach, ale w momencie gdy fałsz wkrada się w utwór, to dla mnie ten kawałek jest od razu do poprawy i nie pokazywania go publicznie, dlaczego? Taki utwór pokazuje wtedy bardzo dobitnie, że po prostu Twórca nie ma słuchu, nie wiem, ma problemy zdrowotne, przez co może nie słyszeć tego co powinien. Dla mnie 2/5 przykro mi wstawiać, ale konstruktywnej krytyki jest tutaj sporo, a i słodzić nie zamierzam i wstawiać cukierkowo wysokich ocen, gdy utwór nie zasługuje na taką.