MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
OTHER Mat Mor Raw - Head is the Limit (Prog Metal) - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum)
+--- Wątek: OTHER Mat Mor Raw - Head is the Limit (Prog Metal) (/temat-other-mat-mor-raw-head-is-the-limit-prog-metal)



Mat Mor Raw - Head is the Limit (Prog Metal) - Mat.Mor.Raw - 15.11.2016

Po ostatnim chillout'owym kawałku, nadszedł czas na cięższe brzmienia.
Cały kawałek wyprodukowałem w trakerze OpenMPT. Tylko gitary nagrałem w Native Instruments Guitar Rig, ale potem i tak wczytałem do trakera jako sample.
Pomysł artworku narodził się ponad rok temu, gdy jadąc metrem szkicowałem coś palcem na Smartfonie....



[Obrazek: G3aZHfw.png]



RE: Mat Mor Raw - Head is the Limit (Prog Metal) - OProject - 16.11.2016

Słychać twój styl, utwór jednolity, krótki, więc lekko i przyjemnie można posłuchać kilka razy ;)
Ostatnio sobie słucham czasem soundtracków z Quake 2, więc akurat "Head is the Limit" by tam pasował :P

Co do aspektów technicznych wszystko gra dobrze i czysto, ja jedynie pokusiłbym się o dodanie więcej distortion w dolnym pasmie, lub jak kto woli, podbił nieco (dużo xd) 40-300Hz Korektorem :D

W każdym razie utwór dobrze wyprodukowany i zmiksowany, choć może nie ma wielu zapadających w pamięć motywów ale słucha się dobrze 5/5 ;)


RE: Mat Mor Raw - Head is the Limit (Prog Metal) - Mocade - 17.11.2016

Tak jak napisał OP, zdecydowanie ten utwór pasowałby do strzelanek starszej generacji, tam podobnych było na pęczki. Klimatem przywodzi na myśl jakieś przygotowania, gdzie człowiek lub grupa osób zbroi się do solidnej młucki. Ale za to znalazłem dobry motyw, choć bardzo krótki: 1:23. Wyszedł ci taki ambient z distem, a że nigdy nie wpadłem na pomysł by łączyć te dwie rzeczy, to chyba zrobię od ciebie zrzynę. :-) Ogółem bardzo dobry materiał, ode mnie także 5. Pozdrawiam.


RE: Mat Mor Raw - Head is the Limit (Prog Metal) - In-Tegral - 17.11.2016

Utwór jak najbardziej na 5... Jeden z fragmentów przypomniał mi dawne czasy, kiedy biegałem jako mały kajtek do kumpla na ostatnim piętrze w bloku, by pograć u Niego na PSX (wtedy to jeszcze było wow) i miał taką fajną gierkę rajdową (niestety nie pamiętam nazwy), właśnie Twój track przypomina mi soundtrack z tej gry :D. Mix bardzo dobry, na masterze myślę, że można by wyciągnąć więcej. Tak czy inaczej tak trzymać, świetna produkcja.

Edit : Przypomniałem sobie... ta gra to "V Rally 2" :D


RE: Mat Mor Raw - Head is the Limit (Prog Metal) - Recoil83 - 18.11.2016

Zawsze myślałem że z gitary się nie da się zbyt wiele brzmienia wyciągnąć, ale ty definiujesz to pojęcie na nowo, 0:17 i 1:31 wspaniałe brzmienie, jak by tam było co najmniej kilka gitar, świetna robota, ode mnie masz 5. :)


RE: Mat Mor Raw - Head is the Limit (Prog Metal) - Head - 19.11.2016

Czy jesteś jedynym na tym forum, który korzysta z trackerów i robi przy ich pomocy dzieła sztuki? Brzmi to tak genialnie niczym męczone i dopracowywane całymi dniami przez jakąś kapelę garażową. Wyobrażam sobie jak rozpisujesz na kartce każdy dźwięk w panoramie a potem przekładasz to na cyfrowe - idealne wyczucie proporcji :D Nie wiem czemu ale mi kojarzy się z Postalem 2 xD
Dziękuję za intencję i życzę powodzenia w dalszej twórczości :)


RE: Mat Mor Raw - Head is the Limit (Prog Metal) - Shabboo Harper - 20.11.2016

Hey Mat. "Powiem" tak: ogromnie podoba mi się naturalność instrumentarium perkusyjnego; zadzierzystość tegoż to bezsprzecznie faktor # 1 Twego tematu. Brzmi pierwszorzędnie (choć Kick krztynę "tłuściejszy" byłby gwarantem jeszcze większego "kopa"). Barwy gitar pięknie "wyrzeźbione", różnorakie, harde; generalnie jest czyściutko (od 1:26 mini przester), przejrzyście. Melodia "ukryta" gdzieś w tle (od 0:32/1:23) strzeliście rasowa. To potężnie "mięsisty" w swej ekspresji track. Gratuluję. Beer


RE: Mat Mor Raw - Head is the Limit (Prog Metal) - abyssMB - 20.11.2016

Świetny utwór znakomita aranżacja, znakomite gitary, wciąga na maxa - wcześniej dałem piątkę . Teraz tylko zapytuję łatwiej Ci się pracuje na tym trackerze niż FL czy abeltonie ? Czy używasz go by zwolnić zasoby pamięci i uwolnić się z pamięciożernego dawa ze wszystkimi wtykami ?


RE: Mat Mor Raw - Head is the Limit (Prog Metal) - Mat.Mor.Raw - 21.11.2016

Dzięki wszystkim za bardzo pozytywne reakcje.

Oproject: Bałem się tego pasma 40-300Hz, bo jeden dB za dużo i miks traci klarowność. Jak znajdziesz chwilę czasu to możesz nakręcić gameplay video z Quake 2 z moim podkładem i wrzuć na youtube. Masz moją zgodę xD

Mocade: Ten ambient z distem, to zdecydowanie inspirowane brzmieniami Slipknot i Marylin Manson. Wystarczy, że na brzmienie typu string narzucisz distortion i poeksperymentujesz z ustawieniami. Ja to ukręciłem na Cakewalk Z3ta.

In-Tegral: ta sama prośba, co do Olda, odszukaj tę gierkę V Rally 2, odpal na jakimś emulatorze i zrób video na youtubie z moją muzą xD

Recoil: Tego typu gitary podpatrzyłem w Limp Bizkit, gitarzysta Wes Borland jest mistrzem w wykręcaniu pięknych, głębokich brzmień typu clean z nałożonym delay'em. Posłuchaj sobie ich dyskografii, polecam.

Head: Zacząłem pracę nad tym kawałkiem w kwietniu. W tym czasie powstało 45 wersji mixdown mp3. Fajnie, że usłyszałeś te szczegóły, i że warto było poświęcić ten czas na dopracowywanie każdego szczegółu aranżacji i miksu. ;)
Zdaję się, że jest kilka osób na formu, które robią w Renoise, ale nie miałem chyba jeszcze okazji rozpoznać ich twórczości w gąszczu produkcji.

Shabboo: No właśnie, żeby zrobić naturalnie brzmiący kawałek metalowy trzeba mieć dopracowaną perkusję, każda nienaturalność od razu zdradza, że to sample, a tego chciałem uniknąć, stąd wiele godzin spędzonych na doborze odpowiednich talerzy i snarów, nałożenie wielu warstw, mnóstwo zabawy ze zmiennością velocity dla nutek midi, ale jak widać warto było ^^. Sporo porównywałem brzmienie z innymi klasykami metalu, żeby zachować ten sam poziom głośności i kolorystykę brzmienia.

abyssMB: OpenMPT traker jest dużo bardziej zasobożerny od mojego "normalnego" DAW'a Zynewave Podium. Trakery były moimi pierwszymi programami muzycznymi, w latach 95-2003 używałem tylko trakerów. Mam trochę niedokończonych kawałków z tamtego okresu. Właśnie wziąłem się za taki jeden hip-hopowy... i w miarę rozwijania go doszedłem do wniosku, że dogram gitary, a potem wymieniłem wszystko i zrobiłem metal xD xD xD

W Trakerze zdecydowanie łatwiej mi się tworzy aranżacje, bo mogę operować w większości samą klawiaturą, robić szybkie kopiuj/wklej, mam całą szczegółową aranżację w jednym widoku, nie muszę układać żadnych klipów na playliście tylko wpisuję numerki patternów i już mam strukturę utworu. Automatykę też mogę szybko wpisać z klawiatury.
Są jednak minusy, miksowanie w trakerze (przynajmniej OpenMPT) jest zadaniem bardzo nienaturalnym i wymagało ode mnie trochę wysiłku i dyscypliny, żeby się w tym nie pogubić. Następny trak raczej zrobię w klasycznym DAW xD