+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum)
+--- Wątek: zrobiłem błąd jak zawsze... (/temat-zrobilem-blad-jak-zawsze)
zrobiłem błąd jak zawsze... - Ixipe - 19.11.2016
... czyli zacząłem projekt na wysokiej głośności, przez co użyte dźwięki grają cicho.. a jako że nie umiem jeszcze zbytnio obsługiwać limitera ani kompresora, to nie umiem tego głośniej zrobić.
Coś gdzieś czymś pokręciłem i wydaje mi się że wszystko moc straciło, znikł bas itp. I albo zwyczajnie mi się to wszystko wydaje i słuchawki mam zjebane bardziej niż mam, albo jest jak piszę... poniżej daje linka do kilkusekundowego kawałka z zapytaniem czy jest jak piszę i co z tym zrobić.
https://soundcloud.com/ixipe/untitled/s-rG7zk
pewnie na koniec będę musiał każdą ścieżkę dać na wav. i z oosobna przez equalizer przepuścić jak inaczej nie umiem, czy muszę się tego nauczyć?
RE: zrobiłem błąd jak zawsze... - Amer - 19.11.2016
wydaje się być spoko ten loop , nie zauważyłem jakiś problemów z basem , może po prostu masz słuch przemęczony i płata ci figle.
co do mocy itp to szczerze raczej to kwestia doboru różnych partii grających względem siebie czyli na przykład perkusja z basem ,synthy z teksturami/fx i inne składowe brzmienia, najbardziej prawidłowej lub fantastycznej
korekcji a reszta to indywiduum procesów/efektów różnych maści.
RE: zrobiłem błąd jak zawsze... - Ixipe - 20.11.2016
yhy.. to czyli przemęczenie będzie ;/
RE: zrobiłem błąd jak zawsze... - ldvk - 20.11.2016
Powiem Ci że bass jest ok tzn słychać go, wcale nie zanikł. Myślę że może być to kwestia słabego odsłuchu albo właśnie zbyt dużo czasu spędziłeś już nad tym. Jeśli to kwestia drugiego to zacznij coś nowego, wróć do tego za 2-3 dni.
Co do rozpoczęcia na pełnej głośności, nie jestem pewien czy to błąd. Ile ludzi tyle technik. Ja mogę Ci tylko powiedzieć że też zaczynam bez podpiętego chaina na masterze, limiter i kompresory daję na koniec jako ostatni szlif. ale staram się miksować na bieżąco, czyli:
Zaczynam od kicka, tak przyciszonego ok -5db, i każdy kolejny instrument dopasowuję właśnie do niego, od razu robię eq, filtry, tak żeby w miarę podczas tworzenia to nabierało kształtu i wszystko było na swoim miejscu. czyli taki wstępny miks już na etapie aranżacji i doboru dźwięków. Wydaje mi się to lepszą techniką niż zapinanie od razu limitera na masterze, bo więcej słychać mimo że jest stosunkowo ciszej, a nie ma obcinania transjentów już na wstępie.
To co wrzuciłeś nie jest złe, choć oczywiście część gra za cicho, część gra za głośno, jest trochę chaos w eq. Poświęć trochę czasu już na tym etapie loopów, soluj poszczególne ścieżki i dopasowuj do siebie. Będzie git, cierpliwości
RE: zrobiłem błąd jak zawsze... - Shabboo Harper - 22.11.2016
Mateuszu, według mnie: problemem we fragmencie, który przedstawiłeś jest to, że wszystko jest dość głośne; przekompresowane/przelimiterowane (jak jest ustawiony limiter?)... Gdy "dołożyć" do tego "zamuloną górę", czuje się wtedy, że całość jest ''ściśnięta''; i choćbyś chciał jeszcze "podgłośnić" owe dźwięki to zawsze Twoje odczucie będzie takowe, iż temat jest "cichy", bo to "góra" stwarza wrażenie głośności. Sugeruję, wpierw "ogarnąć" separację; niektóre tony "wyostrzyć" w ok. 6-8 kHz, z dużym Q. Dopiero później (ewentualnie) przystąpić do porządnego masteru. Jeśli wciąż chcesz "głośniej" to potrzebujesz użyć jakiegoś Maximizer'a albo Clipper'a (oczywiście delikatnie). Ten winien spełnić Twe oczekiwania odnośnie finalnego brzmienia projektu... Good luck.
