MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
TRAP Shabboo Harper X Hek4tonK3iR vs elephanT Session - Despair - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum)
+--- Wątek: TRAP Shabboo Harper X Hek4tonK3iR vs elephanT Session - Despair (/temat-trap-shabboo-harper-x-hek4tonk3ir-vs-elephant-session-despair)

Strony: 1 2 3


RE: Shabboo Harper X Hek4tonK3iR vs elephanT Session - Despair - pumadesign - 22.12.2016

siema ; ) track na poziomie ... jednak nie polecam tym którzy mieli kiedyś styczność z różnymi substancjami działającymi na wyobraźnie ... 5/5

(16.12.2016, 16:06)tks21 napisał(a): Ten utwór jest ciekawy... mroczny dużo się dzieje tylko... nie wiem do jakiego gatunku się kwalifikuje.

Genre: Witch House

(16.12.2016, 19:33)funkyfella napisał(a): Nie wiem :) chciałbym coś sensownego napisać ale nie wiem.
Pierwsza myśl "taki szatański jakiś" ... i już :)
Chiałbym się temu oddać i popłynąć ale mam blokadę (świadomie założoną)
na takie klimaty

dokładnie , szatański i ... tyle ; /

(16.12.2016, 23:45)Mocade napisał(a): Brzmienie ładne, ale.. cóż, nic nie rozumiem. Ciężko napisać coś więcej, trzeba mieć pewny
poziom wiedzy o takiej twórczości by móc rzetelnie się wypowiedzieć. Mi jej brak.

podoba mi się twoja wypowiedź ; / ale chyba przesadzasz

(17.12.2016, 1:17)Dymek napisał(a): Dźwięki niczym z piekła rodem... nie podoba mi się takie coś. Może i dobrze technicznie wykonane oprócz tej szorstkiej góry ale jestem zdecydowanie na nie za taką muzą. Sorry.

krótko i na temat xD

(17.12.2016, 13:07)funkyfella napisał(a): W moim przypadku, jak już nieraz pisałem wczesniej, muzyka ma za zadanie
prowadzać mnie w odpowiednie stany, budzić emocje.
I generalnie to te dodające energii i dobrych wibracji :)

Dlatego wielu nawet pięknych i genialnych utwórów po prostu już nie słucham,
w sensie nie oddaje sie im by z nimi popłynąć. Na tym etapie życia
utrzymanie odpowiedniej energetyki jest dla mnie bardzo ważne.

Dlatego niestety, nie przygnebisz mnie Shabboo :D

stary , całkowicie się z tobą zgadzam

(17.12.2016, 20:39)qnebra napisał(a): Zdecydowanie dziwne, ekstrawaganckie, znowu wokale rozmyte i zrozumiałe mniej niż growlowanie z grindcore. Brzmi to jak transmisja z sabatu czarownic doprawiona czarną mszą, aż ciężko się na czymkolwiek skoncentrować. Tak jakbyście to zrobili tak, żeby tylko słuchacz nie poczuł się w jakiejkolwiek mierze komfortowo, aż twórczość Mr. Frosta której słucham bardzo często wydaje się przy tym niczym dziecięcy spacer, łąka z kwiatami.

Mr. Frost ??? łąka z kwiatami ??? ... to ja poproszę o jakiś link

(18.12.2016, 10:47)Needo napisał(a): O stary mega robota :D Na pewno miałbym pełno w gaciach przy jakiejś mrocznej scence w horrorze z Twoją muzyka w tle :D A odgłosy brzmią jakbyś brał je z jakiegoś nagrania opętania :D Ciaryy... :D

Beer


RE: Shabboo Harper X Hek4tonK3iR vs elephanT Session - Despair - PureInstinct - 22.12.2016

Jest ostro, niezwykle intensywnie. Twój głos już wszędzie poznam ^^ Znowu kontrolowany, 'harmoniczny chaos' szarpiący duszę. Głęboka refleksja na granicy psychodelii. Przedzierające się światło w gąszczu mroku i cieni.
Podoba mi się, chociaż albo mam jakiś okres apatii, albo po prostu nie czuć tak intensywnie emocji - jak w poprzednim, solowym utworze - Walk through me, gdzie po prostu siła i ilość emocji mnie miażdzyła, tutaj jest troszkę inaczej.
Ni mniejszym, podoba mi się :) Heart


RE: Shabboo Harper X Hek4tonK3iR vs elephanT Session - Despair - Shabboo Harper - 11.01.2017

Gentlemen:

Needo:

Cytat:"O stary mega robota :D Na pewno miałbym pełno w gaciach przy jakiejś mrocznej scence w horrorze z Twoją muzyka w tle :D A odgłosy brzmią jakbyś brał je z jakiegoś nagrania opętania :D Ciaryy... :D".

Arku, dziękuję Ci za tak... "urokliwy" w swej treści komentarz. Po kolei: jestem Lady (In-Tegral dobitnie to podkreślił...); muzyka to wspólne dzieło z Davide'em; "odgłosy" zaś to moje wokale specjalnie zniekształcone przeze mnie lub też odpowiednio przerobione... ;D

In-Tegral:

Cytat:"Holy Moly... (...) track na prawdę zrobił na mnie wrażenie. Góra nie jest dla mnie szorstka, jak pisali poprzednicy, może dlatego, że jestem przyzwyczajony do takich zabiegów w HS... Zostawiam 5/5 i gratuluję udanego collabu."

Thank You
... ^^ To przyjemność otrzymać taki post od Ciebie, Dawidzie. Beer

MariQ:

Cytat:"Zbyt eksperymentalne jak dla mnie. Świetne brzmienia, technicznie nie ma do czego się przyczepić, ale brakuje mi tutaj takiego segmentu, w którym wszystko robi się stosunkowo normalne, takiego do pobujania się. To co jest świetnie nadaje się na intro, które przygotowuje słuchacza na coś niezwykłego; jako całość - może to dobre, ale niestety nie dla mnie :)."

Piotrze, dziękuję, że zechciałeś poświęcić swój czas "Despair". Koncept utworu (szczególnie liryka) wyklucza "segment do pobujania się"; jest zupełnie inaczej. To temat o buntowniczej treści; gniewie/bezsilności/rozpaczy; z założenia jest krótki, powłóczysty, mroczny... ^^

Devv:

Cytat:"Bardzo klimatycznie, ale góra trochę drażni, choć rozumiem, że taki był zamysł. Nie jest to witch house, który zwykłem słuchać, myślałem, że spotkam jakiś hoover bass połączony z twoim wokalem, ale taki mrok też jest spoko xD".

Heey Devv. Ogromnie się cieszę, że gościsz w moim temacie... Dziękuję Ci za przychylność. :D

qnebra:

Cytat:"Dodatkowo utwór nabił mi ćwieka w kwestii oceniania, wyszło ostatecznie 3/5 bo tak, technicznie to takiego poziomu w życiu nie osiągnę, a z drugiej nie jestem w stanie czerpać z odsłuchu jakiejkolwiek satysfakcji. Po prostu osobę piszącą ten komentarz odsłuch, szczerze mówiąc, zmęczył, szczególnie ten trzeci. Pewnie kwestia gustu."

Po "trzecim"; pewnie tak... ;)

pumadesign:

Cytat:"siema ; ) track na poziomie ... jednak nie polecam tym którzy mieli kiedyś styczność z różnymi substancjami działającymi na wyobraźnie ... 5/5".

Pumadesign, uprzejmie dziękuję Ci za poświęcony czas "Despair" i komentarz. ^^

PureInstinct:

Cytat:"Jest ostro, niezwykle intensywnie. Twój głos już wszędzie poznam ^^ Znowu kontrolowany, 'harmoniczny chaos' szarpiący duszę. Głęboka refleksja na granicy psychodelii. Przedzierające się światło w gąszczu mroku i cieni."

Hey Sylwek, rzeczywiście liryka tyczy pewnej (mojej) "głębokiej refleksji", która w odczuciu niektórych dotyka "psychodelii". Jeśli chodzi o mnie: wzburzenia/sprzeciwu... ;(

Cytat:"Podoba mi się, chociaż albo mam jakiś okres apatii, albo po prostu nie czuć tak intensywnie emocji - jak w poprzednim, solowym utworze - Walk through me, gdzie po prostu siła i ilość emocji mnie miażdzyła, tutaj jest troszkę inaczej. Ni mniejszym, podoba mi się :) Heart".

Tak, jest "inaczej"; i oto chodzi... Dziękuję Ci za tak "dociekliwy" w swej treści post. :)

Lady


RE: Shabboo Harper X Hek4tonK3iR vs elephanT Session - Despair - RaNi/Works - 11.01.2017

Jeżeli wszyscy się wypowiadają (nawet ci nie bardzo związani z gatunkiem) to ja też.
Nie podoba mi się. Rozumiem mniej więcej że ma być klimat niestety ten ostry miks wszystko ruinuje, nie umiem się tutaj na niczym skoncentrować. Dzieje się tu za dużo ale za mało żeby z czegokolwiek czerpać przyjemność.


Ten utwór w mojej opinii ma same wady ale po przesłuchaniu go odnalazłem jednak dobro.
.
.
.
.
Odnalazłem granicę swojego gustu.


RE: Shabboo Harper X Hek4tonK3iR vs elephanT Session - Despair - XTH - 12.01.2017

Oh "Despair" "Despair"
Track świetny, jak sama autorka <hi hi>
Głęboka sfera emocji, przy dokładnym odsłuchaniu, przy dokładnym stanie potrafi poruszyć każdy nawet najbardziej skryty odłamek umysłu.
Wokal demoniczny, miejscami wrażenia jak by walka z demonem, wiele niespodziewanych momentów - Great
Wszystko perfekcyjne. Również perfekcyjnie złożony, bardzo dobry aranż.
Dla mnie zasługuje na 5/5
Jeżeli chodzi o jakiekolwiek sprawy związane z mixem są dla mnie doskonałe, nic dodać, nic ująć.
Wznieśmy toast dobrym winem za ten utwór.


RE: Shabboo Harper X Hek4tonK3iR vs elephanT Session - Despair - Shabboo Harper - 16.01.2017

Gentlemen:

RaNi/Works:

Cytat:Jeżeli wszyscy się wypowiadają (nawet ci nie bardzo związani z gatunkiem) to ja też.
Nie podoba mi się. Rozumiem mniej więcej że ma być klimat niestety ten ostry miks wszystko ruinuje, nie umiem się tutaj na niczym skoncentrować. Dzieje się tu za dużo ale za mało żeby z czegokolwiek czerpać przyjemność.


Ten utwór w mojej opinii ma same wady ale po przesłuchaniu go odnalazłem jednak dobro.
.
.
.
.
Odnalazłem granicę swojego gustu.

Jakże czytelny w swej treści komentarz, Michale. ^^

XTH:

Cytat:"(...) Wokal demoniczny, miejscami wrażenia jak by walka z demonem, wiele niespodziewanych momentów - Great
Wszystko perfekcyjne. Również perfekcyjnie złożony, bardzo dobry aranż."

Dziękuję XTH za tak uroczy post. Twoja interpretacja/impresja dot. mego wokalu nader trafna. Cieszę się, że podoba się Tobie ten osobliwy w swym wydźwięku/gatunku (Witch House) track. :)


RE: Shabboo Harper X Hek4tonK3iR vs elephanT Session - Despair - denial3 - 9.02.2017

przychodzą mi na myśl skojarzenia z delirium cordia - fantomas

wyobrażam sobie Twoją pracę z Michaelem Pattonem

to było by piękne

ale Twój głos i to co z nim tutaj robisz, przy tej muzyce

przepraszam ale koszmarne skojarzenia z panią bieli powracają

wow

5/5


RE: Shabboo Harper X Hek4tonK3iR vs elephanT Session - Despair - Shabboo Harper - 18.02.2017

Eror:

Cytat:"przychodzą mi na myśl skojarzenia z delirium cordia - fantomas
wyobrażam sobie Twoją pracę z Michaelem Pattonem
to było by piękne"

Miłoszu, byłoby "to coś" arcyprzyjemnego, wręcz metafizycznego. ^^ Dziękuję Ci za takową "refleksję". A' propos, krążek "ezytorycznie" kuszący; mrocznie wciągający...

Cytat:"ale Twój głos i to co z nim tutaj robisz, przy tej muzyce
przepraszam ale koszmarne skojarzenia z panią bieli powracają
wow
5/5"

No sorry; no worry. Thank You. ^D


RE: Shabboo Harper X Hek4tonK3iR vs elephanT Session - Despair - PROTONE - 19.02.2017

Paranormal - to co przychodzi mi na pierwszą myśl.
Świetnie wyakcentowanie szepty, mroczny klimat i otoczka niepokoju... jest coś tajemniczego, czegoś co nie rozumiem - Utwór ocieka "Dysharmonią" - przypomina mi klimat "Fear" i nie odstaje jakością.
Piąteczka wędruje :)


RE: Shabboo Harper X Hek4tonK3iR vs elephanT Session - Despair - Koberise - 22.02.2017

ale czad dla ucha :D i ta przestrzeń :)


RE: Shabboo Harper X Hek4tonK3iR vs elephanT Session - Despair - Shabboo Harper - 27.02.2017

mark5001:

Cytat:"Paranormal - to co przychodzi mi na pierwszą myśl.
Świetnie wyakcentowanie szepty, mroczny klimat i otoczka niepokoju... jest coś tajemniczego, czegoś co nie rozumiem - Utwór ocieka "Dysharmonią" - przypomina mi klimat "Fear" i nie odstaje jakością.
Piąteczka wędruje :)"

Uprzejmie dziękuję za tak pomyślny w swej treści komentarz. Takowe odniesienie (do "Fear") to zaszczyt. ^^ Vocal Design jest nader czasochłonnym, złożonym procesem; jednakże permanentnie będący wyzwaniem choćby w kwestii interpretacji tekstu czy też technicznych niuansów...
Mark5001, raduje mnie fakt, iż "Despair" podoba się Tobie. ;D

Koberise:

Cytat:"ale czad dla ucha :D i ta przestrzeń :)"

Ha ha... Koberise, Tobie również dziękuję za krótki acz konkretny post. ;)


RE: Shabboo Harper X Hek4tonK3iR vs elephanT Session - Despair - Zirds - 24.04.2017

Cześć Anno.
Utwór ma swój pazur, jest bardzo ostry. Czasami zbyt ostry.. wyostrzony swą jaskrawością, dość mocno wyeksponowanymi wysokimi tonami, możliwe, że też sybilantami w wokalu jak i bardzo "szeleszczącym" talerzom, hihatom.
Stopa jednak w Trapie (jak i w wielu gatunkach tego typu) gra bardzo ważną rolę, powinna być bardziej czytelna, z dużym decayem - dość wydłużona, no i powinna się częściej pojawiać wraz z innymi elementami perkusji :)
Brakuje mi także sekcji basowej, zwłaszcza tej mrocznej, surowej, a zarazem "tłustej" w swym brzmieniu.. Mającej to coś co można by nazwać łapą tego "pazura" (o którym pisałem powyżej), mruczeniem bestii.. Brakuje tego i to bardzo.. pozostało jedynie mruczenie kocura w marcowy wieczór, lecz zgłuszone dość wysublimowanym wokalem poddanym "szorstkiej" obróbce.

3/5


RE: Shabboo Harper X Hek4tonK3iR vs elephanT Session - Despair - Shabboo Harper - 27.04.2017

Cześć Jacku.
Utwór jest w klimacie Witch House'u; gatunku różnolitego w swym wydźwięku (osobniczy koloryt tonów i wokalu; "tu" intencjonalnie przerysowanych). Przede wszystkim zaś to twórczy kompromis (wizja Davide'a, współautora, plus moje spostrzeganie projektu). Collab ten odzwierciedla nie tylko wspólny koncept (np. założenie by stworzyć Background "przesunięty" w ok. 10 kHz, z "wplecionym" rysem Post Apocalyptic Dark Ambient'u), lecz również subiektywne aspiracje/preferencje w kwestii finalnej konstrukcji/ekspresji tematu (brzmienie określonych instrumentów). Naturalnie, nie każdego takowa prezencja "Despair" przekonuje... ^^
Dziękuję Ci za komentarz.


RE: Shabboo Harper X Hek4tonK3iR vs elephanT Session - Despair - djgtb - 5.05.2017

Dobre bity :D


RE: Shabboo Harper X Hek4tonK3iR vs elephanT Session - Despair - Shabboo Harper - 20.06.2017

Cytat:"Dobre bity :D"

"Bity"? :D Hmmm... skoro tak twierdzisz. Dziękuję, Djgtb za iście esencjonalny komentarz. ^^


RE: Shabboo Harper X Hek4tonK3iR vs elephanT Session - Despair - Pigu - 21.09.2017

Chciałbym kiedyś coś takiego usłyszeć z dużej sceny przy dobrym nagłośnieniu. Mogłoby to być całkiem fajne doznanie :D Kawałek oczywiście mi się podoba :) Pozdrawiam.


RE: Shabboo Harper X Hek4tonK3iR vs elephanT Session - Despair - Overpaweu - 21.09.2017

To już wiem czemu komentujesz na forum tak późno w nocy. :D Żeby tworzyć takie rzeczy musi być bardzo mroczny klimat.
Czekam na horrory udźwiękowione takimi utworami. Pozdrawiam


RE: Shabboo Harper X Hek4tonK3iR vs elephanT Session - Despair - Shabboo Harper - 4.10.2017

Pigu:

Cytat:"Chciałbym kiedyś coś takiego usłyszeć z dużej sceny przy dobrym nagłośnieniu. Mogłoby to być całkiem fajne doznanie :D Kawałek oczywiście mi się podoba :) Pozdrawiam."

Tomku, cieszę się, iż dostrzegłeś ten track. Jest mi szczególnie bliski. Cóż, "Despair", przyznam nieśmiało, było już kilkukrotnie grane w paru (europejskich) klubach. Przyjemne uczucie... ^^ Dziękuję za post i ślę Tobie ciepły uśmiech. :D
PS. Wciąż z sympatią wspominam Twój "New Beginning".

Overpaweu:

Cytat:"To już wiem czemu komentujesz na forum tak późno w nocy. :D Żeby tworzyć takie rzeczy musi być bardzo mroczny klimat.
Czekam na horrory udźwiękowione takimi utworami. Pozdrawiam."

Hmm... "wiesz"? ;) Pawle, track de facto skończyłam o świcie. Wszelako, uwielbiam noc, lecz tenże czas nie kojarzy mi się z "mrocznym klimatem"... Davide, współautor tematu, stworzył videoclip do tego utworu. Jest trochę enigmatycznie psychodeliczny... Również Ciebie pozdrawiam. :)


RE: Shabboo Harper X Hek4tonK3iR vs elephanT Session - Despair - CaffeineMC - 15.10.2017

super track, Shabboo a znasz Sui Generis Umbra akurat z mojego rodzinnego miasta
tak mi się od razu skojarzyło, bo nie siedzę zbytnio w aż takich klimatach, ale raz na jakiś czas przychodzi ochota na coś "ryjącego beret";]


RE: Shabboo Harper X Hek4tonK3iR vs elephanT Session - Despair - Fantasmagorian - 15.10.2017

O k....a ale miazga! Czegoś takiego to jeszcze nie słyszałem. W uszach mi piszczy od wysokich częstotliwości. Jestem bardzo ciekaw co nakierowało Cie do stworzenia czegoś tak... odjechanego. Jaki malował Ci się obraz tworząc i słuchając TAKICH dźwięków? WOW!