+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: POMOC (https://musicproducers.pl/forum-pomoc)
+--- Dział: Hardware / Software (https://musicproducers.pl/forum-hardware-software)
+--- Wątek: Jeden mikrofon do perkusji, wokalu i randomowych dźwięków (/temat-jeden-mikrofon-do-perkusji-wokalu-i-randomowych-dzwiekow)
Jeden mikrofon do perkusji, wokalu i randomowych dźwięków - FELIX G - 26.12.2016
Dostałem na święta perkusję i chciałbym jej używać do robienia własnych sampli, wstawek itp. Szukam sobie czegoś co mógłbym podpiąć do mojego 2i2 i nagrywać tym ową perkusję, jakiś prowizoryczny wokal i różne dźwięki z otoczenia. Wiem, że do samej perkusji podobno trzeba kilku mikrofonów, ale ja nie umiem na niej nawet grać, więc mógłbym jak coś nagrywać każdy bęben oddzielnie jeżeli stanie się to konieczne. Chciałbym się zmieścić w 500zł, ale jeżeli nic się nie znajdzie to może być coś droższego
RE: Jeden mikrofon do perkusji, wokalu i randomowych dźwięków - Kael - 28.12.2016
Jeśli dysponujesz jednym mikrofonem dynamicznym np. SM58 to możesz ustawić go nad centralą, koło prawej nogi skierowany do góry. Druga opcja to też nad centralą, ale wycelowany w stronę werbla, najlepiej w któryś otwór. Ale... masz 2i2, dwa majki możesz wpiąć, to zainwestuj w jakiś mikrofon pojemnościowy i powieś go nad perką, a drugi dynamiczny gdzieś przy otworze centrali. W tej konfiguracji, o ile akustyka pomieszczenia pozwala, możesz wykręcić całkiem dobre brzmienie
RE: Jeden mikrofon do perkusji, wokalu i randomowych dźwięków - Kael - 2.01.2017
Działa? Czy tak sobie piszę te wypociny bez sensu?
RE: Jeden mikrofon do perkusji, wokalu i randomowych dźwięków - neuron - 2.01.2017
(28.12.2016, 20:34)Kael napisał(a): Jeśli dysponujesz jednym mikrofonem dynamicznym np. SM58 to możesz ustawić go nad centralą, koło prawej nogi skierowany do góry. Druga opcja to też nad centralą, ale wycelowany w stronę werbla, najlepiej w któryś otwór. Ale... masz 2i2, dwa majki możesz wpiąć, to zainwestuj w jakiś mikrofon pojemnościowy i powieś go nad perką, a drugi dynamiczny gdzieś przy otworze centrali. W tej konfiguracji, o ile akustyka pomieszczenia pozwala, możesz wykręcić całkiem dobre brzmienie
kolega dobrze prawi ......nawet jeden pojemnik Ci ogarnie temat poprawnie , na cudy nie licz ale na własną inwencje i wyobraznie jak najbardziej , no i jesli nie potrafisz grac na beczkach to wlasciwie nawet lepiej , bo jak sie nauczysz to szybko dowiesz sie ze czegos nie da sie zrobic a tak to nie wiesz i pewnie to zrobisz
działaj i miej gdzies wszystkie wytyczne
RE: Jeden mikrofon do perkusji, wokalu i randomowych dźwięków - FELIX G - 3.01.2017
(2.01.2017, 14:29)Kael napisał(a): Działa? Czy tak sobie piszę te wypociny bez sensu?
Sorry, zapomniałem, kupiłem mikrofon pojemnościowy i teraz czekam az przyjdzie ramię zebym mógl go jakos ustawić nad instrumentem. Popróbowałem sobie nagrywać coś i brzmi nieźle, mysle, ze narazie ten jeden mi starczy, bo drugie wejscie w interface'ie chce sobie zostawic dla jakiegos syntezatora analogowego.
RE: Jeden mikrofon do perkusji, wokalu i randomowych dźwięków - FELIX G - 3.01.2017
(2.01.2017, 16:23)neuron napisał(a):(28.12.2016, 20:34)Kael napisał(a): Jeśli dysponujesz jednym mikrofonem dynamicznym np. SM58 to możesz ustawić go nad centralą, koło prawej nogi skierowany do góry. Druga opcja to też nad centralą, ale wycelowany w stronę werbla, najlepiej w któryś otwór. Ale... masz 2i2, dwa majki możesz wpiąć, to zainwestuj w jakiś mikrofon pojemnościowy i powieś go nad perką, a drugi dynamiczny gdzieś przy otworze centrali. W tej konfiguracji, o ile akustyka pomieszczenia pozwala, możesz wykręcić całkiem dobre brzmienie
kolega dobrze prawi ......nawet jeden pojemnik Ci ogarnie temat poprawnie , na cudy nie licz ale na własną inwencje i wyobraznie jak najbardziej , no i jesli nie potrafisz grac na beczkach to wlasciwie nawet lepiej , bo jak sie nauczysz to szybko dowiesz sie ze czegos nie da sie zrobic a tak to nie wiesz i pewnie to zrobisz
działaj i miej gdzies wszystkie wytyczne
Haha mam już doświadczenie w tym temacie, 11 lat znienawidzonej nauki fortepianu w szkole muzycznej. Dopiero eksperymentując i grając według własnych zasad odkryłem piękno i wszechstronność tego instrumentu
RE: Jeden mikrofon do perkusji, wokalu i randomowych dźwięków - neuron - 3.01.2017
Cytat:Haha mam już doświadczenie w tym temacie, 11 lat znienawidzonej nauki fortepianu w szkole muzycznej. Dopiero eksperymentując i grając według własnych zasad odkryłem piękno i wszechstronność tego instrumentu
wiem cos o tym,znam temat , z tym ze ja uwielbiam fortepian ale za to nie bardzo kontrabas na którym uczyłem się grać , a skończyłem na bębnach .......
to dzialaj i spróbuj pojąć nie pojęte
RE: Jeden mikrofon do perkusji, wokalu i randomowych dźwięków - skibot - 5.05.2017
wracając do mikrofonów
Dobrym rozwiązaniem jest 1 pojemnościowy + 1 dynamiczny
pojemnościowy polecam Oktava MK-319 - uniwersalny majk do zgrania wokalu, bębnów, gitary, pianina, śpiewu ptaków, pierdzenia itp.
dynamiczny - idealny do werbla Shure SM57 lub jego wszelkie podróbki np T.Bone MS 75.
Możesz też samodzielnie zbudować mikrofon do nagrywania stopy - bierze się stary ale sprawny duży głośnik basowy i dorabia się do niego końcówkę XLR - idealnie zbiera subowe jebnięcia stopą. Takie coś nazywa się subkick i można to zrobić samemu. Wtedy bierzesz jednego majka (w tym wypadku pojemnościowego) i wieszasz go nad perkusją, będzie zbierał całość z naciskiem na werbel i gary, a subkickiem nagrasz ładnie stopę.
RE: Jeden mikrofon do perkusji, wokalu i randomowych dźwięków - Studio Wokalu - 11.05.2017
Jeżeli możesz używać tylko jednego mikrofonu to zainwestuj w dynamika np Shure SM58 lub 57. Oba nadają się do wokalu a 57 jest rewelacyjny do nagrań bębnów. Jeżeli chodzi o centralę perkusji to najlepiej mieć mikrofon typowy do centrali z dużo wyższym zapasem dynamiki aby nie musieć stosować dodatkowych tłumików. Super rozwiązaniem jest jak kolega wyżej wspomniał konstrukcja subkicka. Nagrywając np 57 kicka i domiksowując do tego subkicka wyjdzie Ci bardzo ciekawie brzmiąca stopa. Jedyne co nie będzie złotem to talerze, do których najlepiej zastosować jakieś paluszki pojemnościowe (lub wielkomembranowca). Dynamiki kończą charakterystykę częstotliwościową na 16 kHz - tu z pewnością przyda się pojemność do 20k.